Monitory LCD na topie

W pojedynku monitorów LCD vs CRT przeprowadzonym na stronach internetowych PC World.pl głosujący zdecydowanie opowiedzieli się za płaskimi konstrukcjami ciekłokrystalicznymi. Nie zabrakło jednak głosów zagorzałych zwolenników urządzeń kineskopowych, którzy podkreślali główną zaletę monitorów CRT, czyli bardzo dobre odwzorowanie barw. CRT wciąż trzyma się mocno, chociaż większość z Was jako kolejny monitor wybrałoby już płaski model LCD. Za panelami LCD głosowało 781 osób, podczas gdy monitory CRT zyskały uznanie 524 czytelników. Jakie były głosy za i przeciw?

Monitory LCD na topie
Panele LCD jak powszechnie wiadomo mają wiele zalet i coraz mniej wad. Do podstawowych minusów zaliczyć należy ich wysokie ceny i, w przypadku tanich modeli, nienajlepsze parametry użytkowe takie jak szerokości kątów widzenia czy długi czas reakcji. Zalet jest dużo więcej, podstawowe to: doskonała ostrość, perfekcyjna geometria, niska szkodliwość dla wzroku czy brak emisji szkodliwego promieniowania.

Wielu z Was nie do końca jest jednak przekonanych do tej dobrze zadomowionej juz na rynku technologii. Użytkownik kryjący się pod pseudonimem processor napisał: "Postawiłem na CRT. Jestem webmasterem, potrzebuję dużej powierzchni roboczej (1600x1200 i więcej). Panele LCD niestety nie oferują tak dobrych paramatrów, mają przeciętne odwzorowanie kolorów. Oczywiście wielką ich zaletą są małe gabaryty, jednak zalety monitorów CRT przeważają nad LCD.".

Zobacz również:

  • IPS, OLED, mini-LED czy QLED - jaka matryca do pracy?
  • Mozilla stworzyła nową usługę, która usuwa nasze wrażliwe dane z internetu

Powyższe twierdzenia nie są do końca prawdziwe, bowiem monitory LCD także pracują w rozdzielczościach 1600x1200, z tym, że są to kosztowne modele o przekątnych ekranu od 19" wzwyż. Także ich odwzorowanie barw jest bardzo dobre, niestety za profesjonalne modele dla grafików trzeba niekiedy zapłacić tyle co za mały samochód.

Wśród zwolenników CRT widać jednak coraz większe przekonanie do "ciekłych kryształów".

Web Master pisze: „Wybrałem monitor LCD, chociaż jestem twardym zwolennikiem monitorów CRT. Monitory CRT zapewniają niemal idealną rozpiętość tonalną, dużą rozdzielczość, duży kontrast a co najlepsze - dobrą i konkurencyjną cenę. Jako grafik bardzo cenię jakość generowanego obrazu, którą oferuje właśnie już wylizana technologia "baniek". Ktoś chciałby zapytać: "to dla czego wybrałeś właśnie monitor LCD?". Dlatego, że LCD jest technologią przyszłości, którą niemal z każdym dniem udoskonalają. I jeszcze jedną, dwie zalety monitorów LCD chciałbym wymienić: Gabaryty i pobór prądu!".

W głosowaniu brali udział także zdecydowani zwolennicy i praktycy monitorów LCD. Cezary podzielił się wrażeniami z codziennego użytkowania panelu: "Monitory CRT są dużo lepsze od tych LCD - umieszczanych w zegarkach. To fakt. Od kiedy kupiłem LCD Neovo F-419 i ustawiłem na nim kolor za pomocą krzywych gamma w karcie graficznej stwierdzam, że nie widziałem nigdy tak prawdziwych barw. Co nie znaczy, że pierwsze twierdzenie jest fałszywe. Nie zajmuję się grafiką wektorową - jestem fotografem, od kilku lat już cyfrowym i błędna ocena obrazu na monitorze bezpośrednio przekłada się na nieudaną odbitkę. Na tym LCD nie ponoszę już strat jakie miałem używając monitora CRT CTX 21 Futura. Gdyby tak jeszcze kąt widzenia był taki jak w CRT, ale przy pracy w pojedynkę jest to do zaakceptowania."

