Przypomnijmy - w ubiegłym tygodniu pojawił się Firefox 3.5.12 oraz 3.6.9, czyli najnowsze aktualizacje obu rozwijanych obecnie przez Mozillę linii open-source'owej przeglądarki. Organizacja zalecała użytkownikom jak najszybsze zainstalowanie nowych wersji, ponieważ usuwały one 15 różnych błędów w zabezpieczeniach aplikacji (aż 11 za nich uznano za luki krytyczne, czyli takie, które mogą posłużyć do zaatakowania systemu bez żadnej akcji ze strony użytkownika).

W okolicach weekendu użytkownicy zaczęli jednak narzekać, że mimo prób zaktualizowania starszych wersji za pomocą polecenia "Sprawdź dostępność aktualizacji", przeglądarka konsekwentnie twierdzi, że uaktualnienia o numerach podanych przez Mozillę nie są dostępne. To dość niecodzienne - bo aplikacja zwykle sama bez problemu wykrywa poprawki.

Zobacz również:

• Mobilna przeglądarka Firefox dla urządzeń Android wzbogaci się o setki nowych rozszerzeń
• Użytkownicy Androida mogą się wkrótce zdziwić

Testy wykonane przez naszych kolegów z amerykańskiej redakcji Computerworlda potwierdziły te doniesienia - aktualizacji nie wykrywał Firefox 3.6.6 zainstalowany w Windows Vista oraz Firefox 3.6.8 na Mac OS X.

Zagadka została właśnie częściowo wyjaśniona przez przedstawicieli Mozilli - organizacja poinformowała, że automatyczną aktualizację wstrzymano, ponieważ niektórzy użytkownicy zgłosili problemy wywołane przez poprawki.

"Na razie częściowo ograniczyliśmy proces uaktualniania Firefoksa do wersji 3.6.9 oraz 3.5.12. To efekt sygnałów od części użytkowników, którzy zaobserwowali przypadki niestabilnej pracy przeglądarki po zaaplikowaniu do niej najnowszych poprawek" - tłumaczy Michael Shaver, szef działu technicznego Mozilli.

Z danych dostępnych w bazie danych Bugzilla (do której zgłaszane są przypadki problemów z aplikacjami Mozilli) wynika, że w ubiegłym tygodniu do organizacji napłynęło wyjątkowo dużo zgłoszeń dotyczących problemów ze stabilnością Firefox 3.5.12 i 3.6.9. Problem pojawia się głównie podczas uruchamiania aplikacji i wydaje się naprawdę poważny - świadczy o tym choćby to, że zgłaszali go użytkownicy wszystkich trzech popularnych platform, na które dostępna jest przeglądarka (czyli Windows, Mac OS X oraz Linux).

Mozilla na razie nie poinformowała, kiedy najnowsze wersje zostaną ponownie wprowadzone do systemu automatycznej aktualizacji. Warto jednak zaznaczyć, że użytkownicy, którym bardzo zależy na korzystanie z najnowszej wersji Firefoksa (i którzy nie obawiają się problemów ze stabilnością), mogą na własną rękę zainstalować Firefoksa 3.5.12 oraz 3.6.9 - odpowiednie pliki można pobrać ze strony Mozilli.