Nowe dowody 1,5 roku później

Przez pierwszy etap przeszły cztery firmy: PWPW, Sygnity, Wasko i Consortia. Sprawa trafiła jednak do Krajowej Izby Odwoławczej, ponieważ istniały wątpliwości czy konsorcjum Consortia podała prawdziwe informacje na temat doświadczenia w podobnych projektach. Dopiero 11 lutego 2011 r. Krajowa Izba Odwoławcza stwierdziła, że zarzuty stawiane konsorcjum przez jednego z wykonawców nie znajdują potwierdzenia. To na te problemy z przedłużającym się postępowaniem przetargowym wskazuje MSWiA.

Termin przesunięty, inne przygotowania w toku

Obecnie obowiązujący termin wejścia w życie nowych dowodów osobistych został określony w ustawie o dowodach osobistych z 6 sierpnia 2010 r. W tej chwili w MSWiA trwają prace nad nowelizacją tej ustawy. "Zakładany termin uwzględnia czas potrzebny na notyfikację rozporządzeń wykonawczych do znowelizowanej ustawy o dowodach osobistych oraz czas potrzebny na uzyskanie certyfikatów bezpieczeństwa" - mówią przedstawiciele MSWiA.

Jak tłumaczą, w trakcie przetargu oferenci - startują w nim m.in. PWPW i konsorcjum firmy Consortia - złożyli odwołania, które zgodnie z prawem były rozpatrywane przez Krajową Izbę Odwoławczą, co w konsekwencji wpłynęło na przedłużenie postępowania. Wybór producenta blankietów odbywa się w formie dialogu konkurencyjnego. Jak przekonują urzędnicy, MSWiA, dbając o środki budżetowe, chce wybrać jak najlepszą ofertę. "Uwzględniliśmy również doświadczenia z wdrożenia nowego dokumentu w Niemczech. W tym kraju przygotowania do wprowadzenia elektronicznego dowodu rozpoczęto w 2004 r., a w listopadzie 2010 r. zaczął obowiązywać nowy dokument. Bazując na niemieckich doświadczeniach z wdrażania elektronicznego dowodu, chcemy uniknąć powielenia błędów i usterek technicznych" - twierdzą przedstawiciele MSWiA.

Wszystkie pozostałe działania zmierzające do wprowadzenia nowego dowodu przebiegają zgodnie z założonym wcześniej harmonogramem. Ponadto na początku lutego br. rozpoczął się cykl szkoleń wojewódzkich dla pracowników urzędów z zakresu wdrożenia nowego dokumentu. Pracownicy wszystkich gmin zostali przeszkoleni. Gminy zostały wyposażone w komputery wraz z czytnikami kart. Koszt dostarczenia sprzętu został w sfinansowany przez ministerstwo. Ciekawe, czy za 2 lata te komputery będą się jeszcze do czegoś nadawać…

Bez PL.ID nie będzie e-Administracji?

Projekt rządowy ustawy o e-podpisach - po akceptacji przez Radę Ministrów i notyfikacji w Komisji Europejskiej - trafił właśnie do Parlamentu. W nowym dowodzie osobistym miał znaleźć się podpis elektroniczny identyfikujący obywatela z administracją. Alternatywą jest - przygotowywany przez rząd - tzw. zaufany profil dostępny przez ePUAP, który ma zastąpić drogi podpis elektroniczny. Zaufany profil na platformie ePUAP ma umożliwić obywatelom korzystanie z niektórych usług na platformie ePUAP bez obowiązku posiadania kwalifikowanego podpisu elektronicznego. By go otrzymać, obywatel będzie musiał udać się do urzędu, w celu potwierdzenia danych, a po ich weryfikacji urząd będzie mógł nadać interesantowi etykietę zaufanego profilu. Mimo sceptycznych głosów, że mało komu będzie się chciało pójść do urzędu "po zaufany profil, by później wykorzystać go raz czy dwa razy w roku, wierzy się, że zwiększy on dostępność e-usług dla obywateli.

Projekt rządowy przyjmuje pięć form podpisów elektronicznych:

- podpis elektroniczny zwykły - do codziennej korespondencji i czynności prawnych za wcześniejszą pisemną zgodą stron;

- pieczęć elektroniczna - do wystawiania elektronicznych wypisów z rejestrów publicznych (np. KRS) i e-faktur;

- podpis zaawansowany - do czynności prawnych, za wcześniejszą pisemną zgodą stron;

- podpis zaawansowany z certyfikatem - traktowany jak podpis odręczny;

- podpis kwalifikowany (urządzenie plus certyfikat) - traktowany jak podpis potwierdzony notarialnie.


TOP 200