Nvidia wstrzymuje zatrudnianie. Oficjalny powód: inflacja

Rezerwa Federalna, czyli bank centralny Stanów Zjednoczonych, podkreśliła związek między wyższymi płacami a inflacją na początku maja br. Chodzi o spiralę cen i płac, która ma nakręcać inflację.

Nvidia ogranicza zatrudnianie / Fot. Rick Wilking, Reuters

Nvidia ogranicza zatrudnianie / Fot. Rick Wilking, Reuters

Nvidia, podobnie jak wiele innych firm, szybko zareagowała, wprowadzając przerwę w zatrudnianiu nowych osób. Ma to być jeden ze sposobów radzenia sobie z rosnącym zagrożeniem inflacyjnym.

Sprawdź: Shiba Inu Coin

Zobacz również:

  • "Dostajemy 200 stopionych kart RTX 4090 miesięcznie". Serwis ostrzega

Firma podobno przekazała menedżerom ds. rekrutacji, że chce wprowadzić przerwę w zatrudnianiu nowych osób. Dotychczasowe oferty będą jednak ciągle dostępne i Nvidia nie wycofa ogłoszeń o pracę, które już trafiły na rynek. Nvidia wewnętrznie podkreśliła, że nie jest to "zamrożenie zatrudnienia", a jedynie tymczasowa "pauza".

Jednocześnie nieoficjalnie mówi się też, że trwające rozmowy rekrutacyjne będą o wiele bardziej wymagające. Tak, aby tylko ok. 10% kandydatów faktycznie otrzymało oferty pracy w Nvidii. Tym sposobem firma ograniczy zatrudnianie osób, które już aplikowały na stanowiska, zachowując twarz w kontekście PR - nie jest tak, że wycofa ogłoszenia, lecz po prostu kandydaci nie przejdą testów i nie spełnią wymagań, aby zaproponować im pracę.

Od początku roku akcje Nvidii spadły o 44%, znacznie obniżając kapitalizację spółki. Z podobnymi problemami borykają się inni technologiczni giganci i Nvidia zdecydowanie nie jest tutaj wyjątkiem. W zasadzie każda firma informuje, że ma mniejszą sprzedaż i odczuwa spowolnienie. Konsumenci, ale też mniejsze firmy już od miesięcy wydają mniej - muszą oszczędzać, bo borykają się z rosnącymi cenami podstawowych produktów, ale i kosztami prowadzenia działalności (sektor MŚP).

Zobacz: Memy

Choć pauza w zatrudnianiu może przyczynić się do obniżenia inflacji, albo choć spowolnienia procesu, w praktyce zdecydowane częściej za tego typu działaniami stoi to, że firmy chcą ograniczać koszty. Jeśli nie będą w stanie nad nimi zapanować i wykazywać wyższych przychodów, ich kapitalizacje mogą dalej spadać, a to już zdecydowanie nie cieszy akcjonariuszy, którzy mogą później oczekiwać i naciskać na zmiany w zarządach i strategiach poszczególnych spółek.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200