Premiera Windows 7. Narodziny systemu

Jeszcze przed premierą zebrał pozytywne opinie użytkowników i ekspertów. Jest szybki, zaskakuje wygodą użytkowania i nowymi funkcjami. Jeśli wszystko to przełoży się na wyniki sprzedaży, to Windows 7 przebije popularnością dwa cieszące się najlepszą opinią systemy w historii Microsoftu: Windows 98 SE i Windows XP. Przez ostatni rok, wspólnie z Wami, śledziliśmy postępy prac nad tworzeniem nowego systemu.

Oficjalnie o tym, że nowy system noszący wcześniej nazwy kodowe Vienna i Blackbomb będzie się nazywać Windows 7, Microsoft poinformował w październiku ubiegłego roku.

Niedługo potem Steve Ballmer wygłosił swoje słynną już opinię, "Vista jest dobrym systemem operacyjnym. Windows 7 będzie taki sam, tylko że poprawimy w nim nieco interfejs użytkownika oraz wydajność."

Zobacz również:

  • Były programista Microsoftu: wydajność Windows 11 jest "komicznie zła" nawet na potężnym PC

Na czym polegają owe poprawki można było się przekonać kilka dni później, gdy na konferencji PDC Microsoft po raz pierwszy oficjalnie zaprezentował interfejs użytkownika nowego systemu. Wypowiedź Ballmera sprawiła, że skala pokazanych zmian dla wielu osó była zaskoczeniem.

Na początku listopada pojawiła się informacja o planowanej dacie premiery systemu, którą zapowiedziano na 2010 rok. Choć deklaracje przedstawicieli Microsoftu różniły się w szczegółach - miał to być początek lub połowa roku 2010, to jedna listopadowa informacja była pewna. Zapowiedziano, że Windows 7 będzie chudszy niż Vista i do komfortowego korzystania z niego wystarczy 16 GB miejsca na dysku.

Premiera Windows 7. Narodziny systemu

Praca z nowymi oknami w Windows 7 jest wygodna.

Grudniowe testy wykonane przez jednego z blogerów pokazały, że beta wersja Windows 7 przewyższa stare systemy Microsoftu. "Siódemka" szybciej startowała, osiągnęła też lepsze wyniki w innych testach.

Na sprawdzenie czy tak jest rzeczywiście, użytkownicy musieli poczekać na pojawienie się wersji beta 1 - rozesłanie zaproszeń do testów Microsoft zapowiedział na styczeń 2009. Jednak testy rozpoczęły się kilka dni później, wersja beta wyciekła bowiem do Sieci. Niedługo po tym pojawiły się opinie użytkowników na temat systemu.

Od Milestone do RTM

Windows 7 do osiągnięcia statusu RTM przeszedł długą drogę. Już pierwsza wersja systemu, tzw. Milestone 1 (z 2007 r.) wprowadzała kilka nowości w stosunku do Visty: w tym nowy ekran startowy, WMP 12 (tak naprawdę "podrasowana "11") czy możliwość osadzania gadżetów na pulpicie (bez paska). Kolejna edycja, M2 wprowadza nowy pasek zadań oraz obsługę technologii Multi-Touch. W Milestone 3 zadebiutował już Internet Explorer 8, "pełnoprawny" WMP 12 oraz Action Center, usunięto natomiast pokaźną liczbę składników (w tym klienta pocztowego). W kolejnych kompilacjach, tzw. pre-betach (w szczególności build 6933 oraz 6956) to m.in. premiera DirectX 11, mechanizm geolokacyjny czy moduł Device Stage. Pierwsza beta (publiczna kompilacja 7000) to tylko usprawniania w rozruchu i zamykaniu systemu. Build 7048 to możliwość wyłączania składników systemu, np. Media Center lub WMP. Windows 7 RC Escrow zadebiutował jako pierwszy polskojęzyczny build Windows 7, natomiast wraz z edycją Release Candidate dodano obsługę trybu Windows XP oraz paczki językowe w witrynie Windows Update.

