Nowe możliwości inteligentnych fabryk dzięki internetowi rzeczy (IoT)


Firma GE podaje, że przedsiębiorstwa na całym świecie wydają 20 mld USD rocznie na konserwację sprzętu wykorzystywanego w halach fabrycznych. Czy internet rzeczy może pomóc koncernom petrochemicznym albo producentom mebli kuchennych oszczędzić miliony? Okazuje się, że tak.

W miarę rozwoju technologii internetu rzeczy coraz więcej branż czerpie z niej korzyści w postaci usprawnienia procesów produkcyjnych. Według firmy McKinsey, do 2025 roku platformy IoT (Internet of Things) zapewnią sektorowi produkcyjnemu korzyści sięgające 3,7 bln USD rocznie.

Prototypowe rozwiązania firmy Intel pokazują, jak to zrobić. Firma ta, będąca jednym ze 100 największych producentów na świecie, wykorzystała swoje zakłady produkcyjne o wartości wielu miliardów dolarów, w celu przetestowania platform nowej generacji opartych na internecie rzeczy.

Każda fabryka Intela zawiera tysiące czujników, które co godzinę gromadzą wiele terabajtów danych, a następnie przesyłają je przez bramki do analizy na krawędzi sieci oraz pogłębionej analizy w chmurze. Informacje przekazywane operatorom fabryk przedstawiają w czasie rzeczywistym migawki stanu zapasów, szybkości produkcji, stanu urządzeń i wydajności. Je to pomocne w wielu różnych obszarach, np. w tzw. konserwacji predykcyjnej.

Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej na ten temat, zapraszamy do przeczytania artykułu zamieszczonego w serwisie Intel IT Center.

Zapisz się na bezpłatny newsletter. Dowiesz się o webinarach, nowych case study oraz white paperach.