Priorytetowe partnerstwo

Trudno się zatem dziwić, że szukanie oszczędności przez centrale zagranicznych instytucji finansowych w zestawieniu ze zwiększającym się ryzykiem działalności lokalnej (np. wciąż zwiększające się bezrobocie, bez istotnych przesłanek na odwrócenie tego trendu rodzi zagrożenie w postaci problemów z wypłacalnością kredytobiorców) sprawia, że zarządzający informatyką w instytucjach finansowych muszą się teraz skrupulatnie tłumaczyć z realizowanych i planowanych przedsięwzięć. Zauważmy też, że niektóre oszczędności można uzyskać tylko raz, a celem powinno być wypracowanie takiego stanu, który umożliwi stabilny rozwój firmy. Mówimy tu ponownie o działaniach, które mogą uczynić firmę bardziej konkurencyjną lub też zmniejszyć ryzyko biznesowe. Stąd też szczególna presja na to, aby w maksymalnym stopniu strategia IT była zgodna ze strategią biznesową, aby realizacja projektów realnie przekładała się na zwiększenie możliwości osiągania celów biznesowych i aby to wszystko odbywało się możliwie najniższym kosztem.

Sektor publiczny

W oparciu o dane zebrane od uczestników konkursu Lider Informatyki 2009, główny priorytet dla szefów IT w sektorze publicznym to działania nakierowane na poprawę jakości usług dostarczanych przez IT. Dalej jest mowa o udostępnieniu elastycznej infrastruktury informatycznej oraz maksymalizacji wartości biznesowej IT i dostarczaniu projektów, które umożliwią rozwój biznesu. Stosunkowo niewielką uwagę poświęca się redukcji kosztów IT, przy jednoczesnym zaakcentowaniu jako jednego z ważniejszych obszarów dbałości o niską rotację personelu i jego rozwój. Na te wyniki powinniśmy spojrzeć w kontekście tego, że sektor publiczny jest ciągle w fazie budowania oraz inwestowania w rozwiązania technologiczne. Mamy tu już wiele przykładów bardzo nowatorskiego wykorzystania systemów IT, choć gros pracy w tym zakresie jest jeszcze do wykonania. W tym miejscu należy zaznaczyć, że przykłady z Europy Zachodniej są bardzo budujące. Biznesowe podejście do zarządzania jednostkami publicznymi, gdzie ustalane są mierzalne cele wydajnościowe, niezależnie od szczebla administracyjnego, wymusza wykorzystanie odpowiednich metod i narzędzi. W tym oczywiście narzędzi informatycznych. Niestety, w Polsce bardzo często ciekawe pomysły nie są realizowane w ogóle lub też okres ich realizacji oddala się w czasie ze względu na braki środków finansowych (pomimo funduszy pomocowych), skomplikowane procedury przetargowe, a wreszcie bardzo często z powodu braku odpowiedniego personelu, zarówno po stronie biznesowej, jak i technologicznej. Stąd też troska o personel IT wśród priorytetów. Od pewnego czasu nadzieją jest możliwość realizacji projektów w oparciu o nową ustawę o partnerstwie publiczno-prywatnym. Niemniej jednak, na tym etapie nie ma jeszcze zbyt wielu pomyślnie zrealizowanych przykładów takich przedsięwzięć.

Reasumując, wydaje się, że orientacja biznesowa, partnerstwo IT z zarządami firm oraz rozsądne zarządzanie kosztami, to najważniejsze priorytety kadry zarządzającej IT w Polsce w 2009 roku. Zapewne dopiero następny rok pokaże, w którym kierunku rynek IT będzie w przyszłości podążał. Nie powinniśmy mieć złudzeń: obecna sytuacja jest w dużej mierze pokłosiem rozpędu nabranego przez firmy jeszcze w 2008 roku. Dopiero tegoroczne decyzje pokażą, na co odważą się zarządy firm i szefowie IT. Będzie to prawdziwy test dojrzałości dla rynku i dla sektora IT, w Polsce w szczególności.


TOP 200