Olivetti Computers Worldwide, włoski producent sprzętu komputerowego, ryzykuje bankructwem, jeśli nie uda mu się przekonać banków do pomocy finansowej. Firmę ma uratować pożyczka w wysokości 76 mln USD.

Od czasu przejęcia Olivetti przez luksemburskiego inwestora Piedmont International przed dwoma laty, firma przeszła wiele załamań finansowych. W wyniku ostatniego kryzysu zostało zwolnionych tymczasowo prawie 600 z 1,3 tys. pracowników.

W najbliższy piątek przedstawiciele firmy mają spotkać się z reprezentantami sektora bankowego oraz rządu w celu omówienia możliwości powstrzymania nadchodzącego bankructwa firmy. "Piątek będzie dniem prawdy" - stwierdził Giampierio Castano, sekretarz związków zawodowych Fiom. "Olivetti Computers Worldwide jest konkurencyjną firmą przemysłową zdobywającą międzynarodowe zamówienia, która jednak doznaje problemów finansowych spowodowanych jej niedoinwestowaniem. Nie prosimy o dotacje z funduszy publicznych, ale o to, by rząd użył moralnej perswazji i wpłynął na włoski system finansowy, który nie ma zbyt dużego zmysłu do podejmowania ryzyka".

W ramach planu uzdrowienia Olivetti zamierza zrezygnować z rynku konsumenckiego i skoncentrować się na produkcji, głównie na zamówienie, profesjonalnych komputerów i serwerów dla ważnych klientów korporacyjnych. Według analityków jest to dobra strategia, jednak w rozwoju firmy przeszkadza brak funduszy.