Początki e-rządu

Rejestracja przedsiębiorców przez Internet stałaby się normą, gdyby wreszcie doszło do integracji rejestrów państwowych i ustanowienia numeru PESEL, jako jedynego identyfikatora osób fizycznych i prawnych.

Rejestracja przedsiębiorców przez Internet stałaby się normą, gdyby wreszcie doszło do integracji rejestrów państwowych i ustanowienia numeru PESEL, jako jedynego identyfikatora osób fizycznych i prawnych.

Zbigniew Dokowicz chce otworzyć sklep winno-cukierniczy na jednym z poznańskich osiedli. Tomasz Sołtysiak ma zamiar świadczyć usługi informatyczne dla małych i średnich firm, a Robert Jankowiak jest przedstawicielem handlowym w firmie sprzedającej wózki widłowe. Przypadek sprawił, że jako jedni z pierwszych zarejestrowali działalność gospodarczą na początku sierpnia br. przez Internet. Umożliwił im to Urząd Miasta Poznania na swoim serwisie dla małych i średnich przedsiębiorstw (http://www.city.poznan.pl/msp ). "Jeszcze pięć lat temu potrzebowałem trzech tygodni na założenie firmy. Teraz - wypełniwszy formularz w miejskim wortalu - po niespełna dwóch godzinach zadzwoniła do mnie urzędniczka z pytaniem, kiedy mogę odebrać wpis do działalności gospodarczej" - przypomina Robert Jankowiak. Na dodatek w poznańskim magistracie, znów pierwszym w Polsce, można opłacić wpis kartą płatniczą bez wizyty w urzędzie.

Piotr Kołodziejczyk, dyrektor Wydziału Działalności Gospodarczej, były wiceminister pracy w rządzie Jerzego Buzka, pomysłodawca takiego trybu rejestracji przedsiębiorców, uważa, że najważniejsze są dobra organizacja pracy i przejrzyste procedury. W tym przypadku technika i pieniądze są wtórne. "Przedsiębiorca w jednym miejscu powinien móc zarejestrować firmę, załatwić formalności związane ze zgłoszeniem obowiązku ubezpieczenia społecznego w ZUS, a także otrzymać druki niezbędne do uzyskania numeru REGON i formularze zgłoszenia obowiązku podatkowego" - wyjaśnia.

Zmiany w prawie

Gdyby rząd postanowił nie zmieniać ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym (KRS), to zgodnie z nią od 1 stycznia 2004 r. poznański eksperyment musiałby się zakończyć. Pięć lat temu założono, że docelowo wyłącznie sądy będą rejestrować działalność gospodarczą. Gminy miałyby z tego zrezygnować. Na potrzeby KRS Ministerstwo Sprawiedliwości zbudowało nowy system rejestracyjno-informatyczny. Początkowo indywidualni przedsiębiorcy mieli być w nim ujęci od 1 stycznia 2001 r. Kolejne nowelizacje ustawy przesunęły termin na 1 stycznia 2002 r., a potem na 1 stycznia 2004 r. Wciąż powodem były opóźnienia w uruchomieniu sprawnego systemu informatycznego i organizacyjne nieprzygotowanie sądów do przyjęcia nowych zadań. Tradycyjnie zabrakło pieniędzy.

Rząd skierował więc do Sejmu projekt nowelizacji ustawy Prawo o działalności gospodarczej, utrzymujący rejestrację indywidualnych przedsiębiorców w gminach w razie, gdyby nie udało się uchwalić przed 1 stycznia 2004 r. całkowicie nowej ustawy o wolności gospodarczej, nad którą właśnie pracuje Ministerstwo Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej (MGPiPS). Ta zaś ustawa ma spowodować zmniejszenie barier proceduralnych w prowadzeniu działalności gospodarczej. Zbierze również wszelkie unormowania w jednej ustawie, co ułatwi przedsiębiorcom stosowanie obowiązujących przepisów i ujednolici procedury kontrolne. Przedstawiciele rządu zapowiadają zarazem integrację rejestrów państwowych, aby identyfikować przedsiębiorcę tylko na podstawie jednego numeru. W grę wchodzi zmodernizowany PESEL.

