Użytkownicy i analitycy, przysłuchujący się powodzi słów przedstawiciela IBM, prezentującego podczas targów Internet World 95 plany tego koncernu o kierunkach rozwoju aplikacji Lotus Notes, mieli trudności z wyłowieniem konkretów.

IBM zamierza uczynić ten pakiet pracy grupowej narzędziem zdolnym współdzielić dane z komputerów mainframe i innych komputerów tej klasy, w sposób umożliwiający publikowanie informacji w światowej pajęczynie WWW. Zadaniem projektu o roboczej nazwie Spike, mającego przywieść IBM do tak sformułowanego celu, jest opracowanie zestawu programów, którego częścią miałby być zapowiedziany ostatnio pakiet InterNotes 2.0. Program ten umożliwia łączenie z siecią World Wide Web i jej serwerami oraz korzystanie z bramek (gateway) dla mainframe'ów IBM z MVS, minikomputerów AS/400 i innych komputerów IBM. Posługiwanie się tą odmianą aplikacji Notes miałoby umożliwić użytkownikom, np. konwersję informacji z baz danych DB2 działających na mainframe'ach na format hipertekstowy sieci World Wide Web. Póki co, taki sposób przetwarzania wymaga od użytkowników ręcznego przenoszenia danych lub stworzenie własnego oprogramowania.

Wysoka stawka

IBM uchylił się od określenia dokładnej daty realizacji Spike informując, że nastąpi to "gdzieś w 1996 r." Nie wspomniał także nic o cenach. Jednak wstępna próba ich oszacowania, na podstawie cen pojedynczych składników, wskazuje na niemałą sumę.

Chociaż projekt Spike umożliwia realizację niektórych z webowych zmartwień użytkowników Notes, to w opinii analityków jest mało prawdopodobne, by strategia ta mogła być atrakcyjna dla nowych użytkowników pakietu. "Jest tak dlatego, że realizację tych samych właściwości, które mają zapewniać Notes wraz z pajęczynowym narzędziem InterNotes 2.0, np. funkcje poczty elektronicznej i pracy grupowej, umożliwia już w tej chwili tańszy Internet oraz inne narzędzia" - sądzi John Robb, analityk z firmy Forrester Research. "Jakaż może być motywacja ekonomiczna u ludzi, aktualnie nie posługujących się Notesem - do kupienia go i dodatków do niego, zainstalowania oraz zbudowania dla nich sieci, kiedy mogą oni osiągnąć z grubsza to samo w ogólnoświatowej "pajęczynie", tańszym kosztem?" - pyta Robb.

IBM najwidoczniej zdaje sobie z tego sprawę. Przestawił rozłożenie akcentów poprzez wprowadzenie oddzielnych, nie zawierającej Notes linii serwerów Web dla swoich rozmaitych PC-tów, platform średniej mocy i mainframe'ów. Przykładowo w ub. miesiącu koncern ten zainaugurował 2 serwery WWW dla użytkowników RS/6000.

Z kolei zdaniem Stana Lepeak'a z firmy Meta Group, z podobnym problemem przychodzi się borykać Novellowi, który z jednej strony wprowadza na rynek produkt do pracy grupowej GroupWise, a z drugiej proponuje dla NetWare oddzielny serwer WWW.

Według IBM aktualnym użytkownikom Notes zapowiedziane składniki zestawu Spike zaoszczędziłyby potrzeby własnoręcznego tworzenia programów, na co są jak na razie skazani, gdy pragną skomunikować różne komputery i systemy. W opinii Carla Gerbericha, zastępcy głównego informatyka Marist College z Poughkeepsie w stanie Nowy Jork, umożliwienie dostępu do baz danych, znajdujących się na mainframe'ach za pomocą sieci World Wide Web, rozpoczęłoby nowy okres w sposobie wykorzystania zgromadzonych na nich informacji.

Jednakże Gerberich, podobnie jak inni użytkownicy IBM, z racji ich przyzwyczajenia do przytulnego bezpieczeństwa pracy pod kontrolą MVS, nie są skłonni do uznania Internetu za środowisko sprzyjające prowadzeniu biznesu.

"W obecnym stanie, problem sprowadza się do braku prywatności w Internecie. A to zniechęca" - ocenił Woody Woodard, odpowiedzialny za przetwarzanie danych i serwis techniczny w firmie The Home Depot z Atlanty. Aktualnie, firma ta przymierza się do zbudowania "wewnętrznego Internetu, który dałoby się kontrolować we własnym zakresie".