Alior kooperuje z T-Mobile, a Polkomtel, właściciel sieci Plus silnie związał się z Invest Bankiem, który nawet przemianowano z tej okazji na Plus Bank. Nic dziwnego, że także Orange zdecydowało się na zacieśnienie współpracy z mBankiem.

Obie firmy podpisały umowę, na podstawie której utworzą platformę finansową "w formie mobilnego banku detalicznego dla klientów urządzeń mobilnych", jak można przeczytać w oświadczeniu prasowym.

W praktyce, porozumienie przewiduje, że mBank stworzy w ramach swojej infrastruktury mobilny bank, którego produkty sygnowane będą logotypem Orange. Po stronie banku leży też zarządzanie, oraz związane z nim ryzyko. Marketingiem, dostarczeniem klientów oraz ich związaniem z marką ma się natomiast zająć już sam Orange. Nie trudno się domyślić, że bazą do tego działania będzie pula klientów operatora, szacowana na kilkanaście milionów osób.

W zamian za sprzedaż produktów bankowych Orange będzie otrzymywało od mBanku prowizję agencyjną. Podział innych zysków ma się natomiast odbywać w stosunku przewidzianym zapisami umowy. Ta została zawarta na okres do roku 2025, z możliwością przedłużenia o kolejne 3 lata. W grę wchodzi więc raczej wizja średnio-długo okresowa.

Nowy bank ma rozpocząć swą działalność już w drugiej połowie 2014 roku.

Jak twierdzi przedstawiciel mBanku, w ofercie znajdą się płatności mobilne, rachunki bieżące, pożyczki, karty debetowe oraz kredytowe dla klientów indywidualnych, małych, oraz średnich przedsiębiorstw.