Pamięci masowej nowe możliwości

Eksperci twierdzą, że nowe rozwiązania w dziedzinie pamięci masowych (zastosowanie protokołu IP i coraz większa wydajność) powodują, że przedsiębiorstwa zainteresowane sieciami SAN mają do wyboru szereg niedostępnych do niedawna rozwiązań.

Eksperci twierdzą, że nowe rozwiązania w dziedzinie pamięci masowych (zastosowanie protokołu IP i coraz większa wydajność) powodują, że przedsiębiorstwa zainteresowane sieciami SAN mają do wyboru szereg niedostępnych do niedawna rozwiązań.

Pamięci masowe oparte na nowych technologiach były tematem ciekawego panelu dyskusyjnego zorganizowanego pod koniec 2001 r., w którym wzięli udział reprezentanci takich firm jak Pirus Networks, Nauticus Networks, Hewlett-Packard i EMC. Dyskusja skoncentrowała się na takich zagadnienia jak: oczekiwania użytkowników wobec urządzeń pamięci masowej (wydajność oraz możliwość skalowania), zastosowanie protokołu IP w tym środowisku czy potrzeba opracowania standardów, dzięki którym urządzenia takie byłby ze sobą zgodne.

Zobacz również:

  • Oto najszybsza na świecie pamięć DRAM LPDDR5X
  • Powody dla których 16 GB RAMu powinno być standardem

Infrastruktura danych składa się z wielu elementów (takich jak urządzenia sieciowe, serwery i urządzenia pamięci masowej), realizujących różne zadania w optymalny sposób. Szkopuł w tym, że w środowisku takim brak jest systemu, który nadzorowałby pracę całej infrastruktury.

Wiele nowo powstałych firm (Nauticus Networks, Pirus Networks i Storigen) projektuje urządzenia, które realizują określone zadania w optymalny sposób. Firmy te koncentrują swoje wysiłki na tym, aby pamięci masowe i wspierające je urządzenia sieciowe pracowały jak najwydajniej. Urządzenia takie wykonują większość zadań związanych z przesyłaniem danych przez kanały I/O, po to, aby serwery mogły jeszcze lepiej obsługiwać uruchamiane na nich aplikacje. Firma Pirus produkuje na przykład wydajny przełącznik, który wykorzystuje technologie Fibre Channel i iSCSI, transportując dane zarówno na poziomie bloków, jak i plików. Z kolei Nauticus produkuje przełącznik pracujący na poziomie aplikacji (przeznaczony dla centrów danych), przy konstrukcji którego skoncentrowano się na cechach, takich jak: dostępność, wydajność, łatwość zarządzania i bezpieczeństwo.

Przemysł sieciowy wykazuje ostatnio duże zainteresowanie pamięciami masowymi wykorzystującymi technologię iSCSI, która w największym uproszczeniu sprowadza się do tego, że dane SCSI są transportowane przez połączenia Ethernet. Jest to idealne rozwiązanie dla tych przedsiębiorstw, które chcą na przykład połączyć oddzielne sieci SAN.

Jednak poszczególne firmy mają odmienne koncepcje, jeśli chodzi o implementowanie tej technologii. Jedne myślą o tym, aby stosować ją na obrzeżach systemów informatycznych, przesyłając w ten sposób dane do innego kraju lub na inny kontynent. Uczestnicy konferencji podkreślali, że chociaż technologia iSCSI ma wiele zalet, to połączenia tego typu nie będą pracować szybciej niż połączenia Fibre Channel i Ethernet. Przed technologią iSCSI jest jeszcze długa droga najeżona trudnościami, takimi jak brak standardów i kwestia zgodności.

Uczestnicy konferencji byli zgodni co do tego, że technologie Fibre Channel i iSCSI nie powinny rywalizować ze sobą, ale się uzupełniać. Jako przykład podawano Cisco i obraną przez nią strategię, która spowodowała, że firma ta święci takie triumfy. Mając do wyboru rutery i przełączniki, Cisco zdecydowała, że należy rozwijać i produkować oba rodzaje urządzeń. Podobna sytuacja panuje w środowisku pamięci masowych i sieci SAN. Mamy tu technologie, takie jak: Fibre Channel, SCSI i iSCSI. Nie należy ich przeciwstawiać sobie, ale stosować zależnie od potrzeb jedną albo drugą, albo stosować mieszankę dwóch technologii.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200