Nowości Komputer Expo'92

Protech PC for Windows

O podpisaniu umowy między Protechem, czołowym producentem i sprzedawcą komputerów w Polsce - a firmą Microsoft, światowym liderem oprogramowania, poinformowano na wspólnej konferencji prasowej podczas międzynarodowych targów Komputer Expo'92. Protech jest pierwszą firmą w Europie Wschodniej, która ma prawo licencyjnej produkcji microsoftowskiego softwaru pod własnym znakiem handlowym. Umowa pozwala też firmie Protech wyposażać wszystkie produkowane komputery w licencjonowany, oryginalny system operacyjny MS- DOS 5.0 i dołączać dodatkowo do niektórych pakiet MS-Windows 3.0.

W czasie konferencji zaprezentowano najnowszy produkt tej polskiej firmy - Protech PC for Windows. Pod tą nazwą kryje się komputer z kolorowym monitorem, klawiaturą, myszą oraz system operacyjny MS-DOS 5.0, środowisko graficzne MS- Windows 3.0, MS Entertainment Pack for Windows (8 gier komputerowych do MS-Windows) i Polwin 2.1. Program autorstwa firmy MSP, pozwalający pracować w tym środowisku z polskimi literami. Wszystko to za około 24 mln zł.

Sam komputer jest nowoczesną, szybką jednostką opartą o procesor Intel 80386, taktowany zegarem o częstotliwości 33 MHz i wyposażoną w pamięć operacyjną 2 MB RAM. W obudowie typu miniwieża znajdują się dwie stacje dyskietek - 1,2 MB 5,25 cala i 1,44 MB 3,5 cala - twardy dysk o pojemności 80 MB oraz karta graficzna SVGA, dająca bardzo dobrą jakość (1024 na 768 punktów) kolorowego obrazu na monitorze.

Całe oprogramowanie jest zainstalowane na twardym dysku komputera i gotowe do pracy po włączeniu zasilania. Nabywca otrzymuje, oczywiście, wszystkie dyskietki instalacyjne i instrukcje obsługi programów. Podręczniki są jeszcze w języku angielskim, lecz zapowiedziano ich polską wersję. O zaletach środowiska graficznego MS-Windows 3.0 i programów pracujących pod "oknami" opowiedział, specjalnie przybyły do Warszawy, przedstawiciel Microsoftu, Olgierd Świda. Wystąpieniom towarzyszył pokaz działania MS-Windows.

Jak już wspominaliśmy, Protech jest czołową polską firmą komputerową. Jego dyrektor handlowy, Emil Konarzewski przypomniał, że wszystkie sprzedawane przez Protech komputery są montowane w Polsce oraz że do tej firmy należy 20% rynku .

Nowe drukarki STAR na polskim rynku:

LC24-20 - 24-igłowa, szybkość drukowania równa 240 znaków/sek., wyposażona w ekran LCD, Super LQ, pięć krojów czcionki plus osiem na życzenie, klient otrzymuje również dyskietkę z driverami do 23 najpopularniejszych programów.

LS-04 - laserowa, 4 strony/min. rozdzielczość 300*300 dpi, procesor RISC, 2 MB pamięci, 35 krojów pisma, wydruk do dołu lub do góry.

XB24-200 i XB24-250 - 24-igłowe, 2 kroje SLQ i siedem NLQ, druk barwny, prędkość drukowania 375 znaków/sek. draft i 125 zn/sek. SLQ.

StarJet SJ-48 - drukarka atramentowa (inkjet), tryb HQ (High Quality), ekonomiczny i zagęszczony, prędkość druku 83 znaki/sek., bezgłośna praca. Maleństwo o wymiarach notebooka!

