Posiadanie kilku certyfikatów znacznie zwiększa szanse na zdobycie upragnionej pracy i rozwój kariery w branży IT. Niezależnie od tego, czy pracujesz lub chcesz pracować w małej czy dużej firmie, administracji albo w opiece zdrowotnej, wszędzie, gdzie zatrudniani są specjaliści IT, starannie dobrane certyfikaty mogą zwiększyć szanse na sukces.

„Pomimo trwającej od lat dobrej passy na rynku pracy dla ekspertów IT widać, że posiadanie certyfikatów jako potwierdzenia dodatkowych kwalifikacji zawodowych obok wykształcenia kierunkowego jest w tej branży bardzo ważne” – zauważa Monika Juszczak, service delivery manager z Trenkwalder Polska, firmy świadczącej usługi HR. „Podkreślają to zarówno pracodawcy, jak i pracownicy” – dodaje ekspertka, która od sześciu lat specjalizuje się w rekrutacjach stałych dla branży IT.

Zobacz również:

• Duże zwolnienia w Apple - ponad 600 osób opuszcza pokład

Dlaczego certyfikaty są tak ważne? Dla pracodawców są one jasnym potwierdzeniem zdobycia przez kandydata określonej wiedzy, zarówno teoretycznej, jak i praktycznej. To dlatego firmy HR, które mają zdobywać lub pomóc zdobywać kandydatów, bardzo często powołują się na certyfikaty w ogłoszeniach rekrutacyjnych. Z kolei pracownicy przykładają wagę do certyfikatów, ponieważ dla nich to poczucie ciągłego rozwoju i posiadania wiedzy eksperckiej w danej dziedzinie.

Wiele osób ukierunkowanych na rozwój w branży nierzadko inwestuje własne środki na pozyskiwanie certyfikatów. „Robią to po to, aby zostać wartościowymi talentami na tak dynamicznie rozwijającym się rynku” – zauważa Juszczak. „Samodoskonalenie i samokształcenie jest jednym z bardzo ważnych elementów rozwoju” – dodaje. Niektórzy pracodawcy, widząc trend związany z certyfikacją, często starają się przyciągnąć do siebie pracowników, proponując im certyfikację w określonych obszarach lub przy określonej ścieżce kariery i stawianych celach. Zdarza się, że firmy proponują też cykle szkoleń – wszystko po to, aby dany pracownik mógł objąć odpowiednią funkcję. Można więc powiedzieć, że niektóre firmy konkurują o pracowników nie tylko wysokością wynagrodzeń, ale też dostępem do certyfikatów i możliwości rozwoju.

Wykształcenie i umiejętności miękkie

„Kandydat, który skończył np. studia humanistyczne, a z zamiłowania i pasji kształcił się w Java, zdobywając nawet certyfikaty, nie ma ogólnego pojęcia o technologiach, które daje politechnika” – zauważa Marcin Laskowski, młodszy specjalista ds. rekrutacji w agencji pracy LoboHR.pl. Nawet jeśli taki kandydat znajdzie pracę w IT, szybko może okazać się, że brakuje mu podstaw wiedzy technicznej. „Ale to nie powinien być powód do rezygnacji z pasji do pracy w IT osób po kierunkach humanistycznych” – dodaje Laskowski. I dalej tłumaczy: „U jednego z naszych klientów pracują właśnie dwie takie osoby i często są chwalone za profesjonalizm”. Można więc powiedzieć, że dla chcącego nic trudnego i praca w IT jest dla wszystkich zainteresowanych pod warunkiem wyboru odpowiedniego stanowiska – nie ma tu sytuacji, jak np. w wymiarze sprawiedliwości czy w medycynie, że pasjonat nie może zostać sędzią lub lekarzem, bo brakuje mu formalnego wykształcenia. W IT certyfikaty są często ważniejsze niż wykształcenie.

