Narodziny jednego standardu

Podpisaniem porozumienia o jednym standardzie nowej generacji dysków CD zakończył się spór między dwoma grupami producentów reprezentowanymi z jednej strony przez Philips i Sony, a z drugiej przez Toshibę i Time-Warner. Wspólny standard HDCD (dyski kompaktowe o wysokiej gęstości zapisu) ma być zgodny z dotychczasowym, oferując jednocześnie conajmniej 4,7 GB danych po każdej stronie krążka CD.

Podpisaniem porozumienia o jednym standardzie nowej generacji dysków CD zakończył się spór między dwoma grupami producentów reprezentowanymi z jednej strony przez Philips i Sony, a z drugiej przez Toshibę i Time-Warner. Wspólny standard HDCD (dyski kompaktowe o wysokiej gęstości zapisu) ma być zgodny z dotychczasowym, oferując jednocześnie conajmniej 4,7 GB danych po każdej stronie krążka CD.

Jednocześnie obie strony zgodziły się, że prowadzone prace badawcze powinny zaowocować produkcją dysków, na których będzie można zapisać łącznie 18,8 GB danych. Jest to możliwe wtedy, gdy każda wykorzystywana przez stację CD strona krążka będzie zapisana dwukrotnie. Dzięki zastosowaniu lasera o dwóch różnych długościach promienia będzie można przeczytać dane zawarte na płycie. Obie grupy mają zaoferować czytniki przystosowane do odczytu zarówno płyt jedno- jak i dwuwarstwowych.

Nie do końca jasne jest jednak jak wprowadzone przez producentów formaty zapisu będą obsługiwać jednocześnie dyski dwustronne i dwuwarstwowe. Za kilka tygodni ma ukazać się techniczna dokumentacja nowego standardu, co wskazuje na to, że urządzenia do produkcji nowych CD-ROM-ów będą dostępne na rynku pod koniec tego albo na początku przyszłego roku. Pierwotnie w tym samym okresie grupa Philips-Sony zapowiadała ukazanie się specyfikacji własnego standardu jednostronnych dysków HDCD o pojemności 3,7 GB. Jednak już po kilku miesiącach wspomniani producenci zademonstrowali technologię, która umożliwiała umieszczenie 7 GB danych na jednostronnym, ale już jednowarstwowym dysku.

Natomiast prawie 10 GB danych chcieli zawrzeć na dwustronnych dyskach producenci skupieni wokół Toshiby i Time-Warnera. Ich standard SDCD był stworzony z myślą o przemyśle rozrywkowym, który na płytach Toshiby i Time-Warnera chciał nagrywać filmy, gry i encyklopedie. Propozycja tej grupy spotkała się z pozytywnym przyjęciem kilku dużych koncernów elektronicznych, co z miejsca wróżyło jej dobrą przyszłość.

Porozumienie podpisane 15 września br. było rezultatem nacisków m.in. IBM, Compaq Computers i Microsoft, którzy obawiali się, że dwa różne standardy podzielą rynek, tak jak w latach 80. systemy Beta i VHS podzieliły świat na połowę.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200