ZA-200 i ZA250 - 9-igłowa drukarka "heavy-duty" dla biur i przemysłu, prędkość drukowania 420 znaków/sek. w trybie draft i 84 znaki/sek. w trybie NLQ, cztery kroje czcionek oraz kursywa i wytłuszczenie, druk kolorowy, w trzech egzemplarzach lub w pięciu egzemplarzach w specjalnym trybie pracy, 6000 godzin pracy bezawaryjnej.

Nowości firmy Output Technology Corporation:

DuraLine TM - seria drukarek heavy-duty do pracy w sieciach LAN, szybkość drukowania 240 linii/min., NLQ, niski poziom hałasu.

Euroline TM - heavy-duty, a nawet "work-horse", reklamowane jako najcichsze drukarki na świecie (cichsze od laserowych), 400-600 linii/min.

LaserMatrix TM 1000 - drukarka laserowa do ciągłego druku na papierze perforowanym, 300*300 dpi, 1000 linii/min. posiada specjalny font skalowany do 240 punktów.

Wszystkie wymienione drukarki mogą być wyposażone w polskie litery w kodzie Mazovii lub w dowolny inny standard na specjalne życzenie. Dystrybutorem drukarek STAR i OTC jest ABC DATA.

Nowości firmy Epson:

LQ-570 i LQ-870 - drukarki 24-igłowe, tańsze od maszyn 9- igłowych tej samej firmy (!), ich atutem jest możliwość korzystania z fontów tekstowych w trybie graficznym, z możliwością skalowania wielkości czcionki w szerokim zakresie; od lutego br. drukarki Epsona będą mogły być wyposażone w polskie litery w standardzie Latin 2/852. Cena: 889 DM i 1097 DM.

EPL-4100 - drukarka laserowa, 300*300 dpi z gradacją wielkości punktu, szybkość druku 6 stron/min., cena: 1985 DM.

Warszawska firma TELEPAGE wprowadza na polski rynek bezprzewodowy, kieszonkowy telefax Advisor, produkcji Motoroli. Jest on w stanie przyjąć i zapamiętać 40 przekazów o łącznej długości 6000 znaków, które można później wydrukować na drukarce.

Światowy potentat w produkcji drukarek, firma BROTHER, wykorzystała targi KOMPUTER'92 do wejścia na polski rynek, prezentując szeroki wachlarz drukarek 9-, 18- i 24-igłowych, laserowych oraz atramentowych.(ah)

DOLPHIN to niewielka (90 osób), lecz prężna norweska firma, specjalizująca się w produkcji wysoko wydajnych, wieloprocesorowych serwerów sieciowych średniej i dużej skali. Założona w 1989 r. przez specjalistów z NORSK DATA, DOLPHIN wyrobił sobie wysoką markę, o czym zdają się świadczyć opinie "Unix Review" i "Unix World". W Polsce jest reprezentowany przez SOFTLAN, który w ciągu pierwszych 2 miesięcy sprzedał już trzy maszyny DOLPHINa.

Z właściwym sobie impetem wchodzi na nasz rynek SUN MICROSYSTEMS, światowy gigant komputerów małych, średnich i dużych. Według słów Jerome Fidelina, dyrektora na Polskę i kraje bałtyckie (!), rynek ten stoi u progu gwałtownego rozwoju. Rezultatem tego założenia jest decyzja o szerokim wejściu firmy do Europy Wschodniej bez wstępnych etapów rozpoznawczych, z taką samą strategią jak gdziekolwiek indziej. W ciągu ostatniego roku SUN zwiększył obroty o 30% (zysk jeszcze bardziej) osiągając 3 mld USD.

W ofercie SUN-a, prezentowanej na targach, uwagę zwraca niewielka, lecz mocna stacja IPX (40 MHz, 28.5 MIPSD, 16-64 MByte RAM) z akceleratorem graficznym oraz serwery sieci Ethernet serii 600MP (światowa premiera).

Przedstawicielami SUN-a w Polsce są KAREN, COMP, SOLIDEX I MALKOMP.

