Plan zrealizowany!

Zmiany funkcjonalne mają też odpowiadać oczekiwaniom rynku w zakresie postępującej integracji systemu ERP ze sterownikami maszyn produkcyjnych. Wedle zapowiedzi, ze szczególną uwagą traktowany będzie rynek przedsiębiorstw prowadzących produkcję procesową.

Poza specjalizacją, najbliższe miesiące przynieść mają rozbudowę ogólnej funkcjonalności systemu oraz możliwości jego zintegrowania z oprogramowaniem zewnętrznym. Rozbudowana zostanie także platforma wymiany danych eLink. Docelowo ma ona stać się rozwiązaniem B2B pozwalającym na automatyzację wymiany informacji i usprawnienie obsługi klientów. W wielu wymiarach rozwijany będzie też system analityczny Impuls BI. Za sprawą postępującej integracji z aplikacjami internetowymi uproszczeniu ulegnie dostęp do informacji biznesowych. Nie zabraknie też inwestycji w oprogramowanie mHR. Zostanie ono wzbogacone m.in. o mechanizmy ankietowe obejmujące wszystkie obszary funkcjonowania przedsiębiorstwa. Planowana jest funkcjonalność umożliwiająca prowadzenie szkoleń. Oprogramowanie będzie również dostosowywane do wymagań wynikających z przepisów o służbie cywilnej.

Wdrożenie za wdrożeniem

Konsultanci BPSC prowadzą obecnie kilkadziesiąt projektów wdrożeniowych. "Sprzedajemy dla średnich firm - w poważnym tego słowa znaczeniu. Naszymi konkurentami są przede wszystkim firmy SAP i IFS" - mówi Ignacy Miedziński. W ostatnim czasie do grona klientów spółki dołączyły m.in. firmy: Energomontaż Południe SA, Cargosped, katowickie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej i Dom Maklerski BZ WBK SA. "Niezmiennie od lat wysoko oceniane są podstawowe funkcjonalności systemu - finansowo-księgowe, kadrowo-płacowe, budżetowe czy te, odpowiedzialne za gospodarkę materiałową. Uznanie klientów zyskują takie aspekty jak pełne odzwierciedlenie polskich realiów prawno-organizacyjnych czy wysoka zdolność do uwzględnienia specyficznych realiów poszczególnych organizacji" - mówi Maria Pawlik, dyrektor ds. sprzedaży w firmie BPSC.

Dzieląc się sukcesem

Śląska spółka aktywnie angażuje się w różne formy działalności. Także te charytatywne. Uczestniczy m.in. w projekcie Towarzystwa Ochrony Praw i Godności Dziecka "Wyspa". Poza tym opiekuje się uratowaną od rzeźnickiego noża, 6-letnią klaczą Galą. Od 5 lat BPSC współpracuje z Akademią Sztuk Pięknych w Katowicach, wspierając młodych twórców u progu ich kariery. "Generalnie, nasze zaangażowanie to nie jest pomysł sprzed dwóch lat. Taka strategia wiąże się ze specyfiką firmy, która nie ma agresywnego charakteru działalności. Wynika też z naszego światopoglądu" - mówi Ignacy Miedziński.


TOP 200