Zapraszamy do obejrzenia krótkiego materiału wideo na którym Steve Ballmer podpisuje płytę z Windows 7 RTM, który ma trafić do produkcji.

Beta udostępniona, serwery nie działają

Strzałem w dziesiątkę było udostępnienie użytkownikom wersji testowych Windows 7, przez co mogli się zapoznać z tym systemem. Udostępnienie beta 1 systemu nastąpiło 8 stycznia 2009. Nie przewidziano jednak skali zainteresowania. Serwery padły bowiem już po kilku minutach od chwili rozesłania do dziennikarzy zaproszeń do testowania. Na publiczną betę trzeba było poczekać zaledwie dwa dni. 9 stycznia, co było do przewidzenia, serwery Microsoftu, na których umieszczono betę 1 Windows 7 były mocno obciążone. Zainteresowanie pobraniem systemu było tak duże, że Microsoft zdecydował się czasowo znieść limit pobrań bety Windows 7 (początkowo system miał zostać udostępniony dla 2,5 mln. osób).

W styczniu okazało się też, że Microsoft nie porzucił swojego zwyczaju dzielenia systemu na bliźniaczo podobne do siebie wersje i ten sam los spotka Windows 7.

W lutym rozpoczęto udostępnianie użytkownikom nowych buildów Windows 7, na kwiecień zapowiedziano też udostępnienie pierwszego kandydata na wersję finalną (Release Candidate).

W marcu Microsoft wypuścił pierwszą aktualizację dla systemu Windows 7 beta 1, oznaczoną statusem krytyczna. Rozpoczęło się łatanie dziur w systemie. W tym miesiącu do sieci wyciekło też kilka kompilacji i zrzutów ekranów nowych wersji.

Kwiecień przyniósł koniec wsparcia dla Windows XP, jak też informację, że nowy system goni Linuksa. Pomimo tego, że był dostępny w wersji beta zainstalowano go na 0,25 proc. komputerów. Linux mógł się pochwalić zaledwie 3,5 raza większym udziałem.

Premiera Windows 7. Narodziny systemu

Windows 7 ma identyczne wymagania jak Vista.

W maju poznaliśmy oficjalne wymagania sprzętowe nowego systemu. Okazało się, że nie wzrosną one w stosunku do poprzednika. Osoby dysponujące odpowiednim sprzętem mogły jeszcze w tym samym miesiącu zainstalować system Windows 7 w wersji Release Candidate, który udostępniono zwykłym użytkownikom.

W czerwcu system zanotował pierwszy spektakularny sukces. Udostępniony w przedsprzedaży na terenie Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Kanady i Chin system w osiem godzin sprzedał się lepiej niż Vista w ciągu 17 tygodni od swojej premiery.

W lipcu pojawiła się wreszcie końcowa wersja Windows, tzw. RTM. Rozpoczęło się odliczanie do premiery.

W sierpniu głos zabrała organizacja Free Software Foundation, która sporządziła listę siedmiu "grzechów", jakich dopuszcza się koncern wobec użytkowników komputerów. FSF, którą założył Richard Stallman, guru wolnego oprogramowania, skrytykowała Windows 7 i Microsoft za praktyki monopolistyczne, wystosowała też apel o rozpoczęcie korzystania z wolnego oprogramowania.

Na odbywającej się we wrześniu konferencji technologicznej Microsoft Technology Summit 2009 miała miejsce prapremiera systemu w Polsce.

Czym Windows 7 różni się od Visty?

Wszyscy na około mówią, że Windows 7 to podrasowana Vista, ale nowe okienka Microsoftu różnią się od poprzednika. Po pierwsze "7" znacznie szybciej się instaluje i uruchamia (różnica w tym drugim sięga 40%). Następca Visty jest także nieco "chudszy" - Microsoft pozbawił systemu wielu programów (można je pobrać w postaci Podstawowych programów Windows Live), ponadto można wyłączyć większą liczbę składników (w tym Internet Explorera). Dokonano wielu usprawnień interfejsu (nowy pasek zadań, Jump Lists), dzięki czemu praca z systemem jest wygodniejsza, a dostęp do wielu funkcji jest dużo szybszy. M.in. od teraz gadżety mogą "pływać" po pulpicie i nie wymagają obecności paska bocznego.