Yeti wykazał się z kolei bardzo rozsądnym i wyważonym podejściem do tematu: "Ja zagłosowałem za LCD. Zgadzam się z argumentami obu stron - obie technologie mają swoje + i - . Jednak rozpatrując monitor do domu - wybieram LCD. Jego atuty są bardzo znaczące - niski pobór prądu, mało miejsca (nawet i o 100% mniej zajmowanego na biurku - powieszenie na ścianie) funkcja pivotu. Ja osobiście grafikiem nie jestem, jednak na mój gust barwy na LCD są bardzo ładne. Jednym mankamentem LCD o którym nikt chyba jeszcze nie wspomniał to praca praktycznie tylko w jednej rozdzielczości - przy jej zmianie strasznie leci jakość (ostrość). Sprawia to ze żeby pograć w jakieś nowe gry trzeba mieć sprzęta, który uciągnie ten produkt na takiej rozdziałce. Są na szczęście monitorki które pozwalają wyświetlić obraz w mniejszej rozdzielczości nie rozciągając go na cały panel, jednak zmniejsza to powierzchne użytkową. Reasumując - Tak dla LCD jako urządzenie do domu, także gracza czy kinomana (długa reakcja matrycy to przeszłość). Jedyne co mnie powstrzymuje to cena (która jednak zwróci się 3-4 krotnie mniejszym zużyciem energii). CRT - też dla nich widzę miejsce - nie znikną IMO z rynku przez jeszcze długi czas z powodu wspomnianych tutaj zastosowań niszowych (grafika, video)."

Do zakupu monitora LCD do domu namawiał także ratal: "Od kilku miesięcy jestem posiadaczem 17" LCD, i wiem tylko tyle że już nigdy nie chcę innego monitora. Zawsze po dłuższej pracy bolały mnie oczy, teraz objawy te znikły. Nieprawdą jest że LCD-eki nie nadają się do grania, owszem nie wszystkie, na moim żadnego smużenia nie widzę i bez problemu chodzi Queke 3 arena czy Unreal 2004. Jedynym problemem może być cena ale czy warto narażać oczy za te kilkaset czy tysiąc złotych??"

Nie ulega wątpliwości, że to właśnie do paneli LCD należy przyszłość. Już teraz w krajach rozwiniętych urządzenia te zdecydowanie wypierają z rynku modele kineskopowe. Pomagają w tym sami producenci, którzy jeden po drugim zaprzestają wytwarzania monitorów w "bańkowej" technologii. Po Sony, przyszedł czas na kolejnego cenionego producenta – nie będzie już nowych, profesjonalnych monitorów EIZO. Tylko LCD, firma uznała, że jej ciekłokrystaliczne produkty spełniają już wymagania nawet najbardziej wybrednych grafików...

Ewa Chojecka z polskiego oddziału LG Electronics także przewiduje, że panele LCD szturmem zdobędą rynek: "Tendencje rynkowe wyraźnie pokazują, iż popyt na monitory LCD dość gwałtownie rośnie i za parę lat całkowicie zastąpią one tradycyjne, kineskopowe urządzenia. Głównym czynnikiem decydującym o tym trendzie jest komfort użytkowania, na który składa się doskonała ergonomia, wysoka jasność dochodząca do 450 cd/m2 i bardzo małe zmęczenie oczu nawet przy długotrwałe pracy. Cały czas jednak dość znaczną barierą jest cena paneli zwłaszcza o przekątnych 17", 19" i większych. Prognozy są jednak optymistyczne, gdyż ceny tego rodzaju paneli mają cały czas systematycznie spadać. Na dzień dzisiejszy, głównie ze względu na nieporównywalną cenę, nadal większość sprzedaży monitorów przypada na tradycyjne modele CRT."

Pełne wyniki pojedynku LCD vs CRT oraz wszystkie zamieszczone przez czytelników komentarze znajdziecie pod adresem: http://www.pcworld.pl/pojedynek/7.html

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200