Oracle argumentuje przed KE

Amerykański producent, podczas zamkniętego przesłuchania przed Komisją Europejską, stara się wykazać, że planowane przejęcie PeopleSoft nie stanowi zagrożenia dla równowagi rynku oprogramowania ERP. Komisja jest przeciwnego zdania i, jak informowaliśmy wcześniej zamierza zablokować transakcję.

W poniedziałek Oracle złożyło pisemną odpowiedź na przedstawione przez KE zastrzeżenia. Na środę i czwartek zaplanowano ustne wystąpienie spółki, w których biorą także udział przedstawiciele PeopleSoft. Według anonimowego źródła Oracle przygotowało mocne argumenty, które powinny wpłynąć na zmianę stanowiska komisji.

Zdaniem europejskiego regulatora, przejęcie PeopleSoft zredukuje liczbę graczy na rynku z trzech do dwóch, z niemieckim SAP-em na czele. Komisja podejrzewa, że w takiej sytuacji Oracle i SAP nie będą ze sobą konkurować, zaś wspólnie skutecznie zdominują rynek.

Zobacz również:

  • Większa wydajność nie oznacza większego TCO
  • Komisja Europejska otworzyła konsultacje społeczne ws. metawersum
  • Strategiczna współpraca NTT DATA Business Solutions i Beyond.pl

Oracle stara się przekonać członków Komisji, że badając ewentualne skutki przejęcia biorą pod uwagę zbyt wąski obraz rynku aplikacji dla przedsiębiorstw. Amerykański producent dowodzi, że w grze biorą jeszcze udział dostawcy rozwiązań dla mniejszych przedsiębiorstw m.in. - Microsoft poprzez Navision, SSA Global, która w ubiegłym roku przejęła holenderski Baan oraz Siebel Systems. KE odrzuca jednak taką linię obrony. Jej zdaniem, nie można utożsamiać rynku oprogramowania dla międzynarodowych korporacji z rynkiem rozwiązań dla mniejszych firm. Komisja ogłosi swoją decyzję 11 maja, nie znając losów apelacji, którą złożył Oracle, odwołując się od, blokującej transakcję, decyzji amerykańskiego wymiaru sprawiedliwości. Za oceanem przesłuchania odbędą się w czerwcu.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200