Nadzieja w funduszach unijnych
- Magdalena Łubniewska,
- 23.12.2008
Ważnymi inicjatywami w Polsce współuczestniczącymi w finansowaniu badań w Europie są Platformy Technologiczne. Są to porozumienia firm i instytucji naukowych reprezentujących daną branżę gospodarki, których jednym ze strategicznych celów jest ubieganie się o środki finansowe z 7 Programu Ramowego. Inicjatywy te przyczyniają się do formułowania tematów badawczych, strategicznych programów badawczych, transferu wiedzy i know-how, a także integracji partnerów badawczych (udział w strukturach Europejskich Platform Technologicznych). Wynikiem działań podejmowanych na poziomie Europejskich Platform Technologicznych są Partnerstwa Publiczno-Prywatne w postaci Wspólnych Inicjatyw Technologicznych (Joint Technology Initiatives). W Polsce działa ponad 20 Platform Technologicznych, a ich aktywność na płaszczyźnie europejskiej rośnie wraz z możliwościami finansowymi na projekty R&D. Instytucją udzielającą informacji w tym zakresie jest Krajowy Punkt Kontaktowy (www.kpk.gov.pl).
Innymi źródłami wsparcia na projekty związane z rozwojem i wdrożeniem oprogramowania klasy BI, ERP bądź CRM szukać należy w Regionalnych Programach Operacyjnych. Dofinansowanie uzyskają głównie małe i średnie przedsiębiorstwa.
Rok 2009 będzie rokiem prawdy w wydatkowaniu środków unijnych. Czy polscy przedsiębiorcy sięgną po fundusze unijne? Czy wprowadzone zostaną ułatwienia w korzystaniu z bezzwrotnych dotacji unijnych? Czy Polska, jako swoisty Standort rozwoju gospodarczego wprowadzający zachęty podatkowe i inwestycyjne, a także bezzwrotne dotacje unijne okaże się miejscem wyboru inwestorów? Oby odpowiedź na te pytania była pozytywna, czego sobie i Państwu życzę.
***Magdalena Łubniewska piastuje stanowisko Senior Tax Konsultant, Grant & Incentives w polskim oddziale KPMG.
Sytuacja na światowych rynkach finansowych tworzy niekorzystny klimat dla podejmowania decyzji inwestycyjnych. Inwestorzy wstrzymują planowane przedsięwzięcia, ograniczają zatrudnienie. Pod koniec listopada rząd przedstawił jednak alternatywę dla polskiej gospodarki w postaci Planu Stabilności i Rozwoju. Dokument ten zakłada m.in. przyspieszenie wydatkowania środków unijnych. Siedmiokrotnie większe wydatkowanie środków finansowych z unijnego budżetu oznacza dla gospodarki dodatkowo ponad 21 mld zł.
Rząd zakłada zwiększenie wypłacanej zaliczki na projekty realizowane z Funduszy Strukturalnych o 2%, czyli prawie 3 mld zł, a także wydłużenie okresu kwalifikowania kosztów w projektach realizowanych z poprzedniej puli finansowej (lata 2004-2006), rozszerzenie wprowadzania zaliczek nawet do 100% wartości projektu oraz rozliczanie kosztów ogólnych na zasadach ryczałtu w projektach inwestycyjnych i projektach R&D. Oprócz tych ułatwień, przedsiębiorcy realizujący działalność innowacyjną i badawczą prawdopodobnie będą mogli w pełni i na bieżąco rozliczać ponoszone koszty i wydatki na prace badawcze w trakcie ich trwania.
Ciekawą alternatywą dla firm planujących inwestycje w sektorze IT oraz R&D są zachęty inwestycyjne w Specjalnych Strefach Ekonomicznych. W ramach tej działalności inwestorzy otrzymają wsparcie w postaci zwolnienia z podatku dochodowego od przedsiębiorstw (CIT) - aż do maksymalnego poziomu 50% kosztów objętych dofinansowaniem dla dużych przedsiębiorstw, 60% dla średnich, a 70% dla małych przedsiębiorstw - z większej z poniższych wartości: koszty inwestycyjne lub dwuletnie koszty zatrudnienia. Ponadto wydatki inwestycyjne powinny sięgnąć przynajmniej do 100 tys. euro, inwestycja powinna trwać przez okres co najmniej 5 lat, nowe miejsca pracy muszą zostać utrzymane przez co najmniej 5 lat.
W ramach SSE wymagane jest uzyskanie zezwolenia na działalność. Zgodnie z raportem przygotowanym przez firmę KPMG „Specjalne strefy Ekonomiczne. Edycja 2008 r.” w ostatnich dwóch latach wartość inwestycji w SSE kształtowała się na poziomie 10 mld zł, przyczyniając się do utworzenia ponad 36 tys. nowych miejsc pracy. Zachęty podatkowe w SSE przyczynią się najprawdopodobniej do utrzymania poziomu inwestycji w tym i kolejnych latach.