Na dzień przed 802.11n, czyli obiecanki-cacanki

Firma Veracomp udostępniła nam do testów router WPN824 (cena sklepowa: 550-580 zł) oraz kartę USB WPN111 i PC Card WPN511.

Ach, te obietnice...

Jak zapewniają producenci urządzeń bezprzewodowych, nowe technologie transmisji oferują zarówno znaczny wzrost przepustowości, jak i zwiększenie zasięgu. Jako że stanowią one podstawę nadchodzącego standardu 802.11n, nie mogliśmy sprawdzić, czy nie mamy do czynienia z sytuacją, w której napędzane marketingiem obietnice znacząco przekraczają możliwości urządzeń.

Linksys bowiem obiecuje ośmiokrotnie wyższy transfer i trzykrotnie szerszy zasięg, czyli - biorąc za punkt odniesienia 802.11g - 432 Mb/s i 900 m w terenie otwartym!

D-Link, także bez podania odniesienia, zapewnia o ośmiokrotnym wzroście szybkości i zasięgu sieci, co w przeliczeniu daje 432 Mb/s oraz 2,4 km w terenie otwartym!

Najdalej idzie jednak Netgear: wszystkie parametry sieci mają wzrastać dziesięciokrotnie! Przekłada się to na transfery rzędu 540 Mb/s i możliwość kontaktu na odległość 3 kilometrów w terenie otwartym - bez anten kierunkowych!

Dość teorii, czas na praktykę

Postanowiliśmy sprawdzić, na ile teoria sprawdza się w praktyce. Otrzymany w zestawie punkt dostępowy podłączyliśmy kablem do karty sieciowej komputera stacjonarnego natomiast kartę sieciową zainstalowaliśmy w laptopie. Zmierzyliśmy czas kopiowania plików z komputera stacjonarnego do laptopa i vice versa. Niby nic w tym wyszukanego - na tym przecież polega praca w sieci - a jednak producenci decydują się na publikację wyłącznie rozważań teoretycznych!

Pomiary wykonywaliśmy kilkukrotnie dla czterech lokalizacji klasycznego polskiego mieszkania. Warto pamiętać, że są one do pewnego stopnia poglądowe - na transfery wpływ może mieć nie tylko pora dnia (noc = mniej zakłóceń), ale również sposób uchylenia drzwi czy liczba osób w domu. Wiele zależy też od materiałów budowlanych (żelbeton ekranuje mocniej niż gipsowa ścianka).

Na dzień przed 802.11n, czyli obiecanki-cacanki

Wyniki pomiarów, które osiągnęliśmy w różnych miejscach mieszkania

Podsumowanie

Wyniki potwierdzają wzrost szybkości, ale dziesięciokrotnego przyspieszenia nie udało nam się zaobserwować. Ponadto wymóg kompatybilności ze starszymi rozwiązaniami - głównie z 802.11b - wymaga zachowania organizacji transmisji (ramki sterujące, zwłoki czasowe) co odbija się bardzo negatywnie na wydajności nowych rozwiązań. Nie należy się spodziewać nagłego zaniechania tej praktyki po akceptacji standardu 802.11n.

Dlatego z czystym sumieniem można przyjąć następujące przeliczniki: dla standardu 802.11b maksymalna przepustowość wynosi 50% deklarowanej, dla 802.11g tylko 40%, a dla 802.11n zapewne będzie to około 30%.

Okazało się, że żadna para urządzeń nie pozwoliła na osiągnięcie transferu wyższego niż 4,5 MB/s (połączenia kablowe w tej samej konfiguracji to przepustowość rzędu 9-11 MB/s). I choć dało się zauważyć przyrost wydajności w porównaniu do 802.11g, na razie trudno mówić o rewelacji - trudno też wierzyć w obietnice przepustowości rzędu 25-50 MB/s wraz z publikacją ostatecznej wersji specyfikacji 802.11n.

Chcesz wiedzieć więcej?

Jeśli jesteś zainteresowany, jak przykładowy router pre-N firmy Belkin wypada na tle "klasycznych" urządzeń 802.11g, zapraszamy do numeru 10/2006 PC World Komputera (aktualnie w sprzedaży).

Jeśli natomiast interesują cię bardzo szczegółowe badania opisywanych w artykule urządzeń oraz ich porównanie z modelami:

- D-Link Rangebooster N 650 (DIR-635)

- D-Link DSL-G624M

- TRENDnet PRE_N (TEW-611BRP)

- ZyXEL Xtreme MIMO (P-336M)

- Linksys Wireless-G Broadband Router (WRT54G v.5)

- Linksys Wireless-N Brodaband Router (WRT-300N)

- NetGear Wireless RangeMax 240 (WPNT834)

- Gigabyte AirCruiser MIMO

- Asus WL-500g Premium (nasz zwycięzca w testach z numeru 10/2006)

...a także badania przepustowości w przypadku notebooka (PCMCIA, USB) i komputera stacjonarnego (PCI), zapraszamy do numeru 11/2006 PC World Komputera.

Tam z wyjątkowym wręcz okrucieństwem będziemy pastwić się nad urządzeniami pre-802.11n, ocenimy ich stosunek możliwości do ceny i pokażemy aktualnego zwycięzcę w testach szybkości. Wygląda na to, że po raz pierwszy w historii walki między Wi-Fi i kablami, "zwykły" Ethernet będzie musiał pójść w odstawkę.


TOP 200