Numerologia stosowana

Urząd Miasta Poznania chce doprowadzić do sytuacji, aby przedsiębiorca w momencie rejestracji otrzymywał w gminie od razu REGON, zgłaszał się do ZUS i urzędu skarbowego, który musi mu przyznać numer NIP. To są zmiany na poziomie organizacyjnym i za takimi opowiada się rząd w przedłożonej nowelizacji. W urzędzie gminy prowadzącym ewidencję działalności gospodarczej (odpowiednio: w sądzie rejestrowym) przedsiębiorca będzie składał - oprócz wniosku rejestracyjnego - także wniosek o nadanie mu REGON oraz zgłoszenie identyfikacyjne w zakresie NIP, a gdy chodzi o kandydatów na przedsiębiorców będących osobami fizycznymi, które mają już NIP, zgłoszenie aktualizacyjne.

Gdy chodzi o NIP i REGON, gmina ma być jedynie pośrednikiem. W urzędzie gminy przyszły przedsiębiorca ma otrzymywać informacje o kolejności załatwiania spraw związanych z utworzeniem firmy, stosowne formularze i pomoc w ich wypełnieniu. REGON i NIP otrzyma pocztą. Tą samą drogą będzie mógł poinformować o ich numerach urząd skarbowy. Na REGON będzie jednak czekał nie 14 dni jak teraz, lecz co najwyżej 7. Notabene wspomniani wcześniej poznańscy przedsiębiorcy otrzymali REGON w 15 minut.

Docelowo przedstawiciele resortu gospodarki chcą, aby numery NIP, REGON i ubezpieczenia społecznego zastąpił jeden identyfikator, co wiązałoby się z radykalną zmianą działania rządowych systemów informatycznych. Od lat mówi się, że jedynym systemem identyfikującym obywatela powinien być PESEL (Powszechny Elektroniczny System Ewidencji Ludności) powstały w latach 70. XX wieku, wykorzystujący bazę danych Jantar, dzieło polskich informatyków, działającą na komputerze mainframe.

Skok na kasę

Tymczasem Ministerstwo Nauki i Informatyzacji zamierza w połowie za pieniądze Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, w ramach działania 1.5 - Rozwój systemu dostępu przedsiębiorców do informacji i usług publicznych online w Sektorowym Programie Operacyjnym Wzrost Konkurencyjności Gospodarki/Przedsiębiorstw (SPO WKG/P), stworzyć internetową platformę usług publicznych eHandel (nowy pomysł na Wrota Polski). Ma ona m.in. umożliwić zakładanie własnej firmy. Koszt projektu opiewa na 207 mln euro. Jednocześnie resort nauki planuje, aby w ramach SPO WKG/P nastąpiła integracja rejestru PESEL, za który odpowiada Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. To jeden z projektów integracji referencyjnych rejestrów osób, które MNiI szacuje na 50 mln euro, z czego 38 mln euro miałoby pochodzić z funduszy strukturalnych.

Tu jednak zaczynają się problemy. Krystyna Gurbiel, wiceminister gospodarki, pracy i polityki społecznej, odpowiedzialna za fundusze strukturalne, przyznała, że z funduszy na SPO WKG/P zostanie przesunięte ok. 50 mln euro na budowę autostrad. Nieoficjalnie wiadomo że przesunięcia dotyczą właśnie działania 1.5 firmowanego przez Ministerstwo Nauki i Informatyzacji, w tym w szczególności integracji rejestrów. Oczywiście, negocjacje w sprawie na co mają pójść pieniądze z Unii Europejskiej będą trwały, ale raczej nie zapowiada się, aby resort nauki obronił pomysł integracji rejestrów z funduszy strukturalnych.

Górą jest więc Poznań, gdzie nie czekając na Unię i platformę eHandel - tak zachwalaną przez przedstawicieli Ministerstwa Nauki i Informatyzacji - można zarejestrować działalność gospodarczą przez Internet.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200