Kolejną ważną składową, jeśli chodzi o możliwość zdobycia pracy w IT, są umiejętności miękkie. „Coraz częściej pracodawcy szukają pracowników z szerokim wachlarzem kompetencji” – mówi Monika Juszczak z Trenkwalder Polska. „Zwraca się uwagę także na obszar kompetencji miękkich, wspierających komunikację z klientami zarówno wewnętrznymi, jak i zewnętrznymi”. To daje szanse także kandydatom bez wykształcenia technicznego.

Niezbędne cechy na obecnym rynku pracy to: kreatywne rozwiązywanie problemów, umiejętności interpersonalne, praca w zespole, znajomość etykiety biznesowej. Coraz częściej firmy poszukują pracowników o umiejętnościach interdyscyplinarnych na styku techniki z biznesem. „Jest duże zapotrzebowanie na informatyków, którzy potrafią nie tylko pracować przy komputerze, ale także kontaktować się z innymi ludźmi” – podkreśla Juszczak, dodając, że pracownicy też mają tego coraz większą świadomość. „Pozwala im to osiągać wyższe stanowiska” – kwituje ekspertka.

Certyfikat = awans?

Niektórzy pracownicy wychodzą z założenia, że zdobycie niektórych certyfikatów gwarantuje awans w firmie i co za tym idzie, wyższe wynagrodzenie. Eksperci są jednak sceptyczni. „W wielu przypadkach do sprawnego działania zespołów roboczych potrzeba czegoś więcej” – mówi Piotr Adamczyk, dyrektor IT w Grupie Work Service. „Potrzeba umiejętności, które pozwolą kontynuować pracę w chwilach zwątpienia. Gdy projekt idzie ślamazarnie, gdy napotyka się liczne przeszkody, to wtedy tylko mocno ukształtowana osobowość pozwala mimo przeciwności popychać zespół do przodu” – tłumaczy. I to właśnie osobowość lidera, który potrafi poderwać zespół do pracy, jak również wytrwałość, systematyczność oraz znajomość merytoryki prac zespołu na koniec dnia są cechami, które sprawiają, że pracownik awansuje na wyższe stanowisko – kierownika, czy nawet szefa danego działu. „Bywają sytuacje, gdy pracownik z wieloletnim doświadczeniem, ale bez certyfikatu, ma większą wartość dla firmy niż ten z certyfikatem, ale nie potwierdzonym pracą, w której wykorzystywał umiejętności z nim związane” — uważa Piotr Adamczyk.

Może się zdarzyć, że pracownik osiągnie awans w dużej mierze dzięki certyfikatowi. Jest to jednak najczęściej sytuacja, kiedy firmy przyjmują kandydatów bez konkretnych certyfikatów i po sprawdzeniu pracownika – np. jego umiejętności miękkich – decydują się na zatrudnienie oraz inwestycję w jego rozwój. „Wtedy takie firmy mogą prosić o uzyskanie konkretnych certyfikatów i wówczas, gdy pracownik je zdobędzie, otrzymuje awans” – zwraca uwagę Marcin Laskowski. Takie sytuacje zdarzają się rzadko, co nie oznacza, że nie występują na rodzimym rynku.

Jakie certyfikaty mogą przyczynić się do awansu? „Jeśli będzie to np. programista Java – OCPJP, tester oprogramowania – ISTQB. Osobie zainteresowanej grafiką 3D przydać się może certyfikat od Autodesk (3ds Max/Maya). Odnosząc się do sieci, warto mieć certyfikat Cisco. Mogą też być bardziej ogólne certyfikaty niż powyższe, np. Red Hat Certified Architect, Certified Information Security Manager” – wylicza ekspert z LoboHR.pl, dodając, że wszystkie te certyfikaty są do zdobycia głównie u ich twórców.

Doświadczenie jest najważniejsze

Certyfikaty, jak zauważają eksperci, powinny wynikać z posiadanych i rozwijanych umiejętności oraz z determinacji w zdobywaniu wiedzy. „Powinny być wisienką na torcie zdobytego doświadczenia” – przekonuje Piotr Adamczyk z Work Service.