Kanadyjska korporacja GANDALF (1800 pracowników w 65 krajach, 200 mln USD dochodu w 1991 r.), specjalizująca się w oprzyrządowaniu sieci lokalnych i transmisji danych, zaprezentowała serię urządzeń Access Hub, które m. in. pozwalają budować sieci Ethernet przy użyciu zwykłych, nie ekranowanych przewodów i koncentrować sieci lokalne różnych typów tak, by powstała jedna, centralnie sterowana sieć komputerowo-telekomunikacyjna.

Stale oblężone było stoisko firmy VULCAN z Wrocławia,która oferowała oprogramowanie wspomagające zarządzanie szkołą (m.in. układanie planu lekcji, prowadzenie bazy danych o uczniach i system kadrowo - płacowy). Przede wszystkim firma jednak wystawiała programy edukacyjne, służące nauczaniu informatyki: nakładkowe, graficzne, muzyczne, edytory tekstu, proste bazy danych. Warto dodać, że VULCAN przygotował emulator, który pozwala posiadaczom PC -ów korzystać z programów przygotowanych swego czasu dla JUNIORÓW.

Jeden z najbardziej znanych polskich edytorów tekstu - QR - Tekst firmy MALKOM ( fnalista konkursu SOFTWARE FOR EUROPE), rozrósŁ się do całej serii programów QR. Pakiet QR obejmuje również arkusz kalkulacyjny QR-Plan, terminarz - notatnik QR-BOSS oraz nakładkę na system operacyjny QR-Shell. Programy QR pracują w systemach DOS, Novell, Unix, Xenix, Sun OS i HP-UX.

SEMINARIA FRTK

Najpoważniejszą imprezą towarzyszącą targom był cykl seminariów zorganizowanych przez Fundację Rozwoju Technik Komputerowych (FRTK).

Spore zainteresowanie wzbudził temat "Open Computing". PROKOM z Gdyni zaprezentował możliwości INFORMIX-u, języka czwartej generacji do budowy baz danych, przystosowanego do pracy w 450 platformach systemowych. Następnie, wspólnie z pracownikami Bull-Polska, wystąpiła Oracle z rozproszonymi bazami danych. Zapytana o wielkość obrotów w Polsce w 1991 r., uchyliła się od odpowiedzi.

SUN Microsystems relacjonował zagadnienie przetwarzania w komputerach połączonych sieciami lokalnymi na różnych poziomach ISO/OSI (Open Network Computing). Podobny temat poruszał DEC Poland w kontekście swojego systemu OSF/1. Konferencja została skrócona, kiedy na salę wkroczył IBM ze swoimi produktami opartymi na procesorach RISC i systemie AIX. W międzyczasie, jeszcze bardziej nieoczekiwanie, pojawił się Andrzej Florczyk, dyr. Biura Informatyki URM i omówił zagrożenia polskiej informatyki, związane z odpływem młodej kadry ze sfery budżetowej państwa. Wskazał też m.in. na sukces prowadzonej w ub.r. akcji legalizacyjnej dla funkcjonującego w Polsce oprogramowania i zaprosił do uczestnictwa w niedawno powstałym Stowarzyszeniu Systemów Otwartych.

Seminarium "Nowe technologie w użytkowaniu systemów komputerowych" poświęcone było najnowszym tendencjom w tworzeniu aplikacji softwarowych.

Roman Cupisz przedstawił narzędzia typu CASE na przykładzie systemu LINC. Charakterystyczną cechą stylu pracy opartego na CASE jest pewne zatarcie granic pomiędzy fazą projektowania i kodowania systemu, np. bankowego, a wdrożeniem i eksploatacją. Za pomocą LINC-a tworzy się, na ogół w zespole złożonym z programistów i przyszłych użytkowników, prototyp systemu, który jest natychmiast wdrażany do regularnej pracy i rozwijany. Przejmuje on płynnie kontrolę nad wcześniej wprowadzonymi danymi, swobodnie i bez nadzoru programisty dając sobie radę ze zmianą struktury rekordów itp. LINC umożliwia nawet radykalną przebudowę systemu bez destrukcji wcześniejszego dorobku (re-engineering).

