Nowa inteligentna macierz

Model pay-per-use w hybrydowym IT? Ineligentna macierz dyskowa HPE Primera wpisuje się w model konsumpcyjny HPE GreenLake, pozwalając organizacjom dostosować swoja infrastrukturę do aktualnych potrzeb biznesowych.

Primera, czyli „PRIMary storage for new inteligent ERA of data” to pamięć klasy podstawowej, przeznaczona do obsługi krytycznych aplikacji w organizacjach. Nowy model rozliczania wykorzystania zasobów przestrzeni dyskowej ma pozwolić firmom skuteczniej rozwijać się na wymagającym dziś rynku. Najwyższa, bo stuprocentowa dostępność danych, jaką gwarantuje producent, zaszyte mechanizmy sztucznej inteligencji i prostota instalacji mają sprawić, że macierz HPE Primera stanie się atrakcyjnym wyborem działów IT.

Nowa inteligentna macierz

Wraz ze zmianą technologiczną zmienia się również model konsumpcji IT. Dziś, w dobie optymalizacji, zwiększania efektywności i skuteczności działania zasobów informatycznych, przedsiębiorstwa nie chcą płacić za coś, z czego nie korzystają. „To zjawisko naturalne. W każdej dziedzinie gospodarki, czy choćby w naszych gospodarstwach domowych chcemy płacić za to, co faktycznie wykorzystujemy” – mówi Michał Zajączkowski, dyrektor generalny HPE w Polsce. Taki model konsumpcji uwydatnia się szczególnie dziś, gdy przedsiębiorstwa funkcjonują w ramach gospodarki opartej o dane. To one, nazywane często paliwem XXI wieku stają się istotnym elementem budowania strategii rozwoju firm. Dane, by napędzały biznes organizacji i pozwoliły jej konkurować na rynku, muszą być odpowiednio przechowywane i dostępne. Firmy wdrażają nowe rozwiązania technologiczne, by sprostać wymagającej konkurencji, często jednak pojawia się ryzyko dla takich projektów IT. Wdrożenia czasem są niedoszacowane czy mocno przeszacowane. Infrastruktura budowana na wyrost, która nie zostanie skonsumowana, to stracone pieniądze. Dlatego producenci IT starają się pomagać minimalizować ryzyko biznesowe swoich klientów. Również za pomocą odpowiedniego sprzętu i modeli konsumpcji IT. Tak też jest z HPE, który dzięki HPE Primera, działającej w modelu konsumpcyjnym zasobów, dostarcza klientom infrastrukturę przystosowaną do aktualnych potrzeb i zmieniającą się w czasie. Co na takich rozwiązaniach zyskują firmy? Z jednej strony redukują ryzyko biznesowe, z drugiej zaś uwalniają środki finansowe, ponieważ nie ma konieczności zamrażania pieniędzy w infrastrukturze, która jest projektowana na zapas, a na koniec może okazać się niewystarczająca.

Zobacz również:

  • HPE Alletra Storage MP – technologiczna inwestycja na lata
  • Nowy podcast Computerworld Tech Trends

„Jesteśmy w stanie dostarczyć rozwiązanie, które sprawdzi się przy okresowych wzrostach obciążenia. Może nie dokładnie tak szybko jak chmura, ale dzięki temu, że dostarczamy pewien bufor oczekujący na uruchomienie, możemy dla klientów, którzy na przykład z przyczyn regulacyjnych nie chcą umieszczać danych w chmurze, dać doświadczenie chmury” – wyjaśnia Maciej Malinowski, HPE Support Solution Architect.

Nowa inteligentna macierz

Co może stanowić o rynkowym sukcesie HPE Primera? Producent oficjalnie chwali się stuprocentową dostępnością. Ba, przewiduje nawet rekompensaty, gdyby to okazało się nieprawdą. To warte uwagi. Zobowiązanie HPE należy traktować poważnie, tym bardziej, że HPE Primera ma być flagowym produktem amerykańskiego giganta w zakresie technologii macierzowej. A to faktycznie zobowiązuje.

Michał Zajączkowski, podczas oficjalnej premiery HPE Primera, nazwał ją najinteligentniejszą macierzą obecną na rynku , przeznaczoną do środowisk krytycznych. Dzieje się tak dlatego, że HPE Primera działa w oparciu o platformę HPE Infosight, wykorzystującą sztuczną inteligencję.

„Dane są dziś walutą. Trzeba je przeprocesować i wykorzystać, by budować biznes. Potrzebujemy też zebrać je w odpowiednim miejscu i przeanalizować. HPE Primera zbiera informacje z całej zainstalowanej bazy na temat incydentów albo błędów konfiguracyjnych, a na tej odstawie podejmowane są decyzje – na podstawie dogłębnej analizy danych. To olbrzymia wartość dla biznesu” – wyjaśnia szef HPE. Analiza może odbywać się dzięki zastosowaniu w macierzy mechanizmów sztucznej inteligencji. „Ogrom danych czasem uniemożliwia człowiekowi podjęcie decyzji, a sztuczna inteligencja jest od tego, by podejmować decyzje w miejscach, gdzie człowiek nie ma pełnej informacji” – dodaje.

Kto mógłby być potencjalnie zainteresowany inteligentną macierzą? Jak wyjaśniają eksperci HPE, ta macierz powinna znaleźć się tam, gdzie wykorzystuje się aplikacje krytyczne. Wielkość organizacji nie ma tu znaczenia, ponieważ o dostępności HPE Primera dla firm spoza segmentu enterprise decyduje wspominany wcześniej model konsumpcji zasobów. Eksperci producenta zwracają uwagę na rolę dostawców usług w tym ekosystemie. Ich klient może kupić przestrzeń dyskową (w modelu pay-per-use), a dostanie też „pod spodem” rozwiązanie HPE, również rozliczane według stanu faktycznego użycia.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200