Osiem sposobów na dobre relacje z CMO

W firmowej rzeczywistości trudno znaleźć bardziej zantagonizowane środowiska niż zespoły IT i marketingu. Pierwsza grupa koncentruje się przede wszystkim na wsparciu technicznym i długoterminowej strategii rozwoju. Cele specjalistów ds. marketingu są całkowicie odmienne - tu liczy się przede kreatywność i szybki sukces.

Liderzy obu działów (CIO i CMO) są niejako skazani na konfrontację. W najlepszym przypadku ich koegzystencja polegać będzie na tolerowaniu się, bez żadnej płaszczyzny współpracy. Najgorszy scenariusz zakłada daleko posuniętą wzajemną wrogość.

Przyczyn tej niechęci nie należy szukać w meandrach firmowych struktur i zależności, wystarczy przyjrzeć się codziennym praktykom. "Specjaliści ds. marketingu uważają, że działy IT często zwlekają z realizacją priorytetowych projektów i mają nieznośną tendencję do utrudniania prostych zleceń" - przekonuje Nigel Fenwick, wiceprezes i główny analityk Forrester Research. Eksperci techniczni mają tymczasem za złe marketingowcom, że ci nie przywiązują dostatecznej wagi do efektywności procesów biznesowych w szerszym ujęciu oraz zupełnie nie doceniają pracy specjalistów IT próbujących optymalizować zlecone projekty.

Zobacz również:

  • 9 cech wielkich liderów IT
  • Technologia i marketing

"Nieporozumienia wynikają najczęściej z konfliktu interesów. CIO chcą, aby dane rozwiązanie było dobrze przygotowane i służyło firmie przez lata, CMO oczekują zaś jak najszybszych efektów" - konstatuje Fenwick.

Niezależnie od istniejących problemów współpraca między CIO a CMO musi ulec poprawie. Tego oczekują zarządy firm i nieustannie zmieniający się rynek. "Rewolucja, która dokonuje się w segmencie aplikacji mobilnych, internetu czy sieciach społecznościowych skazuje wręcz tandem marketing-IT na zacieśnienie więzi" - twierdzi Robert Urwiler, CIO w Vail Resorts.

Lepsze współdziałanie dwóch, ważnych departamentów to według Urwilera szansa na przyciągnięcie większej liczby klientów, którzy docenią pozytywne zmiany w firmie. Osiągnięcie tego celu nie zawsze będzie proste. Najciężej bowiem zerwać ze starymi, od lat pielęgnowanymi, nawykami. Można jednak sobie pomóc stosując się do kilku istotnych zaleceń.

Stwórz możliwość wspólnej pracy

Jeśli część działu IT będzie koncentrować się głównie na rozwiązaniach technologicznych wspierających zespół marketingowców, to ci ostatni będą mogli efektywniej wykonywać swoje obowiązki. CIO i CMO powinni ustalić wspólne cele i powołać grupy specjalistów, którzy będą ze sobą ściśle współpracować.

Zidentyfikuj problemy zespołu IT

Światowy kryzys finansowy dotknął także firmowe działy IT. Należy zbadać czy obecna liczba pracowników jest w stanie wywiązywać się z powierzonych zadań. Warto też, w pierwszej kolejności, przyjrzeć się kompetencjom specjalistów. Ekspansja technologiczna w niektórych korporacjach może okazać się zbyt dużym wyzwaniem dla poszczególnych członków zespołu.

Ciągła nauka to podstawa

"Jeśli departamenty IT chcą być prawdziwymi partnerami dla działów marketingu, to konieczny jest ich ciągły rozwój i dokształcanie. Specjaliści muszą zrozumieć, że nowoczesne postrzeganie klienta całkowicie różni się od czasów, gdy dokonywali oni np. aktualizacji systemu ERP, a użytkownik był tylko mało znaczącą częścią całego procesu" - przekonuje Urwiler, dodając jednocześnie, że sam wraz z zespołem innych liderów IT stara się na być na bieżąco z nowościami ze świata marketingu.

Bądź elastyczny

Realizacja projektów marketingowych wiąże się najczęściej z krótkimi terminami (kilka dni, następny tydzień). Pracownicy działów IT powinni przestać myśleć w typowy dla siebie sposób, oznaczający wielomiesięczne lub nawet wieloletnie wdrażanie nowych rozwiązań.

Analizuj potrzeby klienta

Warto sprawdzić, w jaki sposób przechowywane i wykorzystywane są dane o klientach. Być może należy przeorganizować cały system, skupiając się na kwestiach ważnych zarówno dla działu marketingu, jak i samego zainteresowanego. Rolą działów IT jest zaś analiza wydajności eksploatowanych technologii w odniesieniu do nowych wyzwań - radzi Fenwick.

Mów po ludzku

Dużą wadą specjalistów IT jest używanie języka technicznego, który zrozumiały jest jedynie w kręgu innych ekspertów. Zamiłowanie do posługiwania się zawodowym żargonem jest również cechą marketingowców. Obie grupy dużo zyskają, zmieniając nieco dotychczasowe kanony przekazywania sobie informacji.

Dziel się wiedzą i doświadczeniem

Dobrym sposobem na szybkie zjednanie sobie CMO jest podzielenie się informacjami o optymalizacji procesów biznesowych, zarządzania nimi, danymi pozyskanymi od producentów. Dyrektor marketingu zyska nową wiedzę, dzięki której łatwiej mu będzie domknąć własny budżet, a CIO zaskarbi sobie wdzięczność byłego już wroga.

Ustal i szanuj granice

Eksperci działów IT nie potrzebują wsparcia ze strony innych pracowników w zakresie, który leży wyłącznie w ich kompetencjach. Dobrą praktyką byłoby, aby ta zasada była ogólnie przyjętą zasadą w firmie.

Na podstawie: CIO us

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200