Polskie złoto F/K

"Chcielibyśmy być polskim SAP" - mówi w imieniu Soft Labu Romuald Rutkowski. Choć firma na razie nie marzy nawet o tak dużych przychodach, to jednak - jak zapewnia jej prezes - już teraz starannie dobiera kontrakty i realizuje jedynie największe, resztę zlecając dealerom.

"Idziemy w kierunku zintegrowanego systemu do zarządzania przedsiębiorstwem. I to nie jest nowością. W rzeczywistości każdy z pierwszej dziesiątki producentów oprogramowania F/K zmierza w tym samym kierunku" - mówi Elżbieta Czarkowska. Reprezentowany przez nią MacroSoft rozwija własne 32-bitowe aplikacje - Finanse i Księgowość, Kadry i Płace, Magazyn, Ewidencja środków Trwałych.

Do kompletnej oferty firmie Altkom brakuje jeszcze dwóch modułów, w tym głównego w postaci systemu wspomagającego zarządzanie. Takie moduły mają pojawić się w Altkomie do końca tego, a najdalej w przyszłym roku.

W środowisku producentów pakietów F/K głośno mówiło się o fuzji CSBI z ComputerLandem. "Do tej pory sprzedanie się to była sprawa honoru, a nie pieniędzy; wraz z przejściem CSBI pękła pewna psychiczna bariera" - uważa Romuald Rutkowski. Rozwijający się rynek oprogramowania - zdaniem jego rzeczników - już w przyszłym roku przeżyje okres fuzji i konsolidacji. "Jest nas teraz zdecydowanie za dużo" - konstatuje dyrektor SoftLabu.

Polscy przedstawiciele Światowych potentatów - SAP, Baan czy QAD - to na razie firmy działające na zupełnie innych rynkach niż Navo, Altkom czy SoftLab. Dzieli ich nie tylko różnica rocznych przychodów, ale przede wszystkim klienci. Prawdopodobnie 90% liczby użytkowników pakietu księgowego dowolnego krajowego producenta potraktowałaby jako dowcip propozycję wdrożenia R/3. Jednak już teraz SAP i Baan sięgają po przedsiębiorstwa Średniej wielkości, planując rozszerzenie rynku na kolejne obszary. Romuald Rutkowski opowiada jak spotkał się z SAP w ABB i Texaco. Paweł Przedpełski wspomina spotkania z "pierwszą ligą" w BASF, Hortex i Renault Polska. W wypowiedziach producentów słychać jednak niekiedy nutę rozgoryczenia. Na pytanie, czy MacroSoft konkuruje z SAP, Ewa Czarkowska odpowiada, ľe "firmy zachodnie mają narzucony wybór oprogramowania". W wypowiedziach słychać nadzieję, że gdyby pozostawiono im wolny wybór, to może kupiłyby "efkę" MacroSoftu.

Istotnym elementem, który przemawia na korzyść wielu pakietów księgowych tworzonych w Polsce, jest stosowanie bardziej nowoczesnej technologii. Nie ma już w Polsce praktycznie programów działających na bazie technologii peer-to-peer. Powoli odchodzi się również od platformy bazodanowej BTrieve na rzecz rozwiązań nowocześniejszych. Drugim, zapewne najważniejszym, atutem krajowych produktów jest nadążanie za wciąż zmieniającymi się przepisami. Firmom zachodnim, które piszą oprogramowanie poza granicami kraju, brak było tej elastyczności.

Księgowość zawsze na sprzedaż

"Powodem, dla którego pakiet F/K będzie zawsze sprzedawany, jest fakt, że w Polsce działa kilka milionów spółek. Codziennie kilkadziesiąt jest rejestrowanych, codziennie kilkanaście innych upada. Niektóre prowadzą sprzedaż, niektóre mają również magazyny i zatrudniają ludzi. Księgowość jednak ma każda" - mówi Romuald Rutkowski.


TOP 200