Leszek Wawrzyniak z DIGITAL, Monachium, przedstawił System Zarządzania Danymi Inżynierskimi. Ratuje on z opresji pracujących w biurach konstrukcyjnych projektantów, gdy zalewają ich sterty papieru z setkami rysunków technicznych o różnych formatach, nad którymi nie sposób zapanować. Kontrola nad nadmiarem szczegółowej informacji technicznej pozwala, jak wykazuje praktyka, wydatnie skrócić czas potrzebny na opracowanie nowej konstrukcji. System ten będzie musiał jednak konkurować w Polsce z dobrze już zadomowionym LOGOARCH-em katowickiej firmy Logotec (który zresztą nieźle się sprzedaje w Niemczech) oraz duńskim Systemem Archiwizacji Rysunków, dystrybuowanym przez Mikroznak.

Sławomir Błaszczak omówił tendencje związane z rozwojem graficznych interfejsów, które powoli zaczynają stanowić niemal standardowy styl komunikowania się maszyny cyfrowej z użytkownikiem. Pionierem tego kierunku jest Apple, który od początku stosuje graficzny interfejs, spektakularnym przykładem jest również MS Windows. Możliwość przeniesienia tej techniki na wielkie komputery i rozbudowane systemy sieciowe pojawiła się wraz z wysoko wydajnymi liniami transmisyjnymi. Od pewnego czasu rangę standardu zaczyna osiągać OSF/Motif, współpracujący z X Window, dzięki którym można w kilku jednocześnie otwartych na monitorze oknach terminala komunikować się z różnymi, współbieżnie działającymi aplikacjami.

Sieć D-link, mylnie acz uparcie nazywana we wszystkich zapowiedziach targowych "siecią O-link", zaprezentowała firma szwedzka UpGrade we współpracy z polską firmą MIKROKOMPUTERY SA. Podczas prelekcji omówiono sprzęt, na którym pracuje sieć D-link (proste kable telefoniczne, standardowe karty sieciowe), otwartość sieci na inne produkty i łatwość instalacji programu sieciowego LANsmart - będącego systemem dla tej sieci. Szwedzka firma UpGrade (obrót roczny 30 mln SWK tj. ok 6 mln USD), która od pewnego czasu specjalizuje się w sprzedaży D-linka, jest jak dotąd jedynym autoryzowanym sprzedawcą tego produktu w Polsce. Według danych amerykańskich, od kilku lat sprzedaż tej sieci dość szybko rośnie.

Firma Gemplus, wspólnie ze swoim polskim przedstawicielem - firmą Polnet, zaprezentowała inteligentne karty mikroprocesorowe - konkurentki kart magnetycznych. Inteligentna karta mikroprocesorowa wyglądem swym przypomina typową kartę magnetyczną, podobnie jak ona zawiera zakodowane informacje, ale nośnikiem ich nie jest warstwa ferromagnetyka, lecz specjalny "chip" - układ scalony,który wraz z interfejsem znajduje się na jej powierzchni. Maleńki układ scalony o wymiarach ok. 1x1 mm zawiera pamięci typu EPROM i EEPROM oraz mikroprocesor ułatwiający kodowanie i zabezpieczanie przed niepożądanym odczytem zapisanych tam informacji. Karty takie są niemożliwe do kopiowania. Przypadkowy znalazca ma na ogół tylko 4 z 65536 możliwości złamania kodu zabezpieczającego (po czterech próbach karta blokuje się na stałe). Są one również niewrażliwe na zewnętrzne pole magnetyczne. Jedną z ważniejszych cech systemów, opartych na wykorzystywaniu inteligentnych kart mikroprocesorowych, jest to, że nie wymagają one scentralizowanych systemów kontroli bezpieczeństwa danych - czego wymagają karty magnetyczne. Karty takie wykorzystuje się w wielu dziedzinach, takich jak bankowość (jako karty kredytowe), dowody tożsamości, łączność, kodowanie dostępu do specjalnych urządzeń lub pomieszczeń, dekodowanie programów TV, służba zdrowia itd. Inteligentne karty mikroprocesorowe zdobywają sobie uznanie we Francji, Niemczech, Włoszech, Anglii. W 1991 r. sprzedano 153,6 mln szt. a prognozy na 1995 r. przewidują sprzedaż 1070 mln.

