Polskie Radio nadaje

Technologia, IT przyniosły użytkownikom zmiany. Ryzyko odrzucenia jest zwykle jednym z najważniejszych problemów, którym starają się zapobiec CIO.

Mamy użytkowników bardzo zróżnicowanych pod względem umiejętności korzystania z technologii, stylu pracy, oczekiwań wobec technologii. Nie da się ich objąć jednym programem szkolenia. Na etapie pilota wdrożenia wszystkie osoby przeszkolono w dwóch etapach. W pierwszym wydelegowanych, najaktywniejszych użytkowników - o największym doświadczeniu, ale i o najlepszych predyspozycjach do przekazywania wiedzy. Oni potem szkolili kolegów z redakcji. To wpłynęło na efektywność szkolenia. Szkolenia trwają nadal, na przykład z dodatkowych funkcji i możliwości. Ponadto radio zatrudnia nowych pracowników, którzy muszą uczyć się systemu od nowa. Proces jest więc w toku.

Technologia została zaakceptowana?

Teraz, kiedy otwieramy nowy projekt nie w pełni korzystający z funkcjonalności, które poznali już użytkownicy, natychmiast dostajemy zapytania, dlaczego jeszcze nie jest to możliwe, "kiedy będzie tak, jak w normalnym systemie?" To przynosi mi największą satysfakcję.

Dąży się do tego, aby wszelkim dokonaniom IT przypisać miary ekonomiczne. Jak mierzy się sukces IT w Polskim Radiu?

Bezpośrednio: zmniejszenie nakładów na wyemitowaną jednostkę informacji przygotowanej. Pośrednio: przy stałych kosztach zwiększamy ilość informacji i produkcji. W obu przypadkach notujemy sukces. Zmniejszyła się liczba osób do stworzenia pojedynczej paczki informacji. Pojedyncza osoba może przygotować materiał do emisji. Ponadto niemal natychmiast możemy reagować na wydarzenia. Możemy dostarczyć informację w różnej formie: dźwięk, streaming audio, streaming video. Uruchomiony został projekt telewizyjny, Program IV od końca stycznia działa jak studio TV. To jest zysk w postaci przewagi konkurencyjnej nad innymi rozgłośniami i innymi mediami.

Zmiana wpłynie także na IT, na zestaw potrzebnych kompetencji.

Z punktu widzenia budowania modelu kompetencyjnego mamy ciekawą układankę. W wydziale pracuje 70 osób. Mamy kilka obszarów odpowiedzialności, z czego wynikają nasze obszary kompetencji. W głównej, najważniejszej grupie znajdują się administratorzy systemów produkcyjno-emisyjnych. Drugi obszar - drugi krąg - stanowią informatycy wspierający wszystkich uczestników procesu emisji. Trzeci - informatycy zapewniający wsparcie dla pracowników biurowych. Czwarty element w Polskim Radiu to telekomunikacja, mamy zresztą status operatora telekomunikacyjnego: tutaj pracują administratorzy i dyżurni operatorzy telekomunikacyjni. Powstał wreszcie dział koordynacji programowej, wspólne, biznesowo-informatyczne przedsięwzięcie, w którym połowę załogi stanowią informatycy. Poszczególne obszary są szacowane pod względem ilości potrzebnych zasobów, pracy, dostarczają nam informacji o potrzebach rozwoju. Na tej podstawie i w odniesieniu do celów rozwojowych Polskiego Radia będziemy zarządzać kompetencjami. Zmiana będzie przede wszystkim polegała na koncentracji na obszarze najważniejszym - obsłudze nowego technologicznego serca Polskiego Radia, systemu produkcyjno-emisyjnego.


TOP 200