Google w przeciwieństwie do Apple rozpoczęło dywersyfikację sposobu płatności za aplikacje w systemie operacyjnym Android. Wyszukiwarkowy gigant testuje nowe rozwiązanie, które pozwala na bezpośrednie rozliczanie się z twórcą aplikacji - z pominięciem uczestnictwa Google.

Użytkownik w trakcie transakcji będzie mógł wybrać czy che rozliczać się przez Google Play czy bezpośrednio u zautoryzowanego dostawcy, który aktywuje stosowną opcję.

Zobacz również:

• Użytkownicy Androida mogą się wkrótce zdziwić
• iPhone 15 najszybciej taniejącym smartfonem od Apple w historii
• Android 15 jest już dostępny w wersji beta

Aktualnie urzędy regulacyjne prowadzą dochodzenia w sprawie największych sklepów z aplikacjami na Androida oraz iOS w celu zbadania czy nie są one samodzielnymi platformami hybrydowymi, co spowodowałoby, że Google i Apple z miejsca stałyby się monopolistami na rynku i mogły liczyć na duże kary.

Apple jest nieustępliwe i ma zamiar walczyć o swoje prawa, a Google idzie na ustępstwa.

Wyszukiwarkowy gigant wraz z dużym partnerem - Spotify - ogłosił nowy, pilotażowy program płatności. Użytkownicy urządzeń z Androidem będą mogli wybrać sposób rozliczania za Spotify Premium - możliwa będzie płatność na dotychczasowych zasadach - przez Google Play - jak i bezpośrednio.

W przypadku płatności bezpośrednio dla zweryfikowanego partnera Google nie pobiera prowizji od zakupu, co oznacza, że większa część wpływów trafia bezpośredni do twórcy.

Google nie bez powodu wybrało Spotify - największy gigant streamingowy wielokrotnie krytykował sposób płatności w Google Play oraz App Store. Spotify odwołuje się do YouTube Music firmy Google oraz Apple Music rozwijane przez Apple - platformy monopolistów nie są obciążone żadnymi prowizjami.

Google Play prawdopodobnie będzie domyślnym sposobem płatności, ale twórcy zapewne na różne sposoby będą przekonywać użytkowników do płatności bezpośrednich.