Office 365 i Google Apps w testach

Kilka szczegółów na ten temat:

Office 365 i Google Apps w testach

Outlook Web Access może być najpoważniejszym argumentem do migracji użytkowników Outlooka do Exchange Server i Office 365

- Outlook Web Access (zob. zrzut) daje nam niemal pełną funkcjonalność desktopowej wersji Outlooka. OWA jest teraz dostępny przez każdą nowszą przeglądarkę z komputera PC, Maca, tabletu lub telefonu. Możemy pracować w internecie i mieć wszystko zsynchronizowane na desktopie (i vice versa).

- Obsługa połączeń głosowych - przychodzące połączenia są traktowane jak e-mail. Jeśli ktoś zostawił nam wiadomość głosową, to transkrypcję pierwszej części wiadomości otrzymamy w telefonie wysłaną SMS-em.

Zobacz również:

  • Najlepsze bezpłatne alternatywy dla pakietu Microsoft (Office) 365
  • Microsoft Office 365 - lista wersji, najważniejsze zmiany dla biznesu
  • Teams nie będzie integralną częścią Windowsa 11

- Kalendarze i kontakty są bezpiecznie współdzielone i mogą być udostępniane innym zaufanym firmom. Office 365 oferuje zarządzanie prawami (np. przy użyciu Rights Management Services można jakimś dokumentom nadać status "tylko do odczytu", ustalać stan dostarczenia itp.).

- Dzięki współdzieleniu plików w SharePoint wiele osób może jednocześnie współpracować nad dokumentem w wielojęzycznym środowisku. SharePoint oferuje także świetny edytor HTML, witryny typu wiki, centralne zarządzanie dokumentami i administrowanie przez witrynę Team Site.

- Lync oferuje obsługę połączeń głosowych, komunikator, audio- i wideokonferencje - inicjowane także z różnych aplikacji Office.

Oczywiście powyższe daje tylko ogólny zarys funkcjonalności Exchange Server 2010, SharePoint Server 2010 i Lync 2010. Na swojej stronie WWW Microsoft ze szczegółami opisuje serwerowe komponenty Office 365.

Google Apps oferuje podobne narzędzia (ale w inny sposób), nie próbuje jednak rywalizować ze wszystkimi funkcjonalnościami Office 365:

Office 365 i Google Apps w testach

Gmail ani nie wygląda, ani nie działa jak Outlook Web Access, co dla użytkowników może być pewnym kłopotem

- Chociaż Gmail wygląda i działa inaczej niż Outlook Web Access (zob. zrzut), to zapewnia wszystkie najważniejsze funkcje OWA oraz niektóre z tych mniej ważnych, dodając do tego oryginalne elementy (nieobecne w OWA) - m.in. schemat priorytetyzacji wątków i dodatki z Google Labs. Google Chat - z wideo - jest dostępny wprost z Gmail.

- Kontrola administratora w kalendarzach ogranicza się do ustalania obszaru, w którym informacje są współdzielone poza domeną. Użytkownicy kontrolują, kto może widzieć ich kalendarze wewnątrz domeny. Zarządzanie kontaktami w Gmail nie jest tak rozbudowane jak w Outlooku.

- Google Apps nie mają jako takiego komponentu telefonicznego, ale bezpłatny Google Voice oferuje wiele funkcji, jakich się można spodziewać po systemie VoIP - pojedyncze przekierowanie numeru, wyświetlanie i blokowanie połączeń, SMS i połączenia konferencyjne oraz tekstowe zawiadomienia o nieodebranych połączeniach głosowych.

- Google Apps nie ma efektownych, dostosowywanych witryn w stylu Team Site, ale oferuje funkcję Cloud Connect, zapewniającą narzędzia współpracy dla aplikacji Microsoft Office - Worda, Excela i PowerPointa oraz plików przechowywanych w Google Docs. Ten sam plik może jednocześnie edytować wielu użytkowników. Możliwe jest też otwieranie i zapisywanie dokumentów w Google Docs bezpośrednio z programów Microsoft Office. Integracja z Box.Net pozwala na użycie wielu funkcji SharePointa w Google Docs.

- Google Groups ma pewne funkcje, które (dość odlegle) przypominają możliwości SharePointa, w tym: fora online, zarządzane listy mailingowe i pamięć masowa dostępna dla grup użytkowników.


TOP 200