Aktualizacja: 22 października 2009 18:29

Sprzedaż komputerów z Windows 7 oraz samego systemu oficjalnie rusza już dziś. Wygląda na to, że właściciele nowojorskich sklepów dużo bardziej poważnie podchodzą do słów Microsoftu niż Polacy. Kiedy spróbowałem wczoraj kupić system w kilku sklepach komputerowych, konfidencjonalnym szeptem powiedziano mi, że "Jest, ale nie wolno go sprzedawać. Proszę wrócić jutro".

W wypadku premiery Visty system dało się kupić już dwa dni przed oficjalnym wypuszczeniem go na rynek.

W sklepach Windows 7 dostępny jest w 4 wersjach: Home Basic, Home Premium, Professional i Ultimate. Pozostałe nie będą dostępne w Polsce z różnych przyczyn. Starter prawdopodobnie nie zawita do Polski ze względu na poziom rozwinięcia naszego rynku. Home Basic oficjalnie jest, ale należy się go spodziewać na najtańszych modelach notebooków i netbooków.

Enterprise natomiast dostępny będzie wyłącznie w kanale sprzedazy dla korporacji.

Ciąg dalszy - w redakcyjnym blogu.

Aktualizacja: 22 października 2009 18:16

Steve Ballmer opowiada o systemie. Nie skupia się na zbyt wielu szczegółach technicznych. Przypomina tylko, że na świecie jest ponad miliard komputerów PC. Nie powiedział, czy zalicza do nich również siebie - jeśli tak, na całej kuli ziemskiej prawdopodobnie znalazłyby się kolejne miliardy "PC-tów":

Premiera Windows 7. Narodziny systemu
Aktualizacja: 22 października 2009 18:01

O 17:00 impreza się rozpoczęła. Tami Reller zapowiedziała dziewczynkę, 4,5-letnią Kylie, która "Jest PC".

Premiera Windows 7. Narodziny systemu

Tami Reller przygotowuje nas na przyjęcie 3 najwazniejszych gości: Kylie, Stevea i Brada

Na reklamie widzieliśmy ją, jak podłącza aparat do komputera i wykorzytuje Windows 7 do importu zdjęć i montowania filmu ze swoją siostrą.

Premiera Windows 7. Narodziny systemu

Tami Reller przygotowuje nas na przyjęcie 3 najwazniejszych gości: Kylie, Stevea i Brada

Dziewczynka jest przesympatyczna. Tym razem też "jest PC", ale nie importuje żadnych zdjęć. Zapowiada po prostu Steve'a Ballmera:

Premiera Windows 7. Narodziny systemu

Kylie mówi: mam tyle lat,cztery i pół, i za chwilę wejdzie na scenę Steve Ballmer

Premiera Windows 7. Narodziny systemu

Krótka rozmowa na temat prezydenta Obamy i przyjazdu Ballmera do Nowego Jorku. Steve Ballmer wręcza dziewczynce ładnego różowego netbooka, skoro "jest PC":

Premiera Windows 7. Narodziny systemu

Po zejściu dziewczynki ze sceny następuje pierwsze przedstawienie systemu.

Aktualizacja: 22 października 2009 16:22

Cała impreza rozpoczęła się dokładnie 22 minuty temu, o 10:22 czasu obowiązującebo w Nowym Jorku i 16:22 czasu polskiego. A dokładniej: 22 minuty temu wpuszczono prasę. Oficjalna premiera ma nastąpić o 17:00. Tuż po krótkim wprowadzeniu Tami Rellera, pojawi się Steve Ballmer.

Premiera Windows 7. Narodziny systemu

Kolejka dziennikarzy czekająca na wejście na premierę Windows 7 w Nowym Jorku

Premiera Windows 7. Narodziny systemu

Logo Windows 7 - główny element witający gości

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200