Opinie na temat platformy Google Android

Specjaliści twierdzą, że efektem otwarcia platformy sprzętowej telefonów komórkowych może być znaczny wzrost liczby zagrożeń typu spyware i malware dla takich urządzeń.

Podobnie jak szef Symbiana, obawiają się także, że - mimo nadziei pokładanych w projekcie - stanie się on tylko kolejną platformą, na którą programiści będą musieli portować stworzone programy. Opinię tę podziela część ekspertów rynku mobilnego, którzy twierdzą, że Google Open Handset Alliance nie dysponuje wystarczającą siłą, aby radykalnie zmienić cały rynek urządzeń mobilnych i mobilnego Internetu.

Specjaliści twierdzą również, że efektem otwarcia platformy sprzętowej telefonów komórkowych może być znaczny wzrost liczby zagrożeń typu spyware i malware dla takich urządzeń. Ich zdaniem, aby uniknąć niekontrolowanego przez nikogo chaosu, w którym poszkodowanymi będą operatorzy i ich abonenci, oprogramowanie dla urządzeń przenośnych powinno pozostać zamknięte, a dostęp do rozmaitych aplikacji i usług - odgórnie ograniczony.

Nadzieja na przyszłość

Niektórzy eksperci wskazują jednak na szanse, jakie pociąga za sobą wykorzystanie zunifikowanej platformy systemowej umożliwiającej wygodny dostęp do Internetu w połączeniu z rozbudowanym systemem reklam. Ich zdaniem Android może przyczynić się do popularyzacji specjalistycznych aplikacji i mobilnego Internetu wśród grup użytkowników, które aktualnie z nich nie korzystają.

Według analityków, jeśli Google zdecyduje się na dofinansowanie kosztów działania sieci GSM z przychodów z reklam, Android ma bardzo duże szanse na powodzenie. Takie rozwiązanie pozwoliłoby np. na zmniejszenie opłat za korzystanie z Internetu za pośrednictwem telefonów komórkowych. Model sponsorowania określonych funkcjonalności za pomocą reklam doskonale sprawdza się w przypadku innych usług oferowanych przez Google.

W przeszłości w podobne inicjatywy włączało się co najwyżej kilka firm. Do Google Open Handset Alliance należą już 34 przedsiębiorstwa z różnych sektorów branży IT. Razem dysponują niespotykanymi dotychczas możliwościami technicznymi i marketingowymi. Tak więc jeżeli "komórkowa rewolucja Google" na rynku mobilnym rzeczywiście się rozpocznie może zmienić całą branżę GSM co najmniej w takim stopniu, w jakim sieć Internet zmieniła wyszukiwarka Google.


TOP 200