Na rynku kryptowalut pojawił się nowy, silny gracz

Na rynku DeFi (czyli zdecentralizowanych finansów) dzieją się ostatnio ciekawe rzeczy. Analitycy spekulują na przykład, że po takich wirtualnych walutach jak Etherum czy Bitcoin, kolejnym środkiem płatniczym tego typu, który może im zagrozić i stanie się numerem jeden, będzie Solana.

Grafika: Solana

Kryptowaluta ta zrobiła w ostatnim czasie oszałamiająca karierę. Na początku jeden token Solana można było kupić za mniej niż jeden USD, a obecnie trzeba za niego zapłacić już ponad 100 USD. W ciągu ostatniego roku kapitalizacja rynkowa Solany wzrosła z 85,8 mln USD do 53 mld USD.

Solana zadebiutowała na początku 2019 roku, jej twórcą był Rosjanin, absolwent informatyki Anatoli Jakowenko, który stworzył kod open-source opisujący działanie tej sieci blockchain, posługując się językiem programowania Rust.

Zobacz również:

  • IDC CIO Summit – potencjał drzemiący w algorytmach

Swego rodzaju katalizatorem, dzięki któremu Solana zrobiła taką błyskawiczną karierę był fakt, że na samym początku kryptowaluta zyskała silne wsparcie ze strony FTX (jedna z największych giełd na rynku kryptowalut). To był prawdziwy dopalacz, dzięki któremu Solana błyskawicznie wysforowała się do przodu i z nieznanej nikomu sieci blockchain stała się ważnym graczem na rynku DeFi.

Sieć Solana działa zgodnie z modelem „proof-of-stake”, a nie „proof-of-work”, tak jak ma to miejsce w przypadku innych kryptowalut. Model „proof-of-stake” działa podobnie jak inwestowanie i wpłacanie pieniędzy do banku. Natomiast w modelu „proof-of-work” sukces osiąga się dysponując odpowiednią ilością komputerów o bardzo dużej mocy obliczeniowej, a każdy nowy wydobyty aktyw w łańcuchu bloków wymaga coraz większej ilości energii do wydobycia następnego. W modelu „proof of stake” jest inaczej.

Sieć Solana ma tę przewagę nad innymi technologiami blockchain, że może obsłużyć w ciągu jednej sekundy aż 50 tys. transakcji. Wspiera też nowatorską funkcję noszącą nazwę "proof of history”, która znacząco przyspiesza proces weryfikacji każdej transakcji. W przypadku innych sieci tego typu, takich jak Blockchain, weryfikowaniem transakcji zajmują się zewnętrzne systemy. To one dołączają znaczniki czasu do każdej transakcji i weryfikują je po fakcie. Sieć Solana osadza takie informacje automatycznie w każdym zdarzeniu, nie korzystając z usług żadnych zewnętrznych systemów. Dlatego jest w stanie obsługiwać dużo więcej transakcji i co ważne, sama je weryfikować.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200