Novell: udomowienie sieci

W czasie wystawy NetWorld + Interop (12-16.09, Atlanta) i bezpośrednio przed nią Novell przedstawił swe najnowsze posunięcia. Poinformował m.in. o rezygnacji z Novell DOS-u 7, odejściu od AppWare Foundation projekcie systemu sieciowego SuperNOS i rozmowach pokojowych Frankenberg-Gates. Sformułował też ogólną strategię rozwoju swoich produktów w ciągu najbliższych czterech lat.

W czasie wystawy NetWorld + Interop (12-16.09, Atlanta) i bezpośrednio przed nią Novell przedstawił swe najnowsze posunięcia. Poinformował m.in. o rezygnacji z Novell DOS-u 7, odejściu od AppWare Foundation projekcie systemu sieciowego SuperNOS i rozmowach pokojowych Frankenberg-Gates. Sformułował też ogólną strategię rozwoju swoich produktów w ciągu najbliższych czterech lat.

Strategia Novella jest interesująca niezależnie od tego, na ile skutecznie i konsekwentnie będzie ją realizował. Dlaczego? Ponieważ w jej założeniach zawarto obraz aktualnych możliwości technik informatycznych i potrzeb jej użytkowników. Cele tej strategii wyglądają na logiczne następstwo tych założeń i sprawiają wrażenie realistycznej, przemyślanej prognozy ewolucji przemysłu informatycznego oraz sposobu myślenia odbiorców jego produktów.

Rozwój sprzętu obliczeniowego, usług telekomunikacyjnych oraz podstawowych warstw oprogramowania sieci LAN i WAN wyprzedza rozwój aplikacji, wyznacza jego kierunki oraz wpływa na oczekiwania użytkowników komputerów. Eksperci Novella szczególną wagę przywiązują do tych aspektów rozwoju techniki i przemian rynku, które zwiększają dostępność danych, mocy obliczeniowej oraz usług informacyjnych. Trzeba uzupełnić: zwiększają potencjalnie, bo bez odpowiedniego oprogramowania - przyjaznych aplikacji, wygodnych narzędzi do ich tworzenia i łączenia, starannie zaprojektowanych i udokumentowanych bibliotek i interfejsów dla programistów cała rozbudowana infrastruktura sprzętowa i systemowa - procesory, routery, protokoły sieciowe, systemy operacyjne - może stworzyć więcej kłopotów niż możliwości. Tymczasem użytkownicy chcieliby korzystać ze wszystkich dobrodziejstw komputeryzacji i teleinformatyki tak jak korzysta się z laptopa, albo - jeszcze lepiej - z telefonu (i to komórkowego).

Prezes Novell Corp. R. Frankenberg opisuje tę tendencję następująco: "Przedsiębiorstwa uznały, że sieci komputerowe zwiększają ich konkurencyjność. Jednak podejście do sieci zmienia się. Przestają one być połączeniem między systemami a zaczynają być rozumiane jako środek komunikacji między ludźmi i udostępniania im informacji, nad którymi można pracować w dowolnym czasie i miejscu".

Programy zawsze pod ręką

I właśnie w tych zmianach technologii, rynku i świadomości nabywców Novell widzi szansę dla siebie. Stan, do jakiego one prowadzą eksperci korporacji ochrzcili mianem "pervasive computing" - "przetwarzanie upowszechnione" (albo "rozprzestrzeniające się, przenikające").

"Novell chce udostępnić swym klientom przetwarzanie upowszechnione w postaci produktów wydajnych, łatwych w obsłudze i dostępnych wszędzie - w biurze, w domu i na szosie. Nowa generacja aplikacji sieciowych umożliwi każdemu korzystanie z sieci bez znajomości zasad jej działania" - deklaruje R. Frankenberg. "Novell chce przyczynić się do rewolucyjnego wzrostu produktywności jednostek i organizacji poprzez ewolucyjną przebudowę ogromnej bazy technologicznej złożonej z zainstalowanych egzemplarzy NetWare'u i Unixa".

W praktyce oznacza to rozbudowę podstawowych mechanizmów przetwarzania rozproszonego, usług sieciowych, zaawansowanych środków dostępu do zasobów sieci oraz inwestowanie w oprogramowanie komunikacyjne, systemy wspomagania pracy grupowej, interfejsy graficzne o ujednoliconym wyglądzie i działaniu oraz narzędzia do łatwej rozbudowy i "przykrawania" (customization) aplikacji do potrzeb lub wręcz zachcianek użytkownika.

