Nie cierpię jego złożoności

Każdy, kto sugeruje, że C/C++ nadaje się do opracowania aplikacji dla biznesu - jest idiotą.

Każdy, kto sugeruje, że C/C++ nadaje się do opracowania aplikacji dla biznesu - jest idiotą.

Z faktu, że przenosimy nasze aplikacje z mainframe'a do środowiska systemów otwartych i PC, nie oznacza że musimy przejmować jego technologie.

Używać C lub C++? Zdecydowanie nie, lepiej aby nasi programiści korzystali z nowoczesnych przyjaznych narzędzi programistycznych.

Nawet pomijając fakt, że w C brakuje typów danych dla tekstowych ciągów znaków i liczb kodowanych dziesiętnie (a są to najbardziej popularne typy danych w zastosowaniach biznesowych), istnieje fundamentalny problem z tym językiem. Programowanie w C wymaga takiej pracy ze wskaźnikami, że trudno nazwać to programowaniem w języku wysokiego poziomu. Posługiwanie się wskaźnikami uniemożliwia produkowanie kodu bez błędów, nawet wybitnemu programiście.

Może uda się wytworzyć w ten sposób najwydajniejszy program wykonywalny, ale jest to mało ważny czynnik we współczesnym środowisku biznesowym, korzystającym z wydajnego sprzętu. Linia kosztów programowania już dawno przekroczyła linię wydajności programu. Obecnie za 100 tys. USD wydanych na programowanie, można kupić znacznie więcej mocy obliczeniowej niż zaoszczędzi się jej poprzez efektywne programowanie.

W dowolnym projekcie można wskazać narzędzie, będące lepszą alternatywą do C/C++. Dla prostych programów w Windows - Visual Basic, który programiści mogą się nauczyć w znacznie krótszym czasie niż opanują programowanie dla Windows w C/C++. Albo wypróbować nowy produkt Borlanda Delphi. Można go używać zarówno do prostych projektów w Windows, jak i do opracowania złożonych aplikacji klient/serwer.

Jeśli już jesteśmy przy klient/serwer, to dodajmy do listy PowerBuilder (PowerSoft) lub SQLWindows (Gupta). Wybierzmy dowolne z tych narzędzi, a nasz zespół ukończy projekt znacznie szybciej niż dowolny inny zespół, korzystający z C/C++. To nawet nie będzie konkurencja fair. Te narzędzia zostały opracowane z myślą o szybkim tworzeniu graficznego interfejsu użytkowego, czego nie ma w przypadku C/C++.

Właściwie dla każdego projektu nadaje się nasz stary przyjaciel Cobol. Cobol jest to żyjący i rozwijający się język. Nowe słowa i konstrukcje syntaktyczne pozwalają programiście prosto i łatwo tworzyć skomplikowany kod.

Poza tym trzeba pamiętać, że opuszczamy już wreszcie to straszne środowisko 16ýbitowych systemów operacyjnych dla komputerów na biurko i Cobol stanie się atrakcyjnym środowiskiem do opracowania aplikacji graficznych.

Jak już jesteśmy przy przenośności oprogramowania, to najbardziej przenośne środowisko, jakie można znaleźć, to Cobol firmy Micro Focus. I tak się świetnie składa, że większość naszych programistów biznesowych zna właśnie Cobol.

Gdy podnosi się sprawę jakości produkcji oprogramowania dla biznesu, rozważa się środowisko obiektowe. Obiektowy Cobol staje się właśnie dostępny, a na dodatek jest wsparty standardem ANSI.

C++ może być usprawnieniem C, ale nadal za dużo jest w nim tego C. Nie jest nawet problemem ta obfitość wskaźników; problemem jest poziom na jakim definiuje się klasy i na jakich obiektach one działają. Największe trudności w C++ sprawia możliwość definiowania obiektów i używania ich w arytmetyce oraz do realizacji operacji we/wy.

Że to jest fajne? Oczywiście, że jest. Nawet fascynujące. Ale czy to jest właściwe lub potrzebne dla obiektów biznesowych, takich jak księgowość, terminarze czy klienci? Nie łudźmy się. Obiekty biznesowe nie potrzebują tych wszystkich możliwości C++.

Koszt tych wszystkich możliwości, to olbrzymia złożoność języka. I jest duża szansa, że ta złożoność obróci się przeciw nam, gdy już zaczniemy programować w C++. Oczywiście, jest mnóstwo programistów w C, którzy chwalą się, że znają C++, ale jak przychodzi do tworzenia klas C++, to trzeba naprawdę wybitnego specjalisty.

Natomiast w Cobolu model obiektowy nadaje się tylko do rozwiązywania problemów w biznesie, co pozwala na prostą i jasną specyfikację języka.

Reasumując, Cobol jest bliższy naszemu doświadczeniu i wiedzy, niż jakakolwiek inna opcja. Jest to też najlepsza szansa na sukces.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200