Nokia opublikowała swoje wyniki finansowe za trzeci kwartał tego roku. Wynika z nich, że w sumie udało się jej sprzedać sprzęt o wartości 10,3 miliardów euro (wzrost o 5% w stosunku do analogicznego okresu w zeszłym roku). Klienci fińskiej firmy kupili 110,4 mln. telefonów komórkowych (wzrost o 2%) o średniej cenie wynoszącej 65 euro.

Jednocześnie Nokia pochwaliła się też sprzedażą 26,5 mln. smartfonów (wzrost o 61%). Sprzedaż przełożyła się na zadowalające zyski. Na koncie firmy zostało 529 milionów euro. Rok temu, w tym samym okresie Nokia odnotowała straty rzędu 559 milionów euro.

Zobacz również:

• Nokia rozszerza produkcję w USA
• Intel sprzedaje swoje kolejne udziały w spółce IMS
• Użytkownicy Androida mogą się wkrótce zdziwić

Sytuacja rynkowa zmusiła jednak producenta do redukcji etatów. Z pracą w Nokii pożegna się w sumie 1800 osób. Działanie to ma umożliwić zwiększenie tempa projektowania i wprowadzania na rynek nowych modeli telefonów.

Korporacja zamierza też ujednolicić narzędzia wykorzystywane przez jej deweloperów, uprościć tworzenie oprogramowania i skupić się na zwiększeniu atrakcyjności jej urządzeń w oczach końcowego odbiorcy. Zmieni się także strategia firmy dotycząca systemów operacyjnych o czym piszemy w innej wiadomości.