Pierwsze spojrzenie na Chrome OS
- Michał Witkowski,
- 13.05.2011, godz. 11:43
<b>Komputer w przeglądarce zamiast przeglądarki w komputerze</b>
W połowie czerwca pojawią się (w USA) pierwsze laptopy pracujące pod kontrolą systemu ChromeOS. Jako pierwsze zaoferują je firmy Samsung i Acer.
Co prawda komputery te będą startowały niemal natychmiast, ale warto pamiętać, że nazwa Chrome w przypadku Google przede wszystkim kojarzy się z przeglądarką.
Zapraszamy na krótką wycieczkę po tym systemie.
<b>Sprzęt</b>
"Chromebook" oferowany przez firmę Samsung będzie miał ekran o przekątnej 12.1". Start systemu ma zajmować nie więcej niż 10 s, powrót z trybu uśpienia będzie natychmiastowy, zaś jego bateria ma pozwalać na 8,5 godziny pracy.
Inne jego cechy to: dwurdzeniowy Intel Atom, kamera internetowa HD, mikrofon, trackpad, dwa porty USB i gniazdo na karty SD.
Wersja z kartą WiFi ma kosztować ok. 430 USD, zaś wersja 3G ok. 500 USD. Model Acera będzie miał mniejszy ekran i baterię starczającą na 6,5 godziny. Jego cena za to będzie się zaczynała od 350 USD.
<b>Logowanie</b>
Konfiguracja Chromebooka zajmie niewiele czasu. Potrzebne nam będzie konto na Gmailu. Opcjonalnie możemy zrobić zdjęcie i zamieścić je w profilu logowania. Wszystkie zakładki i ustawienia będą synchronizowane z serwerami Google, więc skorzystanie z innego komputera z Chrome OS będzie dla użytkownika bardzo proste.
<b>Po zalogowaniu</b>
Pierwszą rzeczą, którą zobaczymy po uruchomieniu Chrome i zalogowaniu będzie nowa zakładka z listą zainstalowanych, gotowych do uruchomienia aplikacji.
<b>Chrome Web Store</b>
Więcej aplikacji znajdziemy na Chrome Web Store. Technologie takie jak, JavaScript, procesory graficzne, WebGland HTML5 - pozwolą na uruchamianie w przeglądarce bardziej wymagających i oferujących więcej możliwości aplikacji niż było to możliwe jeszcze kilka lat temu. Dzięki możliwościom standardu HTML5 możliwe też będzie uruchamianie aplikacji w trybie offline.
<b>Gmail - nie tylko poczta</b>
Nie jest zaskakujące, że na Chromebooku można sprawdzić pocztę na każdym serwerze z dostępem przez www (webmail), w przypadku Gmaila (co też nie powinno zaskakiwać) będzie możliwe nieco więcej. Pracownicy Google już korzystają wewnętrznie z wersji offline gmaila, a tego lata funkcja ta stanie się też dostępna dla użytkowników systemu Chrome OS. Gmail oferuje nie tylko wymianę poczty ale także komunikację głosową i wideo (wszystko w oknie przeglądarki).
<b>Dokumenty Google i aplikacje działające bez dostępu do sieci</b>
O ile tryb offline usługi Gmail ma dać możliwość korzystania z poczty podobnie jak w Outlooku, o tyle wersja offline Google Docs ma przypominać korzystanie z MS Word.
Standard HTML5 pozwala na buforowanie i przechowywanie lokalnie kopii dokumentów, pozwalając na pracę nad nimi w czasie, gdy nie mamy dostępu do sieci. Dostęp w trybie offline do kalendarza, podobnie jak do poczty, ma pojawić się latem br. Niektóre firmy już oferują dostęp w trybie offline do swoich aplikacji.
<b>Jednak to wciąż przede wszystkim przeglądarka</b>
Trzeba przyznać, że dostęp offline daje bardzo niewiele, i dopiero podłączenie do internetu czyni Chrome OS użytecznym. Wówczas uzyskujemy dostęp do systemu plików i odtwarzacza multimediów, będziemy mieli możliwość zarządzania (w tym udostępniania) filmami, muzyką i dokumentami.
Do obsługi zdjęć Google oferuje program Picasa, ale do wyboru mamy także inne, takie jak Snapfish czy Flickr. Choć system należy do Google, jednak nie ogranicza nas on tylko do korzystania z usług w chmurze tego jednego dostawcy
<b>Windows w Chromebooku?</b>
Sektor biznesowy będzie postrzegał Chromebooka raczej jako urządzenie dla konsumentów niż firm, ponieważ na ogół potrzebuje korzystać z aplikacji opartych na systemie Windows.
Warto jednak zauważyć, że latem br. pojawi się <a href="http://www.networld.pl/news/370649/Citrix.Receiver.dla.laptopow.Chrome.OS.html" target="new">usługa Citrix Receiver for Chrome OS</a>, która pozwoli na komunikację z aplikacjami w centrach danych za pomocą przeglądarki. Podobna usługa jest już dostępna dla iPada.
Również VMware zapowiada uruchomienie wsparcia dla VDI na Chrome OS, choć dostawca jeszcze nie podał daty premiery.
<b>Model Biznesowy</b>
Produkt ma być oferowany (w USA) również w formie trzyletniej subskrypcji, której cena zaczyna się od 28 USD miesięcznie za użytkownika. W pakiecie znajdzie się konsola zarządzania oparta na przeglądarce, wsparcie techniczne i wymiana sprzętu w razie awarii.
Biorąc pod uwagę możliwość pracy w trybie offline, dojrzałość protokołu HTML oraz możliwość korzystania z VDI, zdaniem Google, usługą może zainteresować się 75% użytkowników biznesowych.
Wydaje się to mało prawdopodobne, ale sukces systemu Android zniechęca do powiedzenia, że nie jest to realne.
Computerworld dostarcza najświeższe informacje, opinie, prognozy i analizy z branży IT w Polsce i na świecie.
W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]