NOWA TECHNOLOGIA - NOWE KSZTAŁCENIE

Nauczanie informatyki

Pierwsze zajęcia z informatyki w szkołach w naszym kraju odbyły się w połowie lat 60. XX wieku. Dopiero jednak od pojawienia się mikrokom-puterów w połowie lat 80. XX wieku można mówić o powszechnej edu-kacji informatycznej, która obejmuje dwa rodzaje zajęć: wydzielone przedmioty informatyczne oraz stosowanie komputerów w poznawaniu innych dziedzin będących przedmiotami kształcenia.

Wydzielone zajęcia informatyczne w polskich szkołach były poważnie traktowane w kolejnych reformach systemu oświaty i nigdy nie pozwo-liliśmy usunąć ze szkół przedmiotu informatyka, choć taki przykład płynął zza Atlantyku. Teraz Amerykanie przywracają ten przedmiot, gdy okazało się, że sprowadzenie edukacji IT do zajęć tylko z techno-logii spowodowało spadek zainteresowania uczniów karierami informa-tycznymi aż o 50%. W USA powołano federalny program STEM w celu uzdrowienia tej sytuacji, na który prezydent Barack Obama przyznał znaczące fundusze federalne.

Kształcenie na wydzielonych przedmiotach informatycznych było po-czątkowo skupione na alfabetyzacji komputerowej, która na przełomie XX/XXI wieku została poszerzona do biegłości komputerowej, przygo-towującej również na zmiany w technologii. Dużym wyzwaniem czeka-jącym szkoły od 2012 r. jest oparcie kształcenia informatycznego uczniów na idei tzw. myślenia komputacyjnego, czyli na metodach rozwiązywania problemów z różnych dziedzin za pomocą komputerów przy jednoczesnym uświadomieniu sobie mocy i ograniczeń kompute-rów.

Nowe kształcenie

Dwie ostatnie dekady to czas olbrzymiego boomu edukacji informa-tycznej i technologii w systemach edukacji na całym świecie, nie tylko w naszym kraju. Żadna edukacja przedmiotowa nie pochłania tak ol-brzymich środków, które w znaczącej części są niewłaściwie lokowane. Bardzo powoli następuje integracja technologii z poszczególnymi dzie-dzinami nauczania, technologii traktowanej zarówno jako pomoc dy-daktyczna, jak i nieodłączny element danej dziedziny.

Globalność technologii i związane z nią zmiany powodują, że system edukacji faktycznie stracił granice, jakimi do niedawna były: mury szkoły, dokumenty i standardy edukacyjne, ramy formalnych i niefor-malnych form kształcenia. Ocenia się, że osoby w wieku szkolnym niemal 70% swojej wiedzy zdobywają... poza szkołą! Można się więc zastanawiać, jaki sens w edukacji ma inwestowanie głównie w szkoły. Powinnością nauczycieli jest stworzenie uczniom warunków, w których kształcenie będzie przebiegać także poza ścianami klas i murami szkół i będzie otwarte na korzystanie z nieograniczonych możliwości rozwija-jących się technologii oraz zasobów cyfrowych. Na korzyść takich dzia-łań przemawiają wyniki badań społecznych ("Diagnoza społeczna", Warszawa 2009), potwierdzające, że blisko 95% domostw, w których są uczniowie, ma komputery i ponad 70% tych domostw ma dostęp do Internetu. Inne badania pokazują natomiast, że ten potencjał techno-logii w domach uczniów nie jest wykorzystywany przez nich i przez na-uczycieli w celach edukacyjnych.

Technologia umożliwia już obecnie daleko posuniętą indywidualizację drogi kształcenia oraz personalizację podejścia do uczących się. Ma to kapitalne znaczenie w przypadku kształcenia ustawicznego, po zakoń-czeniu drogi formalnego kształcenia w szkole, gdy potrzeby indywidu-alne, związane ze zmieniającym się miejscem pracy, a także ze zmianą tego miejsca, mogą być łatwo zaspokojone. To właśnie dzięki techno-logii możemy uczyć się tego, co jest nam najbardziej potrzebne, w za-kresie i tempie dostosowanym do naszych potrzeb, zainteresowań i możliwości, a także w dogodnym czasie i miejscu. Przyjmując kształ-cenie ustawiczne jako najwyższą i najważniejszą kategorię edukacyjną, trzeba zauważyć, że obecnie coraz większego znaczenia nabiera obo-wiązek szkoły przygotowania uczniów do kształcenia się przez całe ży-cie, zgodnie z dyrektywą Unii Europejskiej. Dogodnym środowiskiem organizacji kształcenia zindywidualizowanego i kształcenia ustawiczne-go są platformy edukacyjne.


TOP 200