Portale społecznościowe jako źródło i motyw przestępstw
- Andrzej Machnacz,
- 10.05.2011
Portale społecznościowe były, są i będą wykorzystywane przez służby operacyjne do działań wywiadowczych. Korzystają z nich jednak także przestępcy, w celu dokonania kradzieży czy szantażu lub wymuszenia.
Portal wskazówką dla przestępców
Czy rzeczywiście przedstawianie dorobku musi być połączone z afiszowaniem swojej pozycji finansowej poprzez wizualizowanie w sieci, czy też na antenie telewizyjnej warunków, w jakich się mieszka i demonstrowanie stanu posiadania? Może być to traktowane jako zachęta dla przestępców do bliższego przyjrzenia się danej osobie lub nawet całej rodzinie. Bez potrzeby przeprowadzenia bliższego rozpoznania potencjalnych celów i ofiar mają oni możliwości pozyskania cennej wiedzy na temat warunków życia, sposobu spędzania wolnego czasu, wakacji, a także zainteresowań i znajomych typowanej ofiary.
Co można wyciągnąć z portalu
Analizując treść profilu określonej osoby z portalu społecznościowego, można uzyskać informacje m.in. o:
- zatrudnieniu, sytuacji finansowej, różnego rodzaju preferencjach i zainteresowaniach;
- sposobie i stylu spędzania wolnego czasu, w tym planów na weekend oraz na wakacje;
- miejscu zamieszkania i danych kontaktowych oraz w jakich miejscach dana osoba często bywa (kawiarnie, puby itp.);
- liczbie znajomych i rodzaju utrzymywanych z nimi kontaktów;
- wszelkich innych danych powiązanych z danym profilem użytkownika.
Portale społecznościowe można również wykorzystać do wejścia w porozumienie dwóch lub więcej osób, polegające na uzgodnieniu zamiaru popełnienia konkretnego przestępstwa. Do tego celu świetnie nadają się portale szybkiej wymiany informacji, takie jak Twitter, albo wyposażone w różnorodne sposoby komunikacji, np. Facebook