Mobile Office Solution jest w pełni skalowalne w wypadku rozszerzenia do systemu ALL-IP - taka modyfikacja wymaga jednak wprowadzenia wspomnianych wcześniej rozwiązań, np. SIP. Schemat rozbudowanej struktury przedstawiono na rysunku 8.

Rozwiązanie Mobile Office świadczy, że jest ogólny trend do maksymalnego wykorzystania czasu pracownika, a przez to do zwiększenia działalności operacyjnej firmy. Pracownik przyszłości to pracownik z mobilnym biurem, dostępny i gotowy do pracy wszędzie, niezależnie od miejsca i pory dnia. Oczywiście z punktu widzenia pracowników to przykre, ale cóż - takie czasy.

Przykładowym rozwiązaniem umożliwiającym mobilną pracę jest serwer synchronizacji firmy Mobile Solutions. Różne jego konfiguracje pozwalają na synchronizację danych, zarządzanie programami, dostęp do danych łączami krótkiego zasięgu, takimi jak Bluetooth lub IrDA, otrzymywanie informacji na życzenie oraz zarządzanie bazą klient/serwer z możliwością zdalnego i bezprzewodowego dostępu. Na rysunku 9 pokazano schemat funkcjonalny systemu z serwerem synchronizacji.

Czynnik ludzki

Zaawansowane technologie teleinformatyczne to jednak nie wszystko. Za nimi stoi człowiek i ostatecznie wszystko zależy od jego kompetencji i umiejętności wykorzystania systemu. Niestety, tu pojawiają się problemy, z których najpoważniejsze wiążą się z bezpieczeństwem informacji.

Amerykański National Institute of Standards and Technology (NIST) opracował raport analizujący kwestie bezpieczeństwa telepracy. Autorzy przygotowali "książkę kucharską" z gotowymi przepisami dotyczącymi polityki bezpieczeństwa telepracy. Za najistotniejsze uważają:

stosowanie sprzętowych i programowych zapór ogniowych;

używanie przynajmniej 8-znakowych haseł cyfrowo-literowych;

wyłączanie wtyczek (plug-ins) oraz cookies (ograniczanie liczby wtyczek do niezbędnych w pracy);

wyłączanie udostępniania plików i drukarek oraz częste skanowanie dysków za pomocą uaktualnianych programów antywirusowych;

nieużywanie sieci publicznych wymagających wyłączenia kodowania podczas transmisji danych;

minimalizowanie uprawnień systemowych telepracowników - nawet zaufanych;

tworzenie "strefy zdemilitaryzowanej" (DMZ), w której są umieszczone zasoby wykorzystywane przez telepracowników;

prekonfigurację firmowych komputerów przeznaczonych dla telepracowników.

Podsumowanie

Także w Polsce jest coraz więcej firm, których personel pracuje poza firmą. Uzupełnianie treści (active content management), tworzenie stron WWW itp. w domu to już codzienność. Modnym obiektem telepracy jest także zdalne wykonywanie testów penetracyjnych, pozwalających określić stopień bezpieczeństwa danych w firmie. Na rynku pojawiają się też rozwiązania umożliwiające mobilną pracę - sprzedaż, raportowanie, serwisy finansowe z wykorzystaniem PDA to tylko przykłady zastosowań.

Z punktu widzenia pracodawcy możliwość redukcji kosztów operacyjnych firmy przy niezmniejszonej produktywności jest mocnym argumentem skłaniającym do wdrożenia takiego systemu. Dostawcy oferują bardzo wiele gotowych rozwiązań - od systemów domowych po mobilne biura.

Z punktu widzenia pracownika również można dostrzec spore korzyści, choć na pewno nie każdy chciałby, aby dom kojarzył mu się z pracą.

Oczywiście zasadnicze pytanie dotyczy odniesienia idei telepracy do realiów współczesnego świata - gotowość sprzętu nie oznacza przecież gotowości ludzi. Mimo to już w niedalekiej przyszłości można się spodziewać coraz większego upowszechnienia telepracy, bo strategiczne decyzje podejmują wielkie korporacje, a właśnie one są docelowym odbiorcą rozwiązań do telepracy i właśnie im będzie na niej najbardziej zależeć. Na szczęście nie każdą pracę da się wykonywać zdalnie, będzie więc można wpaść co jakiś czas do firmy i zamienić z przyjaciółmi choć parę słów.