Porównanie rozwiązań biometrycznych

Skanery to nie wszystko

Jak dotychczas pisaliśmy o skanerach i technologiach. Tymczasem to zaledwie fragment układanki. Równie istotne są inne elementy techniczne systemu, jak chociażby miejsce przechowywania danych biometrycznych. Są to przecież dane o niezwykłej wrażliwości, objęte ochroną GIODO.

Porównanie rozwiązań biometrycznych

System NASK IRS

Generalnie można spotkać dwa podejścia do tego tematu. W rozwiązaniach konsumenckich (np. w bankowości), w których potrzebna jest weryfikacja, najbardziej racjonalną metodą wydaje się wykorzystywanie kart kryptograficznych. Proces weryfikacji zajdzie wówczas wewnątrz samej karty, a składowany tam wzorzec nigdy jej nie opuści, tzw. match-on-card.

Najpopularniejszym obecnie standardem dla kart tego typu wydaje się MULTOS, z którego korzystają instytucje finansowe na całym świecie. Technologia ta otrzymała certyfikację iTSEC E6 (odpowiednik Common Criteria EAL 7) i ma mechanizmy zbliżone funkcjonalnie do zapory ogniowej. MULTOS pozwala na uruchamianie "na sobie" wielu aplikacji, w tym związanych z obsługą biometryczną.

Natomiast, jeżeli rozwiązanie biometryczne ma służyć do identyfikacji, wówczas konieczne jest zastosowanie jakiejś formy bazy danych do przechowywania informacji. Najczęściej będzie to LDAP, choć niekoniecznie. Może to być połączenie baz różnego rodzaju, z których np. baza pracowników będzie odwoływała się do bazy próbek biometrycznych. Do tego dochodzi niezwykle istotna kwestia standaryzacji w ramach elementów tworzących system biometryczny. Mamy tutaj standardy odnoszące się do wielu obszarów: interfejsu komunikacyjnego, formatów wymiany danych, przechowywania danych biometrycznych, metod testowania i procedur, porównywania cech biometrycznych. Liczba i szczegółowość standardów jest na tyle duża, że należałoby poświęcić temu zagadnieniu osobny artykuł. Można jedynie wspomnieć o kilku, np. ISO/IEC 24709, ISO/IEC JTC1 19794, ISO/IEC 19784, ISO/IEC 19785, SO/IEC 19795.

Polska biometria

W dziedzinie biometrii Polska nie musi się wstydzić, polscy naukowcy są dosyć dobrze rozpoznawalni i mają niemałe osiągnięcia. Szczególnie w zakresie badań nad biometrią tęczówki oka wyróżniają się prof. Andrzej Pacut i dr inż. Adam Czajka, którzy aktywnie działają zarówno w ramach Zespołu Biometrii i Uczenia Maszynowego Instytutu Automatyki i Informatyki Stosowanej PW, jak i Pracowni Biometrii NASK. Również Politechnika Szczecińska ma swój wkład - prowadzone są tam prace z zakresu biometrii twarzy. W sferze komercyjnej też nie pozostajemy w tyle - firma Pentacomp buduje systemy oparte na technologiach biometrycznych. Są wreszcie projekty ogólnopolskie, które w swych założeniach wykorzystują biometrię, jak wspomniany na początku projekt pl.ID, paszporty biometryczne, narodowa karta zdrowia czy opisywane karty kibica.

Artykuł pochodzi z numeru 07/2011 magazynu Networld


TOP 200