Procesor dobry na wszystko

Yonah zawiera też współdzieloną pamięć podręczną, podczas gdy w przypadku Pentium D dostęp do danych zapisanych w pamięci podręcznej CPU przez drugą jednostkę obliczeniową wymaga przesyłania informacji przez zewnętrzną szynę systemową, co jest oczywiście mniej wydajne. Oprócz tego nowy procesor został wyposażony w nowy mechanizm oszczędzania energii - w przypadku przedłużonej nieaktywności systemu automatycznie przepisuje on zawartość pamięci podręcznej do pamięci RAM i wyłącza zasilanie tranzystorów. W efekcie moc zużywana przez dwurdzeniowy Yonah ma być nie większa niż w przypadku jednordzeniowych modeli Pentium M.

Dodatkowe zmniejszenie poboru mocy przez notebooki wykorzystujące nową platformę Napa mają przynieść ulepszenia wprowadzone do chipsetu 945 Express oraz interfejsu bezprzewodowego Pro/Wireless 3945ABG. W chipsecie Intel zamierza zawrzeć m.in. funkcję zmniejszania jasności wyświetlacza zależnie od bieżącego stanu naładowania akumulatorów oraz mechanizm automatycznej eliminacji przetwarzania nadmiarowych danych graficznych, które nie mają wpływu na jakość wyświetlania obrazów. Oby tak dalej.

W kolejnej generacji mobilnych procesorów o nazwie Merom architektura Yonah zostanie uzupełniona o mechanizmy wirtualizacji, przetwarzania 64-bitowego i sprzętowe funkcje kontroli bezpieczeństwa.

Conroe dla korporacji

Jest bardzo prawdopodobne, że procesory Conroe dla komputerów PC wyjątkowo szybko zostaną włączone do tzw. programu SIPP (Stable Image Platform Program), a więc modeli układów, które są przeznaczone do instalacji w sprzęcie dedykowanym do zastosowań w dużych firmach.

Na liście SIPP znajdują się platformy (procesory i chipsety), dla których Intel zapewnia przynajmniej 12-miesięczną stabilność architektury. W praktyce oznacza to, że w okresie tym możliwe jest instalowanie w nowym sprzęcie tego samego obrazu systemu i aplikacji co w starszych modelach komputerów, bez konieczności dodatkowych zabiegów konfiguracyjnych.

Warto zauważyć, że obecnie na liście SIPP nie ma dwurdzeniowych procesorów Pentium D - Intel zapewnia stabilność platformy tylko dla jednordzeniowych wersji Pentium 4. Pierwszym dwurdzeniowym układem przeznaczonym dla sprzętu korporacyjnego ma być Presler, który pojawi się na rynku w I kwartale 2006 r.

Ponieważ Conroe ma mieć nawet dwukrotnie wyższą wydajność od procesora Presler, można oczekiwać, że Intel zdecyduje się na szybsze niż zwykle wprowadzenie go na listę sprzętu rekomendowanego do zastosowań korporacyjnych. Przypuszczenia te potwierdzają przedstawiciele Intela, przypominając jednocześnie, że układy Conroe będą wyposażone w mechanizmy wirtualizacji i technologię AMT, które oferują funkcje szczególnie interesujące właśnie dla administratorów dużych systemów.

Kalkulacje na zdrowie

Louis Burns, wiceprezes Intela i dyrektor kierujący względnie nowym, utworzonym zaledwie dziewięć miesięcy temu oddziałem Intel Digital Health Group, podczas swego wystąpienia na konferencji IDF zaprezentował wizję rozwoju zastosowań technologii mikroprocesorowych w medycynie.

Mówił też o biznesowych przyczynach zainteresowania Intela (i wielu innych firm) tym właśnie segmentem rynku. Chodzi oczywiście o zjawisko szybkiego "starzenia się" społeczeństw, przede wszystkim w krajach rozwiniętych. Według danych przytoczonych przez Burnsa, aż 21% światowej populacji osiągnie w 2050 r. wiek przekraczający 60 lat, co spowoduje ogromny wzrost popytu i wydatków na usługi medyczne.

W samych Chinach już obecnie projektowanych jest 3000 nowych szpitali, a w USA przewiduje się, że wydatki na ochronę zdrowia mogą wzrosnąć w najbliższych 20 latach z obecnego poziomu 15% do nawet 25% produktu krajowego brutto. Jednocześnie techniki medyczne w wielu krajach są wciąż bardzo opóźnione w zastosowaniach zaawansowanych technologii informatycznych, które mogą istotnie pomóc chorym i ich rodzinom w polepszeniu jakości życia, jak i zwiększeniu efektywności leczenia.

Wśród przykładów uzasadniających tę opinię, nad którymi już pracują inżynierowie Intela, Burns wymienił m.in. systemy zdalnego monitorowania chorych na serce, które umożliwią szybkie i dokładne reagowanie na bieżący stan pacjenta i kontrolę procesu jego rehabilitacji. Firma opracowuje również urządzenia umożliwiające ciągłą, zdalną diagnostykę osób cierpiących na chorobę Parkinsona, określanie ich aktualnego stanu na podstawie analizy głosu oraz system automatycznej kontroli dozowania lekarstw i ich dopasowywania do bieżących wymagań organizmu. Tego typu rozwiązania mogą znaleźć znacznie szersze zastosowania, np. w wypadku choroby Alzheimera.

System automatycznej kontroli dozowania lekarstw przydałby się też w szpitalach, bo według niektórych ocen, aż 96% nieoczekiwanych, przypadkowych zgonów pacjentów znajdujących w tych placówkach wynika z błędu w podawaniu leków. Według statystyk cytowanych przez Burnsa, liczba zgonów w oddziałach intensywnej opieki medycznej wyposażonych w bezprzewodowe systemy monitorowania jest o 7% mniejsza niż na oddziałach mających klasyczne urządzenia.

Louis Burns podkreślał jednocześnie, że sys-temy informatyczne mogą istotnie zmniejszyć koszty opieki medycznej, ale wymaga to wprowadzenia daleko posuniętej standaryzacji sprzętu i oprogramowania. W medycynie dominują obecnie różnego typu systemy firmowe, których integracja jest najczęściej trudna i kosztowna - "Największe wydatki na oprogramowanie w medycynie są związane z zakupem firmowego systemu łączącego jedną firmową aplikację z inną" - mówił Burns.

Cisco NAC + Intel AMT

Intel przystąpił do tzw. programu Cisco NAC (Network Admission Control), a Cisco ogłosiło wsparcie dla Intel AMT (Active Management Technology). To dobra wiadomość dla działów informatyki, jest bowiem szansa na standaryzację zaawansowanych rozwiązań z zakresu bezpieczeństwa sieci i systemów.

Rozwijana przez Cisco technologia NAC umożliwia automatyczną, zdalną kontrolę przez routery parametrów urządzeń klienckich dotyczących bezpieczeństwa (obecności i stanu aktualizacji oprogramowania antywirusowego, parametrów zapór, uprawnień do zasobów itp.) i dopiero po pozytywnej ich weryfikacji udostępnianie określonych zasobów sieci.

Natomiast Intel AMT wprowadza nowe, zaawansowane mechanizmy zdalnego zarządzania komputerami, np. aktualizacji programów lub odtwarzania systemu po awarii bez potrzeby jego uruchamiania. Zgodnie z zapowiedziami, już w czwartym kwartale br. ma nastąpić integracja technologii NAC i AMT umożliwiająca łatwą wymianę informacji i współpracę tych dwóch uzupełniających się technologii.


TOP 200