Outsourcing w cuglach

Można też wyobrazić sobie scenariusz, w którym banki rezygnują z outsourcingu i zaczynają odbudowywać własne działy IT, dając kreatywną pracę wielu informatykom...

To przypuszczenie mogę tylko uznać za prowokację dziennikarską. Banki, które mają oddziały na całym świecie, sukcesywnie centralizują swoje działania. Ponieważ dzięki temu są obniżane koszty, naiwnością jest przypuszczać, że trend ten może zostać odwrócony dzięki jednej zmianie w polskim prawie. Znacznie łatwiej jest mi wyobrazić sobie, że polskie banki - działające w ramach międzynarodowych grup finansowych - zaczną korzystać z zaplecza inwestora strategicznego, w szczególności w kwestii rozwiązań informatycznych.

Dlaczego sądzi Pan, że proponowana nowela ustawy Prawo bankowe osłabi pozycję polskich banków?

Przypomnijmy, że zasada jednolitego paszportu w Unii Europejskiej oznacza, iż po 1 maja 2004 r. będą mogły działać w Polsce banki zagraniczne nie podlegające polskiemu nadzorowi bankowemu, lecz włoskiemu, irlandzkiemu czy francuskiemu. Oczywiście, polski nadzór bankowy będzie miał prawo do zadawania pytań dotyczących ich działalności na terenie Polski, ale nie bezpośrednio, lecz za pośrednictwem odpowiedniego, krajowego nadzoru bankowego.

Zgodnie z prawem Unii Europejskiej banki oczywiście informują odpowiednie organy nadzoru bankowego o zamiarze skorzystania z usług outsourcingowych, a nawet w niektórych przypadkach poddają ich ocenie umowy outsourcingowe, przygotowują plany zapewniające nieprzerwane i bezpieczne prowadzenie działalności, zmuszone są również zapewnić odpowiednie warunki do sprawowania efektywnego nadzoru bankowego w zakresie kontroli kontraktów outsourcingowych. Aby nie było wątpliwości, jestem zdania, że taki nadzór jest potrzebny i korzystny dla całego systemu bankowego. W żadnym jednak kraju UE firmy outsourcingowe i banki nie są związane ustawowo narzuconą solidarną odpowiedzialnością za szkody wyrządzone klientom wskutek nienależytego wykonania umowy outsourcingowej. To oznacza, że polskie banki zostaną postawione w trudniejszej sytuacji, gdyż będą zmuszone do korzystania z droższych usług outsourcingowych, w których cenie zostanie zawarte ubezpieczenie dodatkowego ryzyka ponoszonego przez usługodawcę.

Które banki w największym stopniu dotknie proponowana nowelizacja ustawy Prawo bankowe?

Będą to małe i średnie polskie banki. Największe mogą dać sobie radę, ponieważ nawet we własnym zakresie osiągają korzyści skali pozwalające na obniżkę kosztów, jednak to dotyczy zaledwie trzech, może pięciu instytucji finansowych w Polsce.

Nawet dla nich - co pokazują zawierane już umowy - możliwość korzystania z zewnętrznych partnerów powoduje jednak podniesienie efektywności i uwolnienie części zasobów i skoncentrowanie się na biznesie bankowym. Małe i średnie banki nie są jednak w stanie samodzielnie, nie korzystając z umów outsourcingowych, osiągnąć takich korzyści. W obliczu zaś konkurencji ze strony - co prawda, jak na tamte rynki małych i średnich, ale prężnych i efektywnych kosztowo - banków zagranicznych będą miały kłopoty. Umowy outsourcingowe mogą być rozwiązaniem problemów informatycznych w szczególności dla banków spółdzielczych. Dla nich może to być jedyne logiczne rozwiązanie. Jednak żaden dostawca usług nie podejmie działalności dla małych kontrahentów, jeśli nie będzie miał dużych, stabilnych klientów zapewniających ekonomiczne podstawy dla biznesu w Polsce.

Co się stanie z istniejącymi umowami outsourcingowymi, na podstawie których banki w Polsce zlecają na zewnątrz obsługę zapasowego centrum danych czy wydruku wyciągów?

W kwestii obowiązujących już umów trzeba prawdopodobnie poczekać na stanowisko Komisji Nadzoru Bankowego. Obowiązujące umowy będą zapewne musiały zostać dostosowane do nowych przepisów, ale równie prawdopodobne jest to, że firmy świadczące tego rodzaju usługi znajdą inne, zgodne z prawem rozwiązanie tego problemu. Pytanie tylko, czy to jest element podnoszenia konkurencyjności i atrakcyjności inwestycyjnej polskiej gospodarki? Raz jeszcze podkreślę, że najważniejsze jest, aby nowelizacja Prawa bankowego nie ograniczyła swobody zawierania umów outsourcingowych pomiędzy stronami i nie zablokowała rozwoju tego typy usług w Polsce. Jestem przekonany, że tak odpowiedzialni partnerzy, jak banki i firmy IT, decydując się na kontrakty outsourcingowe, nie zaniedbają interesów klientów banków.


TOP 200