Kłopoty z przeprawą celną uniemożliwiły gościom targów komputerowych obejrzenie "na żywo" pracy systemów i komputerów PC Sequoia; musiało wystarczyć seminarium. Prezentacja dla wytrwałych odbyła się nazajutrz, ostatniego dnia Targów. Komputery Sequoia były do niedawna niedostępne na rynkach państw b. bloku wschodniego ze względu na embargo COCOM. Specyfika Sequoi sprawia, że system jest stosowany w strategicznych dziedzinach gospodarki m.in. w administracji, bankach i firmach ubezpieczeniowych, łączności i komunikacji, lecznictwie, policji i obronności. Producent Sequoi twierdzi, że komputer jest w stanie obsłużyć 110 transakcji w ciągu sekundy. Wynika to z testów przeprowadzanych na bazach danych Oracle.

Szczególnie zachęcająca okazała się dla użytkowników odporność Sequoi na błędy w działaniu. Bez względu na uszkodzenia elementów komputer pracuje cały czas, a zafałszowane dane mimo uszkodzenia nie rozchodzą się i, co najważniejsze, korzystający nie dostrzega zaburzeń pracy podczas realizacji zlecenia. Jest to możliwe dzięki wieloprocesorowości. W razie awarii niektórych procesorów praca pozostałych trwa bez zakłóceń dzięki zwielokrotnieniu pamięci operacyjnej i zdublowaniu (mirroring) dysków stałych. Efekt ciągłości pracy osiągnięto wyposażając sprzęt w mechanizmy autodetekcji błędów na różnych poziomach, jednocześnie system operacyjny czuwa nad przebiegiem procesów, aby informacje nie uległy zatarciu na skutek uszkodzenia sprzętu. Inaczej niż we wcześniejszych analogicznych systemach Sequoia połączyła etapy izolacji błędu i odtwarzania informacji realizując je programowo. Na poziomie sprzętowym dokonuje się jedynie wykrycie błędu. Jest to oparte na równoległej pracy dwóch dublujących się magistrali, przy czym tę samą pracę wykonują pary procesorów logicznych, każdy złożony z połączonych po dwa fizyczne. Zespoły dysponują wspólną pamięcią. Zdublowano procesory, szynę danych, pamięć operacyjną, kontrolery wejścia i wyjścia, dyski. Elementy systemu z wbudowanymi mechanizmami detekcji i korekcji posiadają wyłączniki własnych układów zasilania. Umożliwia to wymianę elementu uszkodzonego bez przerywania pracy systemu.

Odporność sprzętu i system operacyjny umożliwiają ciągłą pracę zapewniając niezawodność bez względu na złożoność konfiguracji sprzętowej. System operacyjny Sequoi - Secura Topic chroni zasoby, spełniając wymagania pracy przy zachowaniu bezpieczeństwa danych, stałej gotowości systemu, ciągłości pracy, zmienności obciążenia systemu krótkimi czasami wzmożonej aktywności, dopuszczając jednocześnie wielu użytkowników. Otwartość systemowa zapewnia względnie tanią i prostą rozbudowę systemu.

Obecność na seminariach i pokazach Sequoi i Oracle przedstawicieli władz i współpracujących z nimi informatyków pozwala przypuszczać, że sprzęt i systemy obu firm będą szeroko stosowane w Polsce.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200