Pracami naukowców z Poznania zainteresowani są Brytyjczycy, Hindusi, Brazylijczycy i Skandynawowie
-
- Dorota Konowrocka,
- 29.03.2011
W laboratoriach mobilnych na Politechnice Poznańskiej powstają samoloty bezzałogowe, mobilne centra dowodzenia i systemy zarządzania ochroną lasów.

Dr inż. Mikołaj Sobczak jest adiunktem na Politechnice Poznańskiej od 16 lat pracującym w Instytucie Informatyki, 12 lat temu założył pionierskie Laboratorium Systemów Mobilnych
Informatyczna ochrona Puszczy Amazońskiej
Laboratoriom Mobilnym Politechniki Poznańskiej nie grozi bezpłodność umysłowa. W archiwach spoczywają koncepcje 280 projektów, z których 50 nadaje się do implementacji, a zespół nie nadąża z rozwijaniem nowych. Pomysły muszą być zatem selekcjonowane według kryteriów "intelektualnej atrakcyjności", innowacyjności, praktycznej przydatności, a wreszcie opłacalności z punktu widzenia finansów zespołu. "Nauka musi o kilka lat wyprzedzać przemysł i nie udawać, że tworzy coś innowacyjnego, jeśli tak nie jest" - mówi dr inż. Mikołaj Sobczak.
System IntelliForest powstał w ramach konkursu CSIDC i był prezentowany po raz pierwszy na Uniwersytecie Georgetown w Waszyngtonie. Będzie wdrażany razem z partnerami z Brazylii. System obejmuje sieci sensorowe, samoloty bezzałogowe i aplikacje mobilne. Umożliwia przetwarzanie informacji płynących z sensorów umieszczonych w lesie w czasie rzeczywistym, dzięki czemu pozwala na śledzenie przemieszczania się zwierząt czy szybkie reagowanie na pożary. Podczas ostatnich prób system w ciągu 4 sekund zareagował na pojawienie się ognia w lesie. Teraz IntelliForest jest promowany od Afryki, przez Amerykę Południową, do Syberii. Interesują się nim również Skandynawowie.