Amerykańska firma Motorola po przejęciu jej przez Google przez długie miesiące zwlekała z prezentacją nowych urządzeń. Wreszcie w zeszłym roku zaprezentowane zostały dwa telefony, czyli należący do wysokiej półki jakościowej smartfon Motorola Moto X oraz budżetowy model Motorola Moto G. Niestety, tylko ten drugi model zdobył popularność wśród klientów.

Motorola Moto X cechowała się nie tylko dość dobrą specyfikacją, ale też możliwością szerokiej personalizacji. Użytkownicy zamawiając telefon mogli wybrać na specjalnej stronie internetowej jedną z kilkuset konfiguracji telefonu, w tym zmienić kolor i fakturę klapki, kolorystykę frontu urządzenia i akcentów, jak np. pierścienia dookoła obiektywu. Możliwość wybrania jednej z kilku wersji była możliwa dzięki otwarciu przez Motorolę własnej fabryki w Teksasie, gdzie urządzenia były składane na chwilę przed wysyłką.

Zobacz również:

• Potężne inwestycje TSMC w Japonii

Smartfon Motorola Moto X, w przeciwieństwie do tańszej Motoroli Moto G, nie okazał się oszałamiającym sukcesem. Google sprzedało w końcu Motorolę chińskiemu gigantowi Lenovo. Doprowadziło to do decyzji o zamknięciu amerykańskiej fabryki po uprzedniej redukcji zatrudnienia i zmniejszeniu załogi z 4000 do 700 osób. Koszty prowadzenia własnej fabryki w Stanach Zjednoczonych okazały się zbyt duże. Motorola Moto X w wersji niespersonalizowanej będzie teraz produkowana w Chinach i Brazylii.

źródło: marketwatch.com