Protokół otwartej komunikacji

Zalety protokołu komunikacyjnego SIP (Session Initiation Protocol) dostrzegają już zarówno małe firmy, jak i wielkie przedsiębiorstwa, gdzie dotychczas silną pozycję zajmował standard H.323. W dobie dynamicznego rozwoju systemów VoIP, unified communications (UC) oraz konieczności zapewnienia kompatybilności rozwiązań wielu dostawców, uniwersalność i prostota SIP skazuje wręcz ten protokół na sukces. Według prognoz ABI Research, w 2012 r. połowa klientów firm telekomunikacyjnych będzie korzystać przynajmniej z jednej usługi bazującej na protokole SIP.

Niełatwa droga do celu

SIP jest protokołem warstwy aplikacji, służącym do inicjowania, zrywania oraz zmiany sesji komunikacyjnych między terminalami (obecnie najczęściej wykorzystywany do realizacji połączeń Voice over IP). Protokół został zaprojektowany przez Henninga Schulzrinne’a na Uniwersytecie Columbia, a jego standaryzacją zajęła się w sierpniu 1999 r. grupa MMUSIC (Multiparty Multimedia Session Control), działająca w ramach IETF. Pierwsza wersja zalecenia (o numerze 2.0) otrzymała nazwę RFC 2543. Dalsze rozszerzenia dotyczące samego protokołu zapisano w dokumencie RFC 3261, a w opracowaniu RFC3329 zawarto wytyczne odnośnie do sposobu negocjacji wyboru metod zabezpieczeń między punktami końcowymi terminali. Inżynierowie Internet Engineering Task Force wciąż rozwijają SIP, w czym chętnie pomagają wiodący dostawcy infrastruktury telekomunikacyjnej.

Protokół otwartej komunikacji

Znaczenie telefonii VoIP opartej na SIP, w zastosowaniach biznesowych będzie wzrastać

Ci ostatni dostrzegli zalety SIP stosunkowo niedawno, zwiększona chęć wdrażania elementów sieci opartych na tym protokole zauważalna jest dopiero od dwóch, trzech lat. Dystans operatorów i firm w podchodzeniu do SIP miał swoje podłoże w silnej pozycji, jaką wypracował sobie jego główny konkurent - standard H.323. Pierwszą wersję H.323 przyjęto w 1996 r., protokół ten jest zatem obecny w telekomunikacji od 13 lat i zyskał opinię stabilnego, dopracowanego oraz wiarygodnego sposobu nawiązywania komunikacji sieciowej. Standard H.323 ma pewne atuty (np. dobra współpraca ze starszymi wersjami urządzeń klienckich, uproszczony i bardzo dokładny billing), ale z biegiem czasu zaczęto zauważać jego wady. Obecnie rynek telekomunikacji IP (VoIP, unified communications) obfituje w rozwiązania różnych producentów (bramki, telefony, terminale), co z jednej strony zwiększa konkurencyjność i pozwala obniżać ceny, ale z drugiej wnosi problem kompatybilności (z czym bardzo dobrze radzi sobie SIP, a czego nie można powiedzieć o H.323). W dobie szukania oszczędności w każdym obszarze nie bez znaczenia pozostaje fakt, że do obsługi H.323 (konwersja z innymi standardami, implementacja w firmie) potrzebni są doświadczeni programiści (stopień skomplikowania jest dość wysoki).

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200