Na ratunek dużym komórkom

Ryzyko powstania interferencji można również zmniejszyć przez zdefiniowanie telefonów, które mają prawo korzystać z konkretnej femtokomórki (Closed Access Mode). W dobrze znanym środowisku można używać trybu hybrydowego (Hybrid Access Mode) lub otwartego (Open Access Mode).

Działające femtokomórki zmieniają tradycyjną strukturę sieci, co wymusza zmiany w zarządzaniu nią. Kwestie te są szczególnie istotne w przypadku klientów instytucjonalnych (dużych firm, korporacji), gdzie liczba połączeń obsługiwanych przez konkretną stację bazową (makro lub mikro) może się dynamicznie zmieniać. Dodatkowym utrudnieniem mogą być tu niekompatybilności między femtokomórkami pochodzącymi od różnych dostawców.

Femtokomórki bez tajemnic

Przez lata małe stacje bazowe nie istniały w świadomości przeciętnego użytkownika, nawet tego bardziej związanego z IT. Nie było również widać oznak ożywionego popytu ze strony operatorów. Analitycy musieli nawet rewidować swoje wcześniejsze prognozy dotyczące sprzedaży femtokomórek.

Na ratunek dużym komórkom

NEC Integrated Femtocell Access Point (FAP) to uniwersalne rozwiązanie typu „all-in-one”. Ma wbudowany modem ADSL2 , router z zaporą ogniową, 4-portowy przełącznik Ethernetowy, obsługuje standard IEEE 802.11g, ma dwa porty telefoniczne FXS i jest w pełni funkcjonalną femtokomórką UMTS/HSPA.

Najnowsze badania Informa Telecoms & Media dowodzą, że wraz z rozwojem nowoczesnych technologii sieci komórkowych (głównie LTE) rośnie również wiedza użytkowników. Połowa respondentów ankiety kojarzy małe stacje bazowe z niską ceną (w porównaniu do tradycyjnych BTS-ów), wysokim stopniem integracji i relatywnie dużym zasięgiem. Zdecydowana większość badanych (70,7%) uważa, że głównym powodem inwestowania w niewielkie stacje bazowe jest chęć zwiększenia pojemności sieci przez operatorów. Podobny odsetek zdaje sobie sprawę z konieczności obsługi coraz większej liczby użytkowników, łączących się z siecią zarówno z centrów aglomeracji, jak i terenów niezurbanizowanych (konieczna realokacja zasobów sieciowych).

Klienci indywidualni zwrócili również uwagę na fakt, że ich stosunkowo późne zainteresowanie technologią małych stacji bazowych i femtokomórek było wynikiem braku zaangażowania ze strony operatorów. Niedopatrzenie to było dodatkowo wzmocnione przez niewłaściwie prowadzoną kampanię informacyjną wskazującą zalety posiadania femtokomórek.

W Polsce i na świecie

W II połowie 2011 r. polski Orange rozpoczął testy femtokomórek koncernu NEC. Wybrani klienci, dysponujący stałym łączem internetowym (1 rozmowa wymaga 100 kb/s uplinku) i telefonami 3G, mogli przez kilka miesięcy zapoznawać się z walorami nowoczesnych urządzeń. Obecnie Orange przygotowuje się do wdrożenia usług opartych na femtokomórkach, ale nie jest jeszcze znana dokładna data ich uruchomienia.

Na ratunek dużym komórkom

Prognozy sprzedaży małych stacji bazowych w latach 2011-2016

PTK Centertel (operator Orange) planuje zaoferować odpowiednie usługi dla domu oraz firmy. Femtokomórki domowe będą dysponowały mniejszą mocą (ok. 20 mW) i obsłużą jednocześnie maksymalnie 4 rozmowy. Urządzenia przeznaczone dla klientów instytucjonalnych będą oferowały większą moc promieniowania (ok.100 mW) i obsługę 16 rozmów telefonicznych w tym samym czasie. Docelowo mają mieć również możliwość przełączania terminala pomiędzy femtokomórkami.

Pierwszym europejskim operatorem, który zaoferował usługi związane z użyciem femtokomórek był Vodafone. Ten światowy gigant telekomunikacyjny wspierał rozwój technologii małych stacji bazowych od samego początku. Obecnie usługi Vodafone oparte na femtokomórkach świadczone są w 13. państwach.


TOP 200