Polski sektor elektroniczny ma powody do zadowolenia
-
- Janusz Chustecki,
- 06.10.2023, godz. 09:26
Jak donosi Polska Agencja Inwestycji i Handlu, wartość polskiego eksportu sektora elektronicznego wzrosła z 431,69 mln dolarów w 2012 roku do 510,90 mln dolarów w 2022 roku. Dane takie są zawarte w ukazującym się co kwartał raporcie publikowanym PAIH) opublikowanego na koniec czerwca.

Jak wynika z badań, w branży tej zatrudnionych jest w naszym kraju około 63 700 osób, w tym ponad 3 460 producentów. Dostęp do dobrze wykształconych pracowników to jeden z najważniejszych atutów Polski. Dość powiedzieć, że roku akademickim 2022/23 na co najmniej 27 kierunkach związanych z elektroniką na uczelniach w całej Polsce studiowało ponad 6900 studentów.
Prognozowana dynamika obrotów na rynku elektroniki w Polsce waha się w granicach 4% (licząc rok do roku), PAIH pisze, że będzie czwarty już rok wzrostu tego rynku w naszym kraju. Zdaniem Ministerstwa Rozwoju i Technologii, rozwojowi sprzyja transformacja cyfrowa, rosnące wydatki na IT, rozwój technologii chmurowych, korzystne zmiany legislacyjne, rosnący dostęp do Internetu, jak również rosnący sektor BPO (Business Process Outsourcing), który w przypadku rynku elektroniki odgrywa istotną rolę.
Zobacz również:
Na początku tego roku amerykański producent chipów Intel ogłosił plany budowy nowej fabryki w Polsce. Projekt o wartości 20 miliardów złotych jest obecnie największą inwestycją zagraniczną w historii Polski i zapewni nam silną pozycję na tym rynku.
Wiadomo, że polski przemysł elektroniczny zyskuje coraz większe znaczenie na arenie międzynarodowej. Obecnie w krajowym przemyśle elektronicznym działają wszyscy dostawcy EMS, producenci PCB, dystrybutorzy komponentów, producenci i dystrybutorzy sprzętu, a także firmy inżynieryjne zajmujące się zaawansowanymi technologiami. Polska robi furorę także w rozwijającym się ekosystemie akumulatorów w Europie i na sąsiednich rynkach.
Źródło: evertiq