Monitoring który wspiera biznes

Na tegorocznym Forum CA, którego patronem medialnym był Computerworld, pokazano, jak systemy monitorujące infrastrukturę IT wspierają biznes i usprawniają świadczone usługi.

Ciekawy przykład dotyczył monitoringu usług IT w Banku Zachodnim WBK za pomocą rozwiązania CA Wily Introscope. "W banku jest ok. 200 systemów IT, które musimy monitorować, aby kontrolować jakość usług. Brak spójnego monitoringu komponentów to nawet 10-krotnie dłuższy proces przewidywania błędów, które w bankowości dużo kosztują i mogą być skrupulatnie wyliczone przez biznes" - mówi Sebastian Chutny, manager ds zarządzania centralnymi usługami IT w BZ WBK. Bank potrzebował kontroli, przewidywania wydajności systemów IT w czasie rzeczywistym, oczekiwał także wskazówek na temat ulepszeń oraz chciał wychwytywać problemy, zanim staną się one zauważalne dla klientów.

Monitoringiem objęto w BZ WBK kilkanaście kluczowych aplikacji, czego skutkiem biznesowym była poprawa dostępności usług. W jednym z systemów rejestrowano początkowo prawie 4 godziny przerw miesięcznie. Po wdrożeniu zredukowano ten czas do 3 minut w miesiącu. Niektóre z problemów udało się wykryć jeszcze na etapie deweloperskim. "System Wily jest dobrze odbierany przez biznes, bo oprócz stanu technicznego infrastruktury IT pokazuje, jak działanie systemów przekłada się na biznes, np. ile trwa obsługa klienta banku. Jest to dla nas szczególnie ważne teraz, gdy wdrażamy nowy system obsługujący oddziały" - dodaje Sebastian Chutny.

Gdy dostawca nie zapewnia jakości

Przykład wdrożenia systemu monitoringu w PLL LOT pokazał, że monitoring platformy internetowej może pomóc w podjęciu ważnych decyzji dla funkcjonowania całej firmy. PLL LOT korzystał z zewnętrznego dostawcy platformy internetowej, na której klienci mogą rezerwować i kupować bilety. "Nie mieliśmy więc możliwości wglądu w działanie systemu. Nie monitorowaliśmy też działania platformy, nie wiedzieliśmy więc, czy spełnia wymagane założenia" - wyjaśnia Tomasz Kochan, dyrektor Informatyki i Strategii IT PLL LOT.

Po wdrożeniu systemu CA Wily Customer Experience Manager, pokazującego np. rozkład liczby transakcji z uwzględnieniem tych zakończonych niepoprawnie, czas przetwarzania transakcji, czy zmiany w dostępności systemu w kolejnych tygodniach, okazało się, że system obsługujący portal nie spełnia wymagań stawianych przez biznes. Zbyt wysoki odsetek transakcji przeprowadzanych przez Internet nie udaje się lub trwa zbyt długo, a zmiany w dostępności systemu pokazały, że dostawca nie poprawia wyników działania systemu.

"W rezultacie, na podstawie rzetelnych danych, mogliśmy podjąć decyzję o zmianie dostawcy platformy e-commerce. Nowa platforma będzie w pełni monitorowana nasz nowy system, co ma nam pomóc kontrolować jakość świadczonych usług" - wyjaśnia Tomasz Kochan.

Koniec walk o zasoby

Z kolei wdrożenie CA Clarity w Lukas Banku pokazało, jak narzędzie klasy PPM może wspierać biznes. W miarę rozwoju banku, rosła liczba prowadzonych projektów, co powodowało naturalną konkurencję o zasoby ludzkie i finansowe. "Coraz trudniej zarządzało się portfelem projektów. Biznes miał problemy z podejmowaniem decyzji o przydzielaniu zasobów, koordynacją i oceną projektów" - wyjaśnia Kamil Kajetanowicz, dyrektor ds. jakości w Lukas Bank. Firma potrzebowała transparentnej informacji o projektach, ich przedziałach czasowych, odpowiedzialnych za nie osobach i planowanych zyskach, jakie miały przynieść. Bank zdecydował się na wdrożenie systemu wspierającego zarządzanie projektami i portfelem projektów oraz zarządzanie zasobami projektowymi. "Dzięki temu, mamy przejrzystość portfela projektów pod kątem struktury, stanu zaawansowania, osób za niego odpowiedzialnych, kosztów i przydzielonych do niego zasobów. To znacznie ułatwia zarządzanie rosnącą liczbą projektów, ograniczonymi zasobami i inicjatywami" - podsumowuje Kamil Kajetanowicz.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200