NetWare, Unix, SuperNOS

Podstawowym przedsięwzięciem z zakresu "pervasive computing" są prace nad systemem SuperNOS, rozpoczęte jeszcze w 1993 r., pod rządami Raya Noordy. NOS to skrót od Network Operating System - Sieciowy System Operacyjny. Będzie to modyfikowalna platforma software'owa do przetwarzania rozproszonego, pozwalająca na dołączanie modułów programowych.

W sieci kontrolowanej przez SuperNOS będą pracować zarówno tradycyjne serwery plików oraz drukarek, jak i serwery aplikacji lub wyspecjalizowane serwery sieciowe obsługujące np. centrale telefoniczne PBX (Private Branch Exchange). Zarządzanie siecią w tym systemie będzie przebiegało tak, jakby była ona jednym wielkim komputerem rozproszonym.

W SuperNOS-ie będą wykorzystane sprawdzone rozwiązania z NetWare'u i UnixWare'u. Systemy te będą nadal rozwijane: NetWare jako platforma usług sieciowych a UnixWare - jako serwer aplikacyjny. Novell zapowiada ewolucję tych dwóch produktów polegającą na stopniowym przenoszeniu do nich elementów nowego systemu. Ponadto obiecuje ochronę środków zainwestowanych przez klientów w oba "stare" systemy: możliwe będzie uruchamianie tych samych aplikacji we wszystkich trzech środowiskach.

SuperNOS wprowadzano na rynek stopniowo, w trzech etapach. Jeszcze w tym roku będą gotowe trzy składniki wspólne dla NetWare'u i UnixWare'u: mechanizmy pracy na sprzęcie wieloprocesorowym o architekturze symetrycznej (SMP), oprogramowanie protokołów TCP/IP i SPX/IPX oraz środki komunikacji z wieloprotokołowymi adapterami sieciowymi zgodnymi z nowelowską specyfikacją ODI (Open Data-Link Interface). UnixWare 2.0 jest zapowiadany na styczeń '95 r.

W 1995 r. powstanie zestaw samodzielnych modułów przeznaczonych do zarządzania siecią i nadzoru nad jej bezpieczeństwem a także świadczących tzw. usługi adresowe (directory services), które ułatwiają odnajdowanie i wykorzystanie zasobów kontrolowanych przez różne serwery (danych, programów, sprzętu, informacji o użytkownikach) oraz umożliwiających pracę na komputerach połączonych w klastry. Moduły będą zdolne zarówno do pracy w SuperNOS-ie, jak i w istniejących systemach Novella.

Pełny system z przetwarzaniem rozproszonym, obiektami i mechanizmami odporności na awarie (fault tolerance) ma powstać w roku 1996.

Inne projekty

Systemy operacyjne należą do warstwy infrastruktury programowej. Skuteczna realizacja idei "pervasive computing" wymaga także rozbudowy pozostałych, wyższych warstw.

* Visual AppBuilder

Jest to interakcyjne narzędzie do graficznego tworzenia aplikacji z modułów ALM (AppWare Loadable Modules). Schemat aplikacji konstruuje się łącząc kreskami ikony reprezentujące moduły. Pod każdą ikoną kryją się formularze i menu opisujące jej strukturę, własności i interfejs ekranowy. Narzędzia tego mogą używać osoby o bardzo małym (zerowym?) doświadczeniu programistycznym. Niestety, równocześnie z inauguracją AppBuildera producent ograniczył możliwości tworzenia modułów ALM, gdyż zaprzestał rozwijania AppWare Foundation (patrz niżej: "Z czegoś trzeba zrezygnować").

* NEST

Novell podtrzymuje inicjatywę o nazwie NEST (Netware Embedded Systems Technology) ogłoszoną w kwietniu br. Jej celem jest opracowanie architektury i interfejsów programowych działających z szeroką gamą inteligentnych urządzeń elektronicznych: z telefonami, kasami, faksem, sprzętem biurowym i przenośnymi komputerami typu PDA (Personal Digital Assitants).

W ramach NEST-u Novell ma dostarczyć interfejs do systemu operacyjnego, moduł transmisji zleceń obiektowych ORB (Object Request Broker) oraz programy narzędziowe i specyfikacje przeznaczone dla wytwórców software'u tworzących moduły działające w tym środowisku. Zestawy narzędziowe mają być udostępnione partnerom Novella jesienią br.

