Nie unikniemy ransomware

Veeam Ransomware Trends Report 2022” wskazuje, że 76% firm zostało dotkniętych przez atak ransomware - powiedział podczas wywiadu Daniel Fried, GM & SVP EMEA w Veeam.

Fotografia: materiały PR Veeam

Podczas wydarzenia VeeamON 2022 został opublikowany raport Veeam Ransomware Trends Report. Czy mógłby Pan przybliżyć nam kluczowe wnioski z tego raportu?

Daniel Fried: „Veeam Ransomware Trends Report 2022” wskazuje, że 76% firm zostało dotkniętych przez atak ransomware. Należy się spodziewać, że taka sytuacja będzie się utrzymywała. Niezwykle trudno jest uniknąć ransomware, ale można się przygotować tak, aby sprostać zagrożeniu. Pomagamy naszym klientom w budowaniu strategii działania i radzenia sobie z atakami. Możemy przejrzeć wszystkie plany klienta dotyczące ochrony danych i na tej podstawie zaproponować zoptymalizowaną strategię. Nie należy się obawiać ransomware, ponieważ obecnie istnieje duże prawdopodobieństwo, że pewnego dnia firma stanie się celem ataku – trzeba mieć odpowiednią strategię. W Veeam dbamy o nowoczesne strategie ochrony danych klientów, aby byli dobrze przygotowani na atak. Musimy po prostu nauczyć się żyć z zagrożeniem, bo w najbliższym czasie ono raczej nie zniknie. Aby odpowiadać na te wyzwania Veeam służy klientom całym swoim doświadczeniem.

Zobacz również:

  • Bezpieczeństwo w każdym środowisku
  • Co trzecia firma w Polsce z cyberincydentem
  • Cyberwojna trwa na Bliskim Wschodzie

Proszę opowiedzieć o strategii i celach biznesowych Veeam w regionie EMEA na ten rok i nadchodzące lata?

W regionie EMEA mamy zaangażowany i kompetentny zespół Veeam. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, wstrzymaliśmy sprzedaż naszych rozwiązań do Rosji i Białorusi, udostępniamy też Ukrainie bezpłatne licencje. Koncentrujemy się na wszystkich krajach regionu EMEA. Jak dotąd krajem o najwyższej sprzedaży są Niemcy z 30% udziałem w rynku, na drugim miejscu jest Austria z 28% udziałem. Ze strategicznego punktu widzenia, w regionie EMEA nasza działalność stale rośnie i w ciągu najbliższych trzech lat będzie się dalej rozwijała.

Od rozpoczęcia pandemii COVID-19 cały świat doświadcza cyberataków na niespotykaną dotąd skalę. My również zaczęliśmy pracować w domu. Wreszcie, w Europie trwa obecnie wojna (i to cyberwojna). Jak powinien wyglądać obecny model ochrony danych? Jaką rolę odgrywa w tym Państwa firma?

W Veeam oferujemy zestaw rozwiązań, które pomagają chronić się przed ransomware i w przechodzeniu do chmury. Pozwalają one odpowiadać na potrzeby dostępności danych i mobilności związane z pracą zdalną. Oczywiście, ponieważ ludzie zaczęli pracować z domu, z perspektywy zarządzania danymi trzeba ich chronić. W czasie pandemii Veeam osiągnął lepsze wyniki na rynku, ponieważ nasze rozwiązania odpowiadają na wszystkie te kwestie.

Porozmawiajmy o Europie Środkowej. Jaki wpływ miała pandemia na klientów, partnerów i rynek? Jakie skutki ma i będzie miała wojna rosyjsko-ukraińska?

Z kulturowego punktu widzenia Europa Środkowa jest zróżnicowana. Pandemia zmieniła zwyczaje związane z pracą i sposób komunikowania się. Myślę, że nastąpiła też zmiana postrzegania – dla CIO i menedżerów IT dane są kluczowym zasobem, więc musieli poświęcić znacznie więcej czasu na ich zabezpieczenie. Firmy nie mogą już istnieć bez dobrej jakości danych.

Jakie trendy można zauważyć, jeżeli chodzi o chmurę?

Sporo firm przechowuje dużą część swoich danych w chmurze. Jednak wiele z nich nadal przechowuje swoje strategiczne zasoby lokalnie, na miejscu. Istnieje wiele typów strategii chmurowych. W Europie, ze względu na starania UE i rządów o zachowanie suwerenności danych, dostawcy usług w chmurze muszą zapewnić swoich klientów, że dane pozostają w danym kraju. Firmy przenoszą się do chmury, ponieważ danymi zarządza jej dostawca, czyli prawdopodobnie bardziej kompetentna w tym zakresie firma. Dzieje się tak również dlatego, że ilość danych rośnie niezwykle szybko. Można to nazwać formą outsourcingu: strategiczne podejście do chmury jest bardziej opłacalne, ponieważ nie trzeba inwestować w infrastrukturę i radzić sobie ze wszystkimi związanymi z tym trudnościami. Co ciekawe, spotkaliśmy również klientów, którzy przechodzą na rozwiązania chmurowe, a następnie po 1-2 latach przenoszą z powrotem wszystkie dane na własną infrastrukturę, z powodu zmiany strategii. Krótko mówiąc, kluczowa jest elastyczność.

Veeam w ciągu ostatniego roku pokazał ponad 25 aktualizacji produktów. Czy mógłby Pan coś o nich powiedzieć? Co pozwoliło wam tak bardzo się rozwinąć i stać się liderem wśród dostawców usług ochrony danych?

Nie ma recepty na zostanie liderem. Zawsze jest to zbiór różnych czynników. Dobry produkt jest solidny, niezawodny, wydajny i prosty w użyciu, więc klienci i partnerzy zaczynają mu ufać. Zawsze dbaliśmy też o nasz ekosystem partnerów. Ich wyniki pomagają nam rozwijać także naszą firmę. Mamy bardzo dobre relacje: my ufamy im, a oni ufają nam. Stanowią przedłużenie naszej siły sprzedaży i marketingu na rynku. Właśnie dlatego mamy na świecie około 450 tys. klientów. Biznes dzieje się między ludźmi, to oni podejmują decyzje. Kluczowym czynnikiem jest budowanie dobrych relacji i wzajemnego zaufania.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200