Pozostało tylko 5% wolnych adresów IP

Dotyczy to nie tylko routerów usługowych, ale także półek DSL, routerów abonenckich oraz innych urządzeń. Takie urządzenia, które nie obsłużą IPv6, nie mogą być wykorzystywane do świadczenia usług, związanych z tym protokołem. Część problemów można rozwiązać za pomocą bramek do sieci IPv6 i przydzielaniem adresów IPv4 z puli prywatnej, ale nie jest to sposób, który umożliwi łatwe i płynne przejście do nowego protokołu.

Operatorzy telekomunikacyjni i hostingowi najczęściej wybierają wyposażenie serwerów w podwójny stos, dla obu protokołów. Wiąże się to jednak ze wzrostem skomplikowania infrastruktury hostingowej, z większą liczbą czynników, które należy uwzględnić przy audycie bezpieczeństwa, a także miejsc, gdzie może wystąpić luka w bezpieczeństwie.

Progi i bariery

Wdrożenie IPv6 w Polsce odbywa się bardzo powoli. Chociaż niektórzy operatorzy hostingowi deklarują gotowość, barierą pozostają nadal dostawcy treści oraz odbiorcy. W pierwszej kolejności po adresy IPv6 zgłaszają się instytucje akademickie, przy czym niektóre uczelnie przydzielają IPv6 publiczny, ale IPv4 z puli prywatnej. W drugiej kolejności adresy IPv6 są rejestrowane i wykorzystywane przez instytucje państwowe, które są zobligowane do działania także w IPv6.

"Obecnie każdy, kto wnioskuje o podsieć IPv4, może otrzymać równolegle IPv6, chociaż nie ma jeszcze instytucji, która korzystałaby wyłącznie z nowego protokołu. Gdyby popatrzeć na ruch internetowy, widać wyraźnie, że świadome wykorzystanie IPv6 nie przekracza nawet jednego procenta danych, są to wręcz promile" - mówi Andrzej Skrzeczkowski, kierownik Działu Rozwoju NASK.

Operatorzy nie zrobią tego sami

Współpracę przy przejściu muszą zapewnić dostawcy treści, uruchamiając serwisy w obu protokołach. Chociaż jest to kłopotliwe i wymaga dodatkowych nakładów, wiele serwisów jest gotowych na przejście na IPv6 już teraz. Problemem pozostają urządzenia wielu dostawców sieciowych, które nie potrafią obsłużyć IPv6 w ogóle albo nie realizują na tym protokole wymaganych usług, takich jak poprawny routing.

"Interoperatywność między IPv4 i IPv6 realizowana przez operatorów internetowych to bardzo trudne zagadnienie, wymagające budowy odpowiednich serwisów, takich jak proxy. Takie proxy uruchomiły jak dotąd na dużą skalę tylko Chiny, ale ten kraj wykorzystuje te rozwiązania do innych celów. Jedynym sensownym rozwiązaniem jest dostawa treści w obu światach - IPv4 oraz IPv6" - mówi Andrzej Skrzeczkowski.


TOP 200