O bazach danych, Nie tylko dla dżentelmenów

Jak wiadomo dżentelmeni nie rozmawiają o pieniądzach. Być może, z takiego samego założenia wychodzą informatycy, instalujący unixowe bazy danych. Na pytania o cenniki oprogramowania odpowiadają, że liczy się cena całego systemu, nie zaś cena cząstkowych składników. Ta prawie historyczna strategia marketingu unixowych baz danych, gdzie cena licencji zależy od wielu rzeczy, a w szczególności od liczby użytkowników, a także rodzaju i ilości wykorzystywanych procesorów zaczyna ulegać zmianie.

Jak wiadomo dżentelmeni nie rozmawiają o pieniądzach. Być może, z takiego samego założenia wychodzą informatycy, instalujący unixowe bazy danych. Na pytania o cenniki oprogramowania odpowiadają, że liczy się cena całego systemu, nie zaś cena cząstkowych składników. Ta prawie historyczna strategia marketingu unixowych baz danych, gdzie cena licencji zależy od wielu rzeczy, a w szczególności od liczby użytkowników, a także rodzaju i ilości wykorzystywanych procesorów zaczyna ulegać zmianie.

Proces przemian rozpoczęła Informix Software, Inc., która zdecydowała uzależnić cenę swojej bazy danych wyłącznie od liczby użytkowników, pomijając całkowicie wpływ wykorzystywanej platformy sprzętowej. Dotyczy to zarówno pakietu OnLine (dla kilkuset użytkowników) jak i SE (dla wyraźnie mniejszych konfiguracji). Dla bardziej złożonych rozwiązań z użyciem OnLine, cena ta kształtuje się na poziomie 1200 USD/użytkownika (włącznie z licencją do opracowywania aplikacji), zaś dla pakietu typu run-time do 900 USD/użytkownika, dla min. 5 użytkowników.

Jej rywale, w tym Sybase, Inc., Oracle Corp. oraz The ASK Group, Inc (centrala Ingres Corp.) mają własne strategie cenowe, które uwidocznią się już w pierwszym kwartale br.

Cały ten ruch cenowy rozpoczął się wraz z rosnącą popularnością architektury klient/serwer. Jej użytkownicy poczęli domagać się w miarę prostych i niewielkich, bardziej "szytych na miarę" aplikacji, wykorzystujących bazy danych. Zastosowanie dużej, unixowej bazy danych typu Oracle 7 do wspomagania pracy niewielkiej grupy pracowników, jest zbyt kosztowne. Jednocześnie zaplanowanie kosztów budowy systemów klient/serwer, zależnych od typu i wielkości użytego sprzętu może przyprawić o ból głowy niejednego księgowego - jest tu więcej niejasności i marginesów niż w tradycyjnej architekturze z komputerem centralnym typu host.

Uniezależnienie ceny baz danych od rodzaju używanego sprzętu na pewno ułatwi życie niejednemu projektantowi. Wzrastająca presja na cenę unixowych baz danych ze strony użytkowników to jedno, drugim czynnikiem jest agresywna konkurencja, którą niedawno rozpoczęli dwaj sojusznicy - Microsoft i Sybase z pakietem SQL Server for Windows NT. Jest to system baz danych, które są przeznaczone do obsługi niezbyt dużej grupy roboczej. Są one jednocześnie kilka razy tańsze, dla porównywalnych instalacji od baz danych Oracle 7. Przykładowo, cena bazy danych Oracle dla 50 użytkowników wynosi (wg informacji z firmy Oracle, podajemy ceny rynku amerykańskiego) ok. 42 tys. USD. Z kolei wersja SQL Server for Windows dla nieograniczonej liczby użytkowników jest sprzedawana przez Microsoft za ok. 15 tys. USD. Pomijając nawet pewne względy związane z lepszymi parametrami użytkowymi systemu zarządzania bazami danych Oracle, takie zestawienie robi wrażenie.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200