Nie powinno dziwić, że każdy szef projektu chce mieć w swoim zespole kadrę o wysokim poziomie kwalifikacji, a kompetencje potwierdzone certyfikatami dobrze świadczą o członkach zespołu – pokazuje to, że pogłębiają wiedzę i poddają się formalnym weryfikacjom. Ale trzeba podkreślić, że ślepy pęd na certyfikaty jest jedną z bardziej zwodniczych metod na osiągnięcie sukcesu zawodowego w branży IT. „Multicertyfikowani specjaliści kończą najczęściej na peryferiach ciekawych projektów” – zauważa Piotr Adamczyk. „Budowanie swojego profilu na podstawie umiejętności i doświadczenia, które dodatkowo poparte są certyfikatami, jest jedynym sensownym rozwiązaniem” – dodaje. Dlatego na rynku pracy doświadczenie zawsze będzie przeważać nad certyfikatami i pozytywna rekomendacja od członków zakończonego sukcesem projektu może zdziałać o wiele więcej niż wszystkie certyfikaty tego świata.

Polecane certyfikaty

Każdy z obszarów IT – od programowania, przez testowanie rozwiązań, po administrację i zarządzanie projektami – ma swoją cenną pulę certyfikatów. To, jakie certyfikaty są w danym czasie na topie, determinowane jest przez zamówienia rekrutacyjne i zapotrzebowanie pracodawców. Poniżej certyfikaty, które w czasie opracowywania artykułu można było uznać za poszukiwane i cenione przez pracodawców w Polsce:

Programowanie

The Microsoft Certified Solutions Developer – ścieżka certyfikacji deweloperów operujących na platformach Microsoft w zakresie licznych technologii zarówno lokalnych, jak i chmurowych.

C and C++ Certifications – ścieżki certyfikacji dla deweloperów używających języków C i C++, w szczególności: CLA, CPA, CPP.

Certyfikaty Java SE Programmer i Oracle Certified Professional – przeznaczone głównie dla programistów języka Java.

Zarządzanie projektami

Prince2 Practitioner – certyfikacja obejmująca praktyczne zastosowanie metodyki PRINCE2.

PMP: Project Management Professional – jeden z najpopularniejszych certyfikatów potwierdzających kompetencje w zarządzaniu projektami.

Wirtualizacja

VMware Certified Implementation Expert (VCIX) – (dotychczas: VMware Certified Advanced Professional – VCAP) dotyczy szerokiego portfolio produktów VMware.

MCSE: PrivateCloud – oznacza posiadanie wiedzy z zakresu wdrażania technologii obliczeniowych chmur prywatnych Microsoft oraz zarządzania nimi.

Certyfikat Red Hat Certified Virtualization Administrator – skierowany jest do administratorów systemu.

Bazy danych

OCP: Oracle Cerified Proffesional – ścieżki certyfikacji dla kompetencji w zakresie wykorzystywania produktów Oracle.

Microsoft SQL Server Database Certifications– certyfikacje ze ścieżki tej korporacji cieszą się od zawsze dużym uznaniem.

IBM Information Management Certs – IBM ma wieloletnie programy certyfikacji IT, obejmując m.in. takie platformy jak DB2.

Testerzy oprogramowania

ISTQB CTFL (Certified Tester Foundation Level) – jest dokumentem potwierdzającym wiedzę oraz doświadczenie zawodowe testerów oprogramowania.

W sektorze IT, nie tylko w Polsce, certyfikaty Microsoft dają większe i bardziej szczegółowe odzwierciedlenie umiejętności osób związanych ściśle z branżą, więc warto mieć w swoim CV choć jeden lub dwa tego rodzaju certyfikaty. Warto też zauważyć, że w przypadku Prince2 możemy korzystać z dwóch kwalifikacji: Foundation i Practitioner. Prince2 Foundation to podstawy metodyki i terminologia, jak również najwyższa kwalifikacja, jaką można uzyskać w zakresie Prince2. Z kolei Prince2 Practitioner jest odpowiednia dla osób zarządzających projektami w środowisku Prince 2 – dzięki niej można nawet zostać akredytowanym trenerem przygotowującym do certyfikacji.