* Netware Connect Services (NCS)

NCS umożliwi użytkownikom sieci lokalnych i komputerów przenośnych natychmiastowe (w trybie "plug-and-play") nawiązywanie łączności z sieciami WAN. Partnerami Novella w tym przedsięwzięciu są AT&T, Regional Bell Operating Companies i jakieś krajowe instytucje PTT poza Stanami (komunikat Novella nie zawiera ich nazw - szkoda). Prace nad NCS-em trwają przynajmniej od maja br, a rozpoczęcie jego działania jest zapowiadane na rok '95.

Novell zamierza włączyć do NCS-u swój sieciowy system usług adresowych NDS (NetWare Directory Services) po uprzednim dostosowaniu go do obsługi milionów adresów w ramach NCS. NDS, będący realizacją przyszłościowego standardu X.500, prezentuje użytkownikowi "logiczną mapę sieci" ułatwiającą orientację w jej zasobach. System pozwala odnaleźć potrzebne zbiory danych i informacje o użytkownikach, ich grupach oraz nawiązać współpracę z programami usługowymi i urządzeniami zewnętrznymi niezależnie od tego przez który serwer są obsługiwane.

Do łączenia sieci lokalnych w sieci rozległe w ramach NCS-u Novell wykorzysta opracowany przez niego i już wdrożony protokół NLSP (NetWare Link-State Protocol) rządzący wymianą informacji o układzie i stanie połączeń między routerami.

* Advanced Client Services

Ten produkt, określany kryptonimem Ferret, a wcześniej - Corsair, jest narzędziem nawigacyjnym do wyszukiwania zasobów i usług oferowanych przez sieć. Użytkownik może korzystać z niego za pośrednictwem trójwymiarowego interfejsu graficznego, a programista - za pośrednictwem funkcji umieszczonych w API. Środowisko graficzne będzie oparte na metaforze mapy świata. Użytkownik będzie "wychodzić" ze swego komputera biurkowego do sieci przedsiębiorstwa, a potem w świat - konkretnie do Internetu, bowiem system będzie wyposażony w odpowiedni interfejs.

Narzędzie będzie działać pod kontrolą Windows, Windows 95 (dawniej - Chicago), UnixWare'u i być może na Macintoshu. Na rynku pojawi się w 1995 r.

Pokój z Microsoftem

Zmiana kryptonimu Corsair (czyli "korsarz" albo "statek korsarski") na banalną nazwę Advanced Client jest symptomatyczna. Otóż poprzedniemu prezesowi Novella (był nim Ray Noorda), chyba przesadnie zaangażowanemu w konkurencję z Microsoftem, przypisywano plany wyparcia Windows przez Corsaira. Tymczasem R. Frankenberg twierdzi, że ten interfejs nie ma zastąpić systemu Microsoftu, lecz będzie "potężnym programem klienckim dla środowiska Windows".

Nastawienie Novella do Microsoftu zmieniło się. Co więcej szef Novella i Gates przeprowadzili "negocjacje pokojowe". Uzgodnili, że ich firmy będą wspołdziałać w zakresie "rozwiązywania problemów (?) i testowania produktów". Microsoft nie zamierza pomagać Novellowi w opracowywaniu systemu Advanced Cient. Mimo to Frankenberg prezentuje pokojowe i realistyczne nastawienie do konkurenta. W czasie wystawy w Atlancie powiedział: "Uznaliśmy, że zajmujemy trzecią pozycję. Nie działamy już jakbyśmy byli numerem 1".

Gazeta wystawowa "Show Daily" firmowana przez "Communications Week" przytacza inne jego wypowiedzi: "Windows jest najpowszechniej używanym środowiskiem klienckim, więc powinniśmy - i zamierzamy - poświęcic mu więcej uwagi". Koncentracja na systemie Windows "nie będzie mieć żadnego wpływu na wsparcie, którego udzielamy całej gamie oprogramowania klienckiego". Firma będzie w dalszym ciągu wspierać Macintosha i IBM-owski OS/2.

Z czegoś trzeba zrezygnować

Novell rezygnuje ze współzawodnictwa w dziedzinie systemów operacyjnych klasy "desktop". Zaprzestaje produkcji Novell DOS-u 7, ale nadal oferuje serwis jego użytkownikom. "Żywot DOS-u właśnie się kończy. To nie jest dobra inwestycja" - powiedział R. Frankenberg. Prasa informowała o podobnych oświadczeniach odnośnie UnixWare Personal Edition, ale na spotkaniu z dziennikarzami dn. 14.09 Richard Bohdanowicz - szef marketingu UnixWare'u - utrzymywał, że Frankenberg ani nie zalicza tego produktu do klasy "desktop", ani nie wspominał o jego wycofaniu.

Novell zamierza zaprzestać prac nad AppWare Foundation lub bardzo je ograniczyć (bo tylko tyle można wnioskować z uporczywie stosowanego czasownika "deemphasize"). AppWare Foundation jest to interfejs dla programistów, umożliwiający tworzenie modułów ALM dla różnych platform. Według gazety wystawowej Frankenberg twierdził, że rezygnacja z AppWare i DOS-7 nie była poruszana w rozmowach z Gatesem.

Novell nie będzie też produkować sprzętu i baz danych ani zajmować się usługami informacyjnymi oraz integracją systemów. Zamierza zostawić te dziedziny w gestii swoich partnerów. "Pervasive computing to przedsięwzięcie zbyt duże dla jednej firmy. Chcemy, aby inni wiedzieli, czego nie zamierzamy robić. Chcemy przyciągnąć partnerów na światowym poziomie" - powiedział R. Frankenberg.

WordPerfect ma się dobrze

Koncepcja przetwarzania upowszechnionego wymaga, aby infrastruktura i warstwa dostępu były obudowane aplikacjami zwiększającymi wygodę użytkowników końcowych. Potencjalne przychody z rynku oprogramowania dla tego typu użytkowników szacuje się na 3 mld USD. Wchłaniając firmę WordPerfect Novell wiedział co robi - na jej technologii zamierza obecnie oprzeć trzy linie produktów: oprogramowanie do pracy w biurze - indywidualnej (pakiet PerfectOffice) i grupowej (linia GroupWare) oraz programy do użytku domowego (linia MainStreet).

Zestaw aplikacji (suite) PerfectOffice 3.0 (nie mylić z WordPerfect Office!) znajdzie się w sprzedaży jeszcze w tym roku. Wersja Standard będzie zawierać edytor WordPerfect, arkusz Quattro Pro, edytor grafiki prezentacyjnej WP Presentations, program Envoy - viewer dokumentów połączony z narzędziem do kontroli wersji oraz GroupWise - zbiór narzędzi do koordynacji pracy grupowej. Wersje Proffesional i Select będą wzbogacone m.in. o bazę danych Paradox (produkcji Borlanda) i generator aplikacji Visual AppBuilder.

GroupWise 4.1 - dawniej nazywany WordPerfect Office 4.0 - wchodzi też w skład rodziny produktów GroupWare. Łączy on pocztę elektroniczną z narzędziami sieciowymi do planowania, koordynacji i nadzoru pracy w grupie. W przyszłym roku producent ma go zintegrować z NDS (programami usług adresowych). Trwają prace nad wyposażeniem narzędzi GroupWare'u w mechanizmy zarządzania dokumentami zgodne ze standardem OpenDoc.

Do linii MainStreet będą należeć programy dla małego biura (home office) oraz software edukacyjno-rozrywkowy określany jako "edutainment" (kolejny wytwór inwencji słowotwórczej szefów Novella). Oto przykładowe aplikacje z rodziny MainStreet: skomputeryzowany leksykon szkolny Webstera, program Grammatik do korekty ortograficznej i składniowej (dla angielskiego, francuskiego i niemieckiego), animowane podróże po świecie z interakcyjnym kangurem Wallobee oraz WordPerfect ExpressFax+ do komunikacji faksowej, z wbudowanym modułem OCR dokonującym

konwersji odebranego faksu na tekst "zrozumiały" dla edytora.

Novell uruchomił inicjatywę PerfectFit. Polega ona na dostarczaniu partnerom oprogramowania o tej samej nazwie i jego specyfikacji. Biblioteki PerfectFit tworzą interfejs programistyczny pozwalający aplikacjom komunikować się z wewnętrznymi mechanizmami wspólnymi dla wszystkich składników PerfectOffice opracowanych w WordPerfekcie przed fuzją z Novellem. Mechanizmy te mają być zintegrowane z arkuszem Quattro Pro.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200