Poczta za darmo

Niedawno pojawiła się w Internecie możliwość bezpłatnego korzystania z poczty elektronicznej.

Niedawno pojawiła się w Internecie możliwość bezpłatnego korzystania z poczty elektronicznej.

Tak jak wiele serwisów informacyjnych w Internecie utrzymuje się w pewnej mierze ze sprzedaży ogłoszeń, również firmy oferujące bezpłatną skrzynkę pocztową zarabiają na reklamach. W Polsce z taką ofertą od kilku tygodni występuje Polbox (http://free.polbox.pl). Na świecie darmowe konta pocztowe jako pierwsza zaoferowała amerykańska firma Hotmail Corporation (http://www.hotmail.com). Z jej usług można korzystać za pośrednictwem przeglądarki !WWW. Podobne możliwości stwarza serwis dostępny pod adresemhttp://www.geocities.com, gdzie dodatkowo każdy może za darmo umieścić swoją stronę !WWW. Inna firma, Juno Online Services (http://www.juno.com) oferuje własne oprogramowanie, służące do obsługi poczty elektronicznej poprzez łączność modemową (z tego względu jest to propozycja przeznaczona dla mieszkańców USA). Pod adresem cyberspace.org można skorzystać z darmowej poczty poprzez telnet.

Hotmail ma już ponad 500 tys. subskrybentów, a w ciągu najbliższych 2-3 miesięcy spodziewa się podwojenia tej liczby (jest w stanie zaoferować swoje usługi nawet 10 mln osób). Polbox od momentu uruchomienia serwera ma już ok. 7 tys. klientów, zaś każdego dnia przybywa 400 nowych. Powodzenie to stało się też przyczyną problemów, bo serwer Polboxu miał kłopoty z obsługą tak gwałtownie wzrastającego zapotrzebowania.

Coś dla TP S.A.?

Do tej pory w Polsce bezpłatnie z poczty elektronicznej mogli korzystać jedynie studenci i pracownicy szkół wyższych oraz pracownicy firm, które udostępniały im konta pocztowe. Osoby prywatne i instytucje musiały wykupić konto pocztowe u usługodawców internetowych (za co z reguły należało dokonać dodatkowej opłaty instalacyjnej).

Sytuację zmieniło zasadniczo uruchomienie przez Telekomunikację Polską S.A. ogólnopolskiego numeru dostępowego (0-202122), dzięki któremu - w cenie lokalnego połączenia telefonicznego (w około połowie województw) - każdy może połączyć się z Internetem. Numer dostępowy pozwala korzystać przede wszystkim z sieci World Wide Weba. Nie można jednak korzystać z poczty elektronicznej. Darmowe konta pocztowe wpisują się bardzo dobrze w tę lukę, stanowiąc istotne uzupełnienie oferty TP S.A. Niestety, wszystkie zagraniczne serwisy mają tę wadę (nieistotną z pozycji użytkownika), że niepotrzebnie obciążają łącza międzynarodowe.

Dlaczego za darmo?

Jak twierdzą przedstawiciele Juno, firma zarabia nie na obsługiwanych klientach, lecz reklamodawcach, którym oferuje - oprócz możliwości umieszczania własnych informacji na swoim serwerze - także tzw. reklamę kierunkową, skierowaną do wybranej grupy odbiorców (zasadniczo osób, które założyły sobie bezpłatne konto). Jest ona znacznie droższa, ale skuteczniejsza, bowiem trafia do potencjalnych, zainteresowanych produktem klientów.

Takie firmy proszą osoby, które chcą otrzymać bezpłatne konto, aby wypełniły ankietę zawierającą m.in. pytania dotyczące ich wieku, płci, zainteresowań i adresu. Umożliwia to stworzenie bazy danych o klientach, którą później można sprzedawać reklamodawcom. W firmie Polbox konto zostaje uaktywnione prawie natychmiast po wypełnieniu formularza. Firma zastrzega sobie prawo do "doklejania" do każdego wychodzącego listu niewielkiego tekstu zawierającego reklamę. Według zapewnień, odbywa się to automatycznie, dzięki czemu nikt nie ingeruje w prywatność korespondencji. Polbox ma już ponad 50 reklamodawców, w tym takie firmy, jak: California Computer, Marek Sell, Polcard czy Przegląd Sportowy.

Darowanemu koniowi...

Istnieją jednak pewne ograniczenia w korzystaniu z darmowej skrzynki pocztowej. Przykładowo, w Polboxie listy nie mogą być przetrzymywane na serwerze dłużej niż przez 10 dni, a ich całkowita objętość nie może przekroczyć 500 Kb. Ponadto Polbox informuje w regulaminie, że może skasować konto użytkownika bez uprzedzenia. Firma nie oferuje także żadnego serwisu.

Nie wszystko stracone

Oczywiście brak gwarancji wysokiego poziomu darmowych usług umożliwia wystąpienie z ofertami innym firmom. Kilka z nich w drugiej połowie ub.r. podpisało z Telekomunikacją Polską S.A. umowy partnerskie, oferując swoim klientom tanie konta pocztowe. Przykładowo, Net sp. z o.o. sprzedaje w cenie 20 zł. miesięcznie pełne konto internetowe z dostępem do niego poprzez sieć TPNet (i numer dostępowy). Również inne firmy występują z podobnymi ofertami. Rubikon za trzy lata korzystania z konta pocztowego żąda jednorazowej opłaty w wysokości 100 zł., NetPost natomiast 90 zł. rocznie lub 20 zł. miesięcznie. Chcąc nie chcąc, konta pocztowe oferują także internetowi usługodawcy, którzy wcześniej w swojej ofercie mieli jedynie pełny dostęp do Internetu.

Zdaniem przedstawicieli TP S.A., usługodawcy mogą docelowo zrezygnować z utrzymywania własnych modemów - zdając się w tej mierze na Telekomunikację, która chce pełnić rolę operatora także w Internecie.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200