Pożar unieruchomił 9000 serwerów

Pożar w teksaskim centrum bazodanowym The Planet doprowadził do wyłączenia 9000 serwerów i zniknięcia z Sieci wielu witryn na całym świecie. Przyczyną pożaru było krótkie spięcie w instalacji elektrycznej.

Ogień błyskawicznie objął trzy ściany pomieszczenia, w którym znajdowały się serwery. Po ugaszeniu pożaru sprawdzono maszyny. Na razie wygląda na to, że serwery nie zostały uszkodzone i nie doszło do utraty danych. Jednak nie wiadomo, czy te optymistyczne wiadomości się potwierdzą.

Obsługa The Planet została dopiero niedawno dopuszczona do budynku. Straż pożarna nie zezwoliła na uruchomienie zastępczych generatorów, tak więc obsługa centrum próbuje przywrócić hostowane witryny za pomocą pięciu innych centrów bazodanowych należących do firmy. Na razie nie wiadomo, kiedy The Planet rozpocznie pracę.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200