Nowy malware Androida zwraca uwagę na mobilne zagrożenie
- IDG News Service,
- 04.03.2011, godz. 11:54
Polecamy:
- Haker może podsłuchiwać przez urządzenia mobilne
- Zasady bezpieczeństwa sieci bezprzewodowych - podsumowanie
Zobacz też:
Choć badania ciągle trwają to oczywiste jest, że złośliwe aplikacje są downloaderami, które miały pobierać kolejny malware oraz są zaprojektowane, by kraść informacje, takie jak właściwości telefonu, numer fabryczny i wiele innych - informuje Thakur. Atakujący ma prawdopodobnie motywy finansowe np. rozprzestrzenianie SMS-ów Premium o podwyższonej opłacie.
Zobacz również:
- Użytkownicy Androida mogą się wkrótce zdziwić
- ChromeOS i biznes - takie połączenie ma coraz więcej sensu
Thakur dodaje, że choć oprogramowanie zabezpieczające Symantec dla Android OS rozpoznaje złośliwe oprogramowanie podobnie jak tradycyjne wirusy komputerowe, to celem jest dalszy rozwój zabezpieczeń, by ich detekcja, blokowanie i zwalczanie było oparte bardziej na ich zachowaniu.
Duża ilość złośliwego oprogramowania dostarcza materiału do badań, ale to co stało się w tym tygodniu może powtórzyć się w przyszłości. Większość dotychczasowego malware Androida pochodziło ze stron zewnętrznych, ale pojawienie się złośliwego oprogramowania w Android Market stawia pod znakiem zapytania proces weryfikacji - powiedział Thakur. Dodaje jednak, że nikt oprócz Google nie ma nad tym kontroli.
Rzecznik firmy powiedział, że Google zawiesił kilku deweloperów za naruszenie przepisów, ale nie będzie obecnie komentować żadnych wypowiedzi osób związanych ze środowiskiem Androida.