Nowe, nowsze, najnowsze

Są pionierzy

Najbardziej rozwinięte firmy dysponują techniką nie dość, że efektywnie wspomagającą wszystkie wewnętrzne funkcje organizacji, ale już budują informatykę, która ma je łączyć z innymi partnerami, która z granic organizacji ma uczynić element "sklejający" ją z innymi, a nie dzielący ją od nich. Mistrzowie zastosowania informatyki w biznesie tworzą organizmy, złożone z firm o zatartych granicach, płynnym przepływie danych, wspólnych bazach, kompatybilnych systemach dziedzinowych. Oczywiście firmy te łączy wspólnota interesów: zaspokajają potrzeby klientów, budując wspólną ofertę złożoną z kilku elementów dotąd sprzedawanych osobno. Informatyczny system międzyorganizacyjny stał się dla nich sposobem uzyskania przewagi konkurencyjnej.

Najgłośniejszymi przykładami są działania American Airlines, sieci hoteli Hilton czy sklepów Wal-Mart, ale są systemy działające w dziedzinach mniej spektakularnych, jak choćby w ogrodnictwie, biznesie rozrywkowym, modzie czy sieciach bibliotek.

W praktyce

Spektakularny jest przykład American Airlines, która uzyskała przewagę konkurencyjną dzięki temu, że pierwsza stworzyła - faworyzujący ją - system rezerwacji biletów. Przeprowadziła jego agresywną promocję, weszła w bliską współpracę z turoperatorami i dzięki temu stała się obecna w większości biur podróży. Konkurencji stanęli przed alternatywą: albo dołączą do systemu stworzonego przez AA, albo podejmą walkę o wprowadzenie własnego systemu rezerwacji. Wiele linii lotniczych wybrało linię współpracy . W konsekwencji dla American Airlines bardziej opłacalne stało się rezerwowanie miejsc niż samo prowadzenie usług transportowych. Kilka lat później, kiedy branżę lotniczą nawiedziła fala bankructw, AA znalazła się wśród zaledwie kilku, które przetrwały zapaść rynkową. Kooperujące strony w partnerskiej wymianie informacji muszą wyciągać wnioski ze wspólnych baz danych. Mogą one prowadzić do zaoferowania nowych produktów czy usług, np. system rezerwacji danego przewoźnika może być rozszerzony o specjalistyczne usługi przewozowe. Jednak, aby w pełni wykorzysta potencjał strategiczny systemu międzyorganizacyjnego, od początku musi on mieć charakter priorytetowy, a strategie partnerów muszą być zgodne i równolegle rozwijane.

To jednak nie koniec niekonwencjonalnych działań American Airlines. Połączyła ona swój system informatyczny z systemem hoteli Hilton oraz wypożyczalni samochodów Budget Rent-A-Car w celu zaproponowania pełnej gamy usług "podróżniczych". Klient w jednym miejscu wykupuje bilet, załatwia rezerwację miejsc hotelowych i transport. Systemy informatyczne rezerwacji wszystkich trzech partnerów współpracują ze sobą i mają dostęp do wspólnej bazy danych.

W USA szeroko znany jest jeszcze jeden spektakularny przykład. Chodzi o zaopatrujący szpitale American Hospital Supplies, obecnie Baxter Healthcare, który włączył swoje terminale w biurach szpitali. Prostota i szybkość tego systemu zachęciła klientów do kupna przez AHS. Pośredniczy on również poprzez stworzony przez siebie system w zakupach u konkurencji. Tak czy inaczej uzyskuje więc przewagę rynkową, nie niszcząc wcale konkurencji, lecz twórczo wykorzystując jej istnienie w swoich interesach.

Również handlowcy i ich dostawcy są otwarci na systemy międzyorganizacyjne. Stosują systemy JiT w celu zwiększenia elastyczności dostaw i zredukowania zapasów. JC Penny, największa w USA sieć sklepów wielobranżowych, nawiązała współpracę z wytwórcami materiałów i ubrań. JC Penny elektronicznie przekazuje zamówienia do wytwórców materiałów, ci z kolei również automatycznie dostarczają materiał do firm szyjących ubrania. Wszystko dzieje się za pomocą systemu informatycznego w trybie JiT. Każdy z uczestników tego łańcucha ma z tego korzyści, ale największe - inicjator przedsięwzięcia JC Penny. Nic dziwnego, że inne sieci sklepów idą w jego